Data dodania: 2022-08-04 (12:37)
W czwartek dolar nieznacznie słabnie, a nastroje na rynkach akcji są umiarkowanie dobre. Informacje o manewrach chińskich wojsk wokół Tajwanu na razie nie szkodzą, chociaż rynki mogą zareagować w sytuacji jakiejś poważniejszej prowokacji. Temat relacji USA-Chiny pomału schodzi jednak na dalszy plan. Teraz kluczowe będą jutrzejsze dane Departamentu Pracy, które pokażą na ile FED będzie miał legitymację do "jastrzębich" posunięć na jesieni.
Słabsze odczyty (NFP mocno poniżej prognozowanych 250 tys. etatów) mogłyby wesprzeć rynkową tezę, co do spowolnienia tempa podwyżek. Na razie jednak przedstawiciele FED jednym głosem zdają się mówić o konieczności zdecydowanej walki z inflacją, chociaż tylko James Bullard jest zdania, że należy utrzymać tempo 75 punktów bazowych na posiedzenie (na koniec roku wskazuje on poziom stopy funduszy federalnych na poziomie 3,75-4,00 proc.).
Dzisiaj uwagę rynków przyciągnie posiedzenie Banku Anglii - decyzję wraz z zapiskami i kwartalnym raportem nt. inflacji poznamy o godz. 13:00. Rynek spodziewa się jednomyślnego ruchu o 50 punktów bazowych do 1,75 proc. Poza tym w kalendarzu mamy też dane o bilansie handlowym w USA, oraz decyzję Banku Czech (oczekiwane jest utrzymanie głównej stopy na poziomie 7,00 proc.).
W grupie najsilniejszych walut są dzisiaj Antypody, które odreagowują ostatnią słabość wywołaną czynnikami makro (mało "jastrzębie" sygnały z RBA, gorsze dane z nowozelandzkiego rynku pracy), a także korzystają na opadaniu napięcia wokół Tajwanu. Wsparciem dla AUD okazała się też wyższa od prognoz nadwyżka w handlu zagranicznym w czerwcu. Silniejsze są też dzisiaj euro (chociaż Gazprom zapowiedział, że zwiększenie przepustowości gazociągu Nord Stream I jest mało prawdopodobne w sytuacji, kiedy utrzymują się zachodnie sankcje), oraz wspomniany już funt. Na drugim biegunie mamy słabego jena i franka, oraz koronę norweską. Gorzej wypada też cały region CEE3 (forint, korona, złoty).
EURUSD - oczekiwanie na NFP?
Chociaż z Gazpromu nie płyną dobre informacje (Rosjanie "tłumaczą się" dlaczego przepustowość Nord Stream I nie wzrośnie), to w dużej mierze rynek jest karmiony "katastroficznymi" wizjami braku surowca w Europie w okresie jesienno-zimowym od kilku tygodni i zaczął się do tego przyzwyczajać. Nie oznacza to jednak, że nie będzie to jeden z głównych argumentów za ponownym zejściem EURUSD poniżej parytetu (1,00) w nadchodzących miesiącach. Kluczowym elementem układanki musi być jednak silny dolar, a tutaj z jednej strony mamy "jastrzębie" komentarze członków FED, które już sprawiły, że rynek terminowy zaczął praktyczne rozkładać po równo szanse na ruch we wrześniu o 50 pb i 75 pb, ale z drugiej kluczowe dane z rynku pracy dopiero przed nami (w piątek po południu). Odczyt JOLTS za czerwiec, jaki poznaliśmy we wtorek już nakazywał pewną ostrożność - pytanie na ile FED zacznie brać to pod uwagę.
Słabsze dane z amerykańskiego rynku pracy jutro po południu mogą sprawić, że EURUSD powróci w okolice 1,0280 i dojdzie do próby naruszania linii trendu spadkowego. To, podobnie jak wcześniejsze sytuacje, może jednak okazać się nietrwałe.
Dzisiaj uwagę rynków przyciągnie posiedzenie Banku Anglii - decyzję wraz z zapiskami i kwartalnym raportem nt. inflacji poznamy o godz. 13:00. Rynek spodziewa się jednomyślnego ruchu o 50 punktów bazowych do 1,75 proc. Poza tym w kalendarzu mamy też dane o bilansie handlowym w USA, oraz decyzję Banku Czech (oczekiwane jest utrzymanie głównej stopy na poziomie 7,00 proc.).
W grupie najsilniejszych walut są dzisiaj Antypody, które odreagowują ostatnią słabość wywołaną czynnikami makro (mało "jastrzębie" sygnały z RBA, gorsze dane z nowozelandzkiego rynku pracy), a także korzystają na opadaniu napięcia wokół Tajwanu. Wsparciem dla AUD okazała się też wyższa od prognoz nadwyżka w handlu zagranicznym w czerwcu. Silniejsze są też dzisiaj euro (chociaż Gazprom zapowiedział, że zwiększenie przepustowości gazociągu Nord Stream I jest mało prawdopodobne w sytuacji, kiedy utrzymują się zachodnie sankcje), oraz wspomniany już funt. Na drugim biegunie mamy słabego jena i franka, oraz koronę norweską. Gorzej wypada też cały region CEE3 (forint, korona, złoty).
EURUSD - oczekiwanie na NFP?
Chociaż z Gazpromu nie płyną dobre informacje (Rosjanie "tłumaczą się" dlaczego przepustowość Nord Stream I nie wzrośnie), to w dużej mierze rynek jest karmiony "katastroficznymi" wizjami braku surowca w Europie w okresie jesienno-zimowym od kilku tygodni i zaczął się do tego przyzwyczajać. Nie oznacza to jednak, że nie będzie to jeden z głównych argumentów za ponownym zejściem EURUSD poniżej parytetu (1,00) w nadchodzących miesiącach. Kluczowym elementem układanki musi być jednak silny dolar, a tutaj z jednej strony mamy "jastrzębie" komentarze członków FED, które już sprawiły, że rynek terminowy zaczął praktyczne rozkładać po równo szanse na ruch we wrześniu o 50 pb i 75 pb, ale z drugiej kluczowe dane z rynku pracy dopiero przed nami (w piątek po południu). Odczyt JOLTS za czerwiec, jaki poznaliśmy we wtorek już nakazywał pewną ostrożność - pytanie na ile FED zacznie brać to pod uwagę.
Słabsze dane z amerykańskiego rynku pracy jutro po południu mogą sprawić, że EURUSD powróci w okolice 1,0280 i dojdzie do próby naruszania linii trendu spadkowego. To, podobnie jak wcześniejsze sytuacje, może jednak okazać się nietrwałe.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.