Data dodania: 2022-08-19 (15:28)
Dolar amerykański powrócił do gry. W stosunku do europejskiej waluty znalazł niecały jeden procent od parytetu! To efekt jastrzębich wypowiedzi amerykańskich bankierów centralnych, wzrostu rentowności, obaw o spotkanie G20 oraz chęci deprecjacji juana przez Ludowy Bank Chin. Okazuje się, że dolar nie powiedział chyba jeszcze ostatniego słowa. Wydawało się, że dolar będzie już tylko tracił od ostatniego odczytu inflacji w USA, który pokazał, że inflacja mogła osiągnąć już swój szczyt.
Co więcej minutes FOMC z tego tygodnia pokazały, że Fed obawia się możliwości zbyt dużego zacieśnienia oraz będzie rozważał spowolnienie podwyżek. Wydaje się jednak, że rynek wziął te wszystkie informacje zbyt optymistyczne, co zostało zanegowane przez ostatnie dwie wypowiedzi bankierów centralnych. Bullard, który jest jednym z bardziej jastrzębich członków, ale w najlepszy sposób prognozował zmiany w gospodarce oraz komunikował zmiany w polityce samego banku centralnego wskazał, że jest możliwa kolejna podwyżka o 75 punktów bazowych. Z kolei Daly wskazała, że możliwa jest zarówno podwyżka o 50 pb i 75 pb we wrześniu, ale nie powinniśmy widzieć obniżki stóp procentowych w przyszłym roku.
To jednak nie koniec czynników, które wpływają na siłę dolara. Rentowności amerykańskich obligacji nie tylko wróciły powyżej 2,9% dla 10 letniego tenoru, ale również zbliżają się do poziomu 2,94%. Wzrost rentowności to oczywiście efekt zwiększenia prawdopodobieństwa na wyższą podwyżkę. Po minutes prawdopodobieństwo podwyżki o 75 punktów bazowych spadło nawet do 40%, natomiast obecnie wynosi niemal 55%. Dolar zyskuje również na sile dzięki swojemu statusowi bezpiecznej przystani. Ostatnie informacje wskazują na to, że Putin oraz Xi pojawią się na szczycie państw G20, co może pokazywać, że oba mocarstwa zamierzają zawęzić współpracę między sobą. Oprócz tego same Chiny pozwalają na dalszą deprecjację swojej waluty, ze względu na chęć zwiększenia konkurencyjności swojej waluty przy obecnym mocnym spowolnieniu. To również czynnik, który wzmacnia amerykańską walutę.
W przyszłym tygodniu odbędzie się sympozjum w Jackson Hole. Oczywiście mogą pojawić się jakieś sygnały dotyczące stóp ze strony Jerome Powella, ale uwaga będzie się skupiać raczej na redukcji bilansu ze strony Fed. Chociaż Powell chce, aby redukcja bilansu działała na autopilocie, to jednak płynność rynku nie jest zadowalająca. Właśnie dlatego utwierdzenie inwestorów w chęć redukcji bilansu może być kolejnym czynnikiem, który doda dolarowi skrzydeł.
Przed godziną 10, EURUSD notowany jest poniżej poziomu 1,01. Z kolei za dolara musimy płacić aż 4,70 zł, za euro 4,7450 zł, za funta 5,60 zł, za franka 4,9080 zł.
To jednak nie koniec czynników, które wpływają na siłę dolara. Rentowności amerykańskich obligacji nie tylko wróciły powyżej 2,9% dla 10 letniego tenoru, ale również zbliżają się do poziomu 2,94%. Wzrost rentowności to oczywiście efekt zwiększenia prawdopodobieństwa na wyższą podwyżkę. Po minutes prawdopodobieństwo podwyżki o 75 punktów bazowych spadło nawet do 40%, natomiast obecnie wynosi niemal 55%. Dolar zyskuje również na sile dzięki swojemu statusowi bezpiecznej przystani. Ostatnie informacje wskazują na to, że Putin oraz Xi pojawią się na szczycie państw G20, co może pokazywać, że oba mocarstwa zamierzają zawęzić współpracę między sobą. Oprócz tego same Chiny pozwalają na dalszą deprecjację swojej waluty, ze względu na chęć zwiększenia konkurencyjności swojej waluty przy obecnym mocnym spowolnieniu. To również czynnik, który wzmacnia amerykańską walutę.
W przyszłym tygodniu odbędzie się sympozjum w Jackson Hole. Oczywiście mogą pojawić się jakieś sygnały dotyczące stóp ze strony Jerome Powella, ale uwaga będzie się skupiać raczej na redukcji bilansu ze strony Fed. Chociaż Powell chce, aby redukcja bilansu działała na autopilocie, to jednak płynność rynku nie jest zadowalająca. Właśnie dlatego utwierdzenie inwestorów w chęć redukcji bilansu może być kolejnym czynnikiem, który doda dolarowi skrzydeł.
Przed godziną 10, EURUSD notowany jest poniżej poziomu 1,01. Z kolei za dolara musimy płacić aż 4,70 zł, za euro 4,7450 zł, za funta 5,60 zł, za franka 4,9080 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.