Data dodania: 2022-09-29 (14:37)
Dziś poznamy wstępne szacunki inflacyjne w Niemczech oraz Hiszpanii a jutro dynamikę wzrostu cen zaprezentują: Francja, Włochy oraz Polska. Dane te dadzą kolejną wskazówkę dla EBC oraz NBP. Europejska instytucja coraz wyraźniej opowiada się za ponowną, znaczną podwyżką na najbliższym posiedzeniu. Z kolei Rada Polityki Pieniężnej prawdopodobnie dostanie potwierdzenie, że wakacyjny szczyt inflacji był jedynie marzeniem i być może rynek zacznie spekulować, że koniec cyklu zacieśniania monetarnego w Polsce zostanie oddalony w czasie. Słaby złoty może dodatkowo spowodować zmianę decyzji NBP.
Wczoraj dostaliśmy kolejny jastrzębi komentarz ze strony jednego z przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego. Członek Rady Prezesów EBC Martins Kazaks powiedział, że opowiedziałby się za podwyżką o 75 pb na następnym posiedzeniu i popiera kroki zmierzające do szybszego podniesienia stóp. W Europie nadal panuje niepewność jak kryzys energetyczny oraz ewentualna eskalacja wojny w Ukrainie wpłynie na gospodarkę strefy euro. Już w piątek unijni ministrowie ds. energii będą dyskutować o działaniach mających ograniczyć wpływ wysokich cen gazu. Wciąż nie widać jasnej strategii.
Na Wyspach Bank Anglii zdecydował się na interwencje na rynku obligacji rządowych. Instytucja zapowiedziała, że będzie kupować do 5 mld funtów dziennie długoterminowych papierów przez kolejne 13 dni. Wczoraj doszło do zakupów ponad 1 mld GBP obligacji , które zapadają za 20 lat oraz później. Interwencja została wywołana przez rosnące obawy dotyczące wymogów zabezpieczenia inwestycji opartych na zobowiązaniach takich jak fundusze emerytalne. W okolicach godz. 12:00 obserwowaliśmy podwyższoną zmienność na funcie. Para GBP/USD ostatecznie urosła po interwencji i aktualnie znajduje się na poziomie 1,08. Wysoki stopień niepewności co do rozwoju sytuacji znajduje odzwierciedlenie w wysokich kosztach zabezpieczenia GBP na rynku opcji. Coraz mocniej będzie rosła jednak presja na BoE aby instytucja znacząco podniosła stopy procentowe aby ograniczyć ryzyko inflacyjne wynikające z zapowiedzianych cięć podatkowych, słabości funta oraz nowych zakupów obligacji. Jeśli do tego nie dojdzie, wówczas GBP będzie znajdował się nadal na ścieżce spadkowej.
Jutro poznamy wstępne szacunki inflacji w Polsce za okres wrześniowy. Konsensus Bloomberga zakłada wzrost o 16,4 proc. w porównaniu do tego samego okresu sprzed roku. Zmiana w relacji do sierpnia ma wynieść 0,9 proc. Oznacza to, że szczyt inflacyjny dopiero przed nami. Deklaracje NBP o okresie wakacyjnym okazały się nietrafione. Rada już w przyszłym tygodniu podejmie kolejną decyzję odnośnie stóp procentowych. Rynek od dłuższego czasu zaczął wyceniać zakończenie cyklu, jednak po jutrzejszym odczycie CPI może się to zmienić. Kontrakty na stopę procentową (FRA) zaczęły w ostatnich dniach ponownie rosnąć, ale do poziomów czerwcowych jest jeszcze stosunkowo daleko. Ważny wydaje się też być odczyt PMI dla przemysłu, który poznamy w poniedziałek. Ostatni odczyt na poziomie 40,9 pkt. wskazał wyraźnie, że gospodarka hamuje. Jeśli tu zobaczymy odbicie, wówczas RPP może kontynuować cykl i wykonać jeszcze kilka kroków.
Złoty jest słaby głównie w relacji do USD oraz CHF. Wczoraj obserwowaliśmy dynamiczną deprecjację (do 5,05 na USD/PLN) a w godzinach popołudniowych aprecjację (spadek w okolice 4,95). Zmienność na FX jest ogromna. Źle wpływa na złotego oczywiście sprawa gazu i gazociągu Nord Stream 1 oraz 2. Zainteresowanie dolarem jest wciąż ogromne. Waluty krajów, które bezpośrednio sąsiadują z wojną ponownie przechodzą ciężki okres.
Na Wyspach Bank Anglii zdecydował się na interwencje na rynku obligacji rządowych. Instytucja zapowiedziała, że będzie kupować do 5 mld funtów dziennie długoterminowych papierów przez kolejne 13 dni. Wczoraj doszło do zakupów ponad 1 mld GBP obligacji , które zapadają za 20 lat oraz później. Interwencja została wywołana przez rosnące obawy dotyczące wymogów zabezpieczenia inwestycji opartych na zobowiązaniach takich jak fundusze emerytalne. W okolicach godz. 12:00 obserwowaliśmy podwyższoną zmienność na funcie. Para GBP/USD ostatecznie urosła po interwencji i aktualnie znajduje się na poziomie 1,08. Wysoki stopień niepewności co do rozwoju sytuacji znajduje odzwierciedlenie w wysokich kosztach zabezpieczenia GBP na rynku opcji. Coraz mocniej będzie rosła jednak presja na BoE aby instytucja znacząco podniosła stopy procentowe aby ograniczyć ryzyko inflacyjne wynikające z zapowiedzianych cięć podatkowych, słabości funta oraz nowych zakupów obligacji. Jeśli do tego nie dojdzie, wówczas GBP będzie znajdował się nadal na ścieżce spadkowej.
Jutro poznamy wstępne szacunki inflacji w Polsce za okres wrześniowy. Konsensus Bloomberga zakłada wzrost o 16,4 proc. w porównaniu do tego samego okresu sprzed roku. Zmiana w relacji do sierpnia ma wynieść 0,9 proc. Oznacza to, że szczyt inflacyjny dopiero przed nami. Deklaracje NBP o okresie wakacyjnym okazały się nietrafione. Rada już w przyszłym tygodniu podejmie kolejną decyzję odnośnie stóp procentowych. Rynek od dłuższego czasu zaczął wyceniać zakończenie cyklu, jednak po jutrzejszym odczycie CPI może się to zmienić. Kontrakty na stopę procentową (FRA) zaczęły w ostatnich dniach ponownie rosnąć, ale do poziomów czerwcowych jest jeszcze stosunkowo daleko. Ważny wydaje się też być odczyt PMI dla przemysłu, który poznamy w poniedziałek. Ostatni odczyt na poziomie 40,9 pkt. wskazał wyraźnie, że gospodarka hamuje. Jeśli tu zobaczymy odbicie, wówczas RPP może kontynuować cykl i wykonać jeszcze kilka kroków.
Złoty jest słaby głównie w relacji do USD oraz CHF. Wczoraj obserwowaliśmy dynamiczną deprecjację (do 5,05 na USD/PLN) a w godzinach popołudniowych aprecjację (spadek w okolice 4,95). Zmienność na FX jest ogromna. Źle wpływa na złotego oczywiście sprawa gazu i gazociągu Nord Stream 1 oraz 2. Zainteresowanie dolarem jest wciąż ogromne. Waluty krajów, które bezpośrednio sąsiadują z wojną ponownie przechodzą ciężki okres.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.