
Data dodania: 2022-09-09 (11:50)
Wczoraj Europejski Bank Centralny nie zaskoczył – zdecydował się na podwyżkę stóp procentowych o 75 punktów bazowych. Jednak zdecydowanie zaskoczył swoją retoryką, która jest tak mocno jastrzębia jak nigdy. Do tego wszystkiego dokładany Kurodę oraz japońskie władze, które nie są zadowolone z ostatniej słabości jena. Nawet przy jastrzębim Powellu, dolar nie miał szans przy powrocie siły potężnie wyprzedanych walut takich jak euro i jen. Czy to koniec dominacji dolara?
Europejski Bank Centralny zdecydował się na największą podwyżkę stóp procentowych w historii – o 25 punktów bazowych, co doprowadziło do najwyższej stopy depozytowej od 2011 roku. To jednak jest mało ważne przy zapowiedziach ze strony EBC. Zdaniem Lagarde powinniśmy oczekiwać jeszcze od 2 do 5 podwyżek ze strony EBC, a obecne poziomy stóp procentowych są dalekie od neutralnych. EBC chce mocniej walczyć z inflacją, która w sierpniu przekroczyła 9%. Właśnie dlatego ostatnie zapowiedzi są traktowane jako bardzo jastrzębie i pozwoliły na spory ruch na europejskiej walucie. Oczywiście z drugiej strony mamy potężny bank jakim jest Fed, który najprawdopodobniej wyśle stopy procentowe wyżej niż w Europie, ale jeśli Unia Europejska poradzi sobie z nadchodzącą zimą w kontekście energetycznym, to w europejskiej walucie drzemie spora uśpiona siła.
Podobne zdaniem można mieć na temat jena. W ostatnich dniach obserwowaliśmy nawet 1-2% osłabienie japońskiej waluty dziennie! To bardzo duże ruchy, nawet biorąc pod uwagę bierność ze strony Banku Japonii. Jednak tak duże ruchy i słabość jen najsłabszy od końca lat 90 nie podoba się władzom Japonii oraz szefowi banku centralnego, Haruhiko Kurodzie. Doszło do słownej interwencji, która doprowadziła do sporej korekty na parze USDJPY. Trudno oczekiwać jakichś działań monetarnych ze strony banku centralnego podczas posiedzenia 22 września, ale widać, że koniec rajdu na USDJPY może być bliski.
Nie sposób nie wspomnieć o wczorajszej konferencji prasowej po decyzji Rady Polityki Pieniężnej. „Deklaracja z Sopotu” została wypełniona i otrzymaliśmy podwyżkę o 25 punktów bazowych. Profesor Glapiński wskazał jednak, że wciąż bank centralny znajduje się w trybie podwyżek i mówi, że w październiku Rada będzie rozważać podwyżkę o 25 punktów bazowych lub utrzymanie stóp. Ważniejsze jest jednak to, że prezes Glapiński widzi miejsce do obniżek w przyszłym roku. Oczywiście okoliczności są mało prawdopodobne i wymagałyby utrzymania regulowanych cen energii bez zmian i dodatkowo dopłat dla przedsiębiorców. To jednak jeśli takie by nastąpiły, zdaniem NBP inflacja mogłaby być ograniczona aż o 7 punktów procentowych, co dałoby szanse na obniżki końcem przyszłego roku.
Złoty jest silny, ale wynika to przede wszystkim ze słabości dolara. Za dolara musimy płacić 4,6615 zł, za euro 4,7058 zł, za funta 5,4149 zł, za franka 4,8521 zł.
Podobne zdaniem można mieć na temat jena. W ostatnich dniach obserwowaliśmy nawet 1-2% osłabienie japońskiej waluty dziennie! To bardzo duże ruchy, nawet biorąc pod uwagę bierność ze strony Banku Japonii. Jednak tak duże ruchy i słabość jen najsłabszy od końca lat 90 nie podoba się władzom Japonii oraz szefowi banku centralnego, Haruhiko Kurodzie. Doszło do słownej interwencji, która doprowadziła do sporej korekty na parze USDJPY. Trudno oczekiwać jakichś działań monetarnych ze strony banku centralnego podczas posiedzenia 22 września, ale widać, że koniec rajdu na USDJPY może być bliski.
Nie sposób nie wspomnieć o wczorajszej konferencji prasowej po decyzji Rady Polityki Pieniężnej. „Deklaracja z Sopotu” została wypełniona i otrzymaliśmy podwyżkę o 25 punktów bazowych. Profesor Glapiński wskazał jednak, że wciąż bank centralny znajduje się w trybie podwyżek i mówi, że w październiku Rada będzie rozważać podwyżkę o 25 punktów bazowych lub utrzymanie stóp. Ważniejsze jest jednak to, że prezes Glapiński widzi miejsce do obniżek w przyszłym roku. Oczywiście okoliczności są mało prawdopodobne i wymagałyby utrzymania regulowanych cen energii bez zmian i dodatkowo dopłat dla przedsiębiorców. To jednak jeśli takie by nastąpiły, zdaniem NBP inflacja mogłaby być ograniczona aż o 7 punktów procentowych, co dałoby szanse na obniżki końcem przyszłego roku.
Złoty jest silny, ale wynika to przede wszystkim ze słabości dolara. Za dolara musimy płacić 4,6615 zł, za euro 4,7058 zł, za funta 5,4149 zł, za franka 4,8521 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.
Ile kosztują wakacje w Norwegii przy obecnym EUR/NOK? Tabela realnych cen
2025-07-31 Poradnik MyBank.plNorwegia długo uchodziła za „najdroższą piękność Europy”, ale ten obraz w 2025 roku jest bardziej zniuansowany. Klucz leży w kursie walut i w sposobie planowania wydatków. Przy obecnym EUR/NOK około 11,8–11,9 oznacza to, że 100 NOK to mniej więcej 8,4–8,5 EUR, a więc dla polskiego portfela w przybliżeniu 36–37 zł.
Dolar amerykański wraca do gry, złotówka bez paniki. Co naprawdę zmienił przekaz Fed
2025-07-31 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek rano złotówka poruszała się w wąskich widełkach wobec głównych walut, ale układ globalnych impulsów sugerował, że to dopiero wstęp do bardziej nerwowej drugiej części dnia. Inwestorzy na rynek złotego wnosili dziś przede wszystkim pytanie o trwałość umocnienia dolar amerykański po nocnym komunikacie z USA i o to, czy lokalne dane z Polski zdołają ten efekt choć częściowo zneutralizować. Na razie widać było selektywny popyt na PLN wobec euro, ostrożność wobec USD i „czujność” w parach bezpośrednio zależnych od nastroju do ryzyka, takich jak NOK/PLN czy GBP/PLN.
Polska złotówka pod presją mocniejszego dolara. Co pokaże wieczorem Fed?
2025-07-30 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek środowej sesji na rynku walutowym przyniósł lekkie osłabienie polskiej waluty wobec głównych par. O poranku USD/PLN krążył wokół 3,70, EUR/PLN w rejonie 4,27, a CHF/PLN blisko 4,59. Ruchy były umiarkowane i wpisywały się w obraz z poprzednich dni, kiedy globalny dolar amerykański odzyskał nieco impetu, a złotówka oddała część wcześniejszych zysków. Na rynku dominował ton wyczekiwania na sygnały z banków centralnych, przy wciąż podwyższonej wrażliwości notowań na nowe dane makro z USA i strefy euro.
Złotówka w trybie czuwania: USD, CHF i GBP testują granice, a NOK śledzi ropę
2025-07-29 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek przyniósł na rynek walutowy spokojniejszą, choć wrażliwą na nagłówki sesję, w której polski złoty poruszał się w wąskich przedziałach wobec głównych walut. Ruchy kursów były trzymane w ryzach przez oczekiwanie na jutrzejszy komunikat Rezerwy Federalnej oraz czwartkowy szybki szacunek inflacji GUS. W połowie dnia para USD/PLN oscylowała wokół 3,67–3,70, EUR/PLN w okolicach 4,26–4,27, a GBP/PLN blisko 4,91–4,92.
Sygnały siły altów: bitcoin cash przebija 600$, litecoin wraca do gry
2025-07-28 Wiadomości kryptowalutowe MyBank.plW pierwszych godzinach nowego tygodnia rynek kryptowalut odzyskał wigor po burzliwym lipcu. Bitcoin utrzymuje się w okolicach 119 tys. dol., a ethereum wspina się powyżej 3,8 tys. dol. Na tle szerokiego rynku widać też mocniejsze ruchy na altach: bitcoin cash (BCH) w weekend przełamał 580 dol., a chwilami sięgał 600 dol., podczas gdy litecoin (LTC) stabilizował się w rejonie 114 dol.