
Data dodania: 2022-07-06 (10:25)
We wtorek przez globalne rynki finansowe przetoczyło się nastawienie risk-off, co najwyraźniej zostało odzwierciedlone przez wartość amerykańskiego dolara. Inwestorzy masowo uciekali w stronę gotówki, a amerykański dolar wzbił się na kolejne wieloletnie rekordy. Obecnie kurs EUR/USD porusza się w rejonie 1,026, czyli blisko 20-letnich minimów, a coraz częściej słychać spekulacje na temat możliwości dotarcia obu walut do parytetu 1:1.
Siła dolara przekłada się automatycznie na słabość pozostałych walut świata. Wyjątkiem pozostaje japoński jen, który co prawda na przestrzeni ostatnich miesięcy także był słabszy od amerykańskiej waluty, jednak w ostatnich dniach utrzymuje swoją wartość, a kurs USD/JPY stabilizuje się w rejonie 135-136. Jen, podobnie jak dolar, jest uznawany za jedną z bezpiecznych przystani – i to nawet mimo faktu, że gospodarka japońska znajduje się obecnie w wyjątkowo trudnej sytuacji, a tamtejszy bank centralny nawet nie rozważa istotnego zacieśniania polityki monetarnej.
Słabość pokazuje także brytyjski funt, co w tym przypadku jest podyktowane nie tylko sytuacją na świecie, lecz również sytuacją wewnętrzną w Wielkiej Brytanii. Przyszłość rządu Borisa Johnsona znów stoi bowiem pod znakiem zapytania po tym, jak ze względu na brak zaufania do stylu przywództwa Johnsona, rezygnację złożyli tamtejszy minister finansów oraz sekretarz zdrowia. W rezultacie, polityczne perturbacje w Wielkiej Brytanii powracają jak bumerang, szkodząc funtowi.
OKIEM ANALITYKA – Czy recesja stanie się faktem?
Wtorkowe przeceny wielu aktywów, w tym akcji i surowców, wynikają z coraz bardziej stanowczego przekonania inwestorów o nadchodzącej recesji. Te oczekiwania są uzasadnione, bowiem nawet w Stanach Zjednoczonych mówi się już o dużym prawdopodobieństwie technicznej recesji, co mogą potwierdzić dane dotyczące PKB za II kwartał br. Na razie jednak do tych danych daleko, a w tym tygodniu inwestorzy także nie mogą narzekać na pusty kalendarz makro.
Jeszcze w bieżącym tygodniu pojawi się sporo danych ze Stanów Zjednoczonych, które wpłyną na oczekiwania związane z działaniami Fed. Dzisiaj opublikowane zostaną minutes z ostatniego posiedzenia FOMC, które rzucą więcej światła na plany Rezerwy Federalnej w zakresie zacieśniania polityki monetarnej w USA. Od dzisiaj do piątku pojawi się w USA także cały szereg istotnych danych, których kulminacją będą piątkowe informacje dotyczące amerykańskiego rynku pracy.
O ile bowiem PKB jest oczywiście ważnym wskaźnikiem, to właśnie sytuacja na rynku pracy ma często przeważający wpływ na działania Rezerwy Federalnej. Jakiekolwiek słabsze dane mogłyby skłonić Fed do spokojniejszego podejścia do podwyżek stóp procentowych – a to z pewnością odbiłoby się na mniejszej presji na wzrost wartości amerykańskiego dolara.
Wciąż jednak niepewna pozostaje sytuacja w Europie. O ile także po ECB inwestorzy spodziewają się cyklu podwyżek stóp procentowych, to nie ulega wątpliwości, że zamieszanie na europejskim rynku energii negatywnie wpływa na perspektywy dla gospodarki Starego Kontynentu, a to z pewnością nie pozostanie bez wpływu na plany ECB.
Słabość pokazuje także brytyjski funt, co w tym przypadku jest podyktowane nie tylko sytuacją na świecie, lecz również sytuacją wewnętrzną w Wielkiej Brytanii. Przyszłość rządu Borisa Johnsona znów stoi bowiem pod znakiem zapytania po tym, jak ze względu na brak zaufania do stylu przywództwa Johnsona, rezygnację złożyli tamtejszy minister finansów oraz sekretarz zdrowia. W rezultacie, polityczne perturbacje w Wielkiej Brytanii powracają jak bumerang, szkodząc funtowi.
OKIEM ANALITYKA – Czy recesja stanie się faktem?
Wtorkowe przeceny wielu aktywów, w tym akcji i surowców, wynikają z coraz bardziej stanowczego przekonania inwestorów o nadchodzącej recesji. Te oczekiwania są uzasadnione, bowiem nawet w Stanach Zjednoczonych mówi się już o dużym prawdopodobieństwie technicznej recesji, co mogą potwierdzić dane dotyczące PKB za II kwartał br. Na razie jednak do tych danych daleko, a w tym tygodniu inwestorzy także nie mogą narzekać na pusty kalendarz makro.
Jeszcze w bieżącym tygodniu pojawi się sporo danych ze Stanów Zjednoczonych, które wpłyną na oczekiwania związane z działaniami Fed. Dzisiaj opublikowane zostaną minutes z ostatniego posiedzenia FOMC, które rzucą więcej światła na plany Rezerwy Federalnej w zakresie zacieśniania polityki monetarnej w USA. Od dzisiaj do piątku pojawi się w USA także cały szereg istotnych danych, których kulminacją będą piątkowe informacje dotyczące amerykańskiego rynku pracy.
O ile bowiem PKB jest oczywiście ważnym wskaźnikiem, to właśnie sytuacja na rynku pracy ma często przeważający wpływ na działania Rezerwy Federalnej. Jakiekolwiek słabsze dane mogłyby skłonić Fed do spokojniejszego podejścia do podwyżek stóp procentowych – a to z pewnością odbiłoby się na mniejszej presji na wzrost wartości amerykańskiego dolara.
Wciąż jednak niepewna pozostaje sytuacja w Europie. O ile także po ECB inwestorzy spodziewają się cyklu podwyżek stóp procentowych, to nie ulega wątpliwości, że zamieszanie na europejskim rynku energii negatywnie wpływa na perspektywy dla gospodarki Starego Kontynentu, a to z pewnością nie pozostanie bez wpływu na plany ECB.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?