Data dodania: 2022-10-27 (09:01)
Od piątkowej publikacji artykułu the Wall Street Journal na rynkach pojawiło się sporo nadziei. Wczoraj umocnił je Bank Kanady, który co prawda po raz szósty podniósł stopy procentowe, ale mniej od oczekiwań. Rynki patrzą teraz w kierunku posiedzenia EBC. Stopa procentowa w Kanadzie wzrosła o 50bp to poziomu 3,75%. To poziom najwyższy od 2008 roku i wyższy niż w USA, ale oczekiwania rynku były na poziomie +75bp.
Bank Kanady nie zapowiada końca cyklu – w komentarzach pojawiły się sugestie kolejnych podwyżek wobec uporczywej inflacji, jednak prognozy wzrostu zostały gruntownie obniżone i należy zakładać, że to właśnie stało za decyzją o mniejszej od oczekiwań podwyżce. Wydawałoby się, że nie jest to dobra informacja dla rynków, ale pamiętajmy, że niemal od początku roku inwestorzy liczą na miększą postawę Fed i choć do tej pory byli rozczarowywani, decyzja Banku Kanady jest kolejnym symptomem, że może wreszcie te nadzieje zostaną spełnione. W reakcji na nią dolar kanadyjski tracił, ale dolar amerykański z kolei zaczął tracić wobec innych walut – m.in. kurs EURUSD powrócił powyżej parytetu (pomagają tu także niższe ceny gazu i prądu w Europie w relacji do sytuacji sprzed kilku tygodni). Czy nadzieje rynków nie są przedwczesne? Artykuł WSJ sugerujący dwie podwyżki do końca roku o łącznie 125 bp (75 w listopadzie – decyzja już w środę oraz 50bp w grudniu) wydaje się być zasadny – Fed już mocno podniósł stopy i nie będzie ich podnosić w nieskończoność. Nawet jednak jeśli stopy wzrosną do przedziału 4,5-5% i Fed jednocześnie będzie prowadzić QT (w ramach którego ściąga z rynku 95mld USD miesięcznie) będzie to mocno restrykcyjna polityka (szczególnie w kontekście ostatnich lat).
Gloablne tendencje, czyli przede wszystkim gra na pivot oraz wzrosty na EURUSD bardzo pomogły złotemu. Kurs EURPLN wrócił do wewnątrz przedziału wzrostowego i wczoraj przez moment dotarł już nawet do 4,71, zaś dolar przez moment notowany był poniżej 4,70. Nie należy jednak popadać w przesadną euforię. Trend na obydwu parach nadal jest wzrostowy, czynniki krajowe pozostają niestety niesprzyjające, a gra na pivot chwiejna.
Ostatnie „sukcesy” EURUSD i złotego będą dziś zakładnikiem decyzji EBC. Bank ma podnieść stopy o 75bp, co będzie oznaczać wzrost stopy depozytowej do 1,5%. Mając na uwadze, że przez lata była ona ujemna, sam ten fakt oznacza już znaczącą normalizację, rynki wyceniają jednak wzrost stóp do 3% w połowie przyszłego roku. Kluczowe będzie to, czy EBC (bezpośrednio lub pośrednio) podpisze się pod tymi oczekiwaniami, gdyż w ostatnim czasie sporo mówiło się o modelu Banku sugerującym mniejszą potrzebę podwyżek. Dla EURUSD próbującego po raz pierwszy od miesięcy złamać trend spadkowy to absolutnie krytyczny sygnał. Tak samo dla złotego, który jest „pasażerem” ruchów na głównej parze walutowej. Decyzja o 14:15, konferencja o 14:45, zaś w międzyczasie (14:30) dane o inflacji PCE z USA.
Dziś o 8:55 euro kosztuje 4,75 złotego, dolar 4,72 złotego, frank 4,78 złotego, zaś funt 5,48 złotego.
Gloablne tendencje, czyli przede wszystkim gra na pivot oraz wzrosty na EURUSD bardzo pomogły złotemu. Kurs EURPLN wrócił do wewnątrz przedziału wzrostowego i wczoraj przez moment dotarł już nawet do 4,71, zaś dolar przez moment notowany był poniżej 4,70. Nie należy jednak popadać w przesadną euforię. Trend na obydwu parach nadal jest wzrostowy, czynniki krajowe pozostają niestety niesprzyjające, a gra na pivot chwiejna.
Ostatnie „sukcesy” EURUSD i złotego będą dziś zakładnikiem decyzji EBC. Bank ma podnieść stopy o 75bp, co będzie oznaczać wzrost stopy depozytowej do 1,5%. Mając na uwadze, że przez lata była ona ujemna, sam ten fakt oznacza już znaczącą normalizację, rynki wyceniają jednak wzrost stóp do 3% w połowie przyszłego roku. Kluczowe będzie to, czy EBC (bezpośrednio lub pośrednio) podpisze się pod tymi oczekiwaniami, gdyż w ostatnim czasie sporo mówiło się o modelu Banku sugerującym mniejszą potrzebę podwyżek. Dla EURUSD próbującego po raz pierwszy od miesięcy złamać trend spadkowy to absolutnie krytyczny sygnał. Tak samo dla złotego, który jest „pasażerem” ruchów na głównej parze walutowej. Decyzja o 14:15, konferencja o 14:45, zaś w międzyczasie (14:30) dane o inflacji PCE z USA.
Dziś o 8:55 euro kosztuje 4,75 złotego, dolar 4,72 złotego, frank 4,78 złotego, zaś funt 5,48 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Powell przyznał, że z inflacją jest problem
12:27 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie
11:43 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMożna wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?
09:59 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...
2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?
2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPoniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan
2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?
2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutPrzeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.
Ulga, ale na jak długo?
2024-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBZ dużej chmury mały deszcz? W piątek na rynku czuć było wyraźny strach wobec zapowiadanego ataku odwetowego na Izrael ze strony Iranu. Choć do ataku doszło, sytuacja nie wygląda dramatycznie. Rynki odetchnęły, jednak ryzyka geopolityczne będą dawać o sobie znać. Sytuacja na Bliskim Wschodzie nigdy nie była spokojna, ale od 7 października kiedy Hamas nieoczekiwanie zaatakował izraelskich obywateli napięcie jest znacznie większe.
Europejski Bank Centralny gotowy do cięcia
2024-04-12 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Europejskiego Banku Centralnego wypadła zgodnie z oczekiwaniami inwestorów. Stopy procentowe oraz plany dotyczące redukcji bilansu pozostały bez zmian. Bank jednak wyraźnie zmiękczył swoją komunikację. Chociaż jasno nie wybrzmiał sygnał cięcia stóp procentowych w czerwcu, to jednak Christine Lagarde przygotowała rynki na taką ewentualność, czego wynikiem było znaczne osłabienie euro. Co dalej z perspektywami dla tej waluty?
EURUSD zniżkuje i przełamuje poziom 1,07
2024-04-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsza sesja na Wall Street przyniosła znaczne wzrosty technologicznego indeksu Nasdaq Composite, który zyskał 1,7 proc. Dzień na plusie zakończył również SP500. Z kolei notowania Dow Jones kształtowały się płasko. Krzywa rentowności amerykańskich obligacji skarbowych stała się bardziej stroma do czego przyczyniła się zwyżka na długim jej końcu.