
Data dodania: 2022-06-22 (14:08)
O ile wczoraj wieczorem sentyment na rynkach był dobry (Wall Street odnotowała odbicie), to podczas sesji w Azji nastroje uległy pogorszeniu. Wyraźne spadki odnotowała ropa naftowa, która ostatnio jest pod coraz większą presją obaw związanych z nadciągającą recesją. Ciekawe wnioski przynosi spojrzenie na rentowności amerykańskich obligacji - po cofnięciu w zeszłym tygodniu z okolic 3,50 proc. (10-letnie) rynek nie ma siły powrócić do zwyżek.
To może sugerować, że rynek nie zakłada, aby FED miał zaskoczyć "jastrzębimi" posunięciami w najbliższych miesiącach - ścieżka przyszłych ruchów na stopach procentowych została nakreślona i jeżeli coś mogłoby się zmienić, to raczej w stronę mniejszego zacieśnienia w obawie przed recesją.
Optymistką pozostaje szefowa Departamentu Skarbu, Janet Yellen - pytanie, czy rzeczywiście tak myśli, czy po prostu musi, gdyż bardziej niż ekonomistką jest teraz politykiem. W jej opinii recesji w USA uda się uniknąć, nie jest też ona scenariuszem bazowym dla większości ekonomistów. W dzisiejszych zeznaniach Jerome Powella ważna będzie, zatem "gra słów". Szef FED rozpocznie swoje wystąpienie przed Komisją Bankową Senatu o godz. 15:30, ale przyjęło się, że tekst, który będzie przez niego odczytany, publikowany jest wcześniej - tym samym rynki zaczną reagować już około godz. 14:00. Później, kluczowa stanie się sesja pytań od senatorów i odpowiedzi. Można spodziewać się, że większość z nich będzie żywo zainteresowana tym, czy FED nie przestrzeli się z podwyżkami i nie sprowadzi recesji w 2023 r. Poza wystąpieniem Powella dzisiaj wieczorem warto będzie też zwrócić uwagę na planowane wystąpienie prezydenta Joe Bidena około godz. 20:00 - spekuluje się, że mają zostać ogłoszone decyzje ws. pakietu mającego na celu obniżenie cen benzyny m.in. poprzez wakacje podatkowe.
Dzisiaj dolar zyskuje wobec zdecydowanej większości walut. Widoczny tryb risk-off (inwestorzy zaczynają być niepewni, co do tego, jak zinterpretowane zostaną słowa szefa FED) przekłada się na największe spadki po stronie tzw. ryzykownych walut (NOK, AUD, NZD, GBP). W przestrzeni G-10 zyskuje tylko japoński jen. choć jest to kosmetyczna korekta jego wczorajszego osłabienia.
EURUSD - zawahanie...
EURUSD nie wykorzystał wczoraj okazji i nie spróbował wybić się ponad szczyt przy 1,06. W efekcie dzisiaj mamy naruszanie bariery 1,05. Karty znów rozdaje dolar, który może korzystać na rosnących obawach, co do zbliżającej się globalnej recesji. Euro nie pomagają mieszane opinie ze strony członków ECB odnośnie możliwego tempa podwyżek stóp procentowych (choć rynek ostatecznie może wymusić bardziej zdecydowane ruchy po wakacjach), ani też sygnały sugerujące, że ECB nie ma konkretnego pomysłu, jak poradzić sobie z ryzykiem defragmentacji na rynku długu, które w średnim i długim terminie może stanowić coraz większy problem.
Dzisiaj kluczowa będzie interpretacja popołudniowego wystąpienia szefa FED przed Kongresem, gdyż ustawi sentyment na większości aktywów. Technicznie wczorajsze zawahanie może prowadzić do kolejnej próby sprawdzenia okolic wsparcia przy 1,0350 w kolejnych dniach. Nie oznacza to jednak, że rynek może też nie spróbować przetestować linii spadkowej trendu nieco powyżej 1,06.
Optymistką pozostaje szefowa Departamentu Skarbu, Janet Yellen - pytanie, czy rzeczywiście tak myśli, czy po prostu musi, gdyż bardziej niż ekonomistką jest teraz politykiem. W jej opinii recesji w USA uda się uniknąć, nie jest też ona scenariuszem bazowym dla większości ekonomistów. W dzisiejszych zeznaniach Jerome Powella ważna będzie, zatem "gra słów". Szef FED rozpocznie swoje wystąpienie przed Komisją Bankową Senatu o godz. 15:30, ale przyjęło się, że tekst, który będzie przez niego odczytany, publikowany jest wcześniej - tym samym rynki zaczną reagować już około godz. 14:00. Później, kluczowa stanie się sesja pytań od senatorów i odpowiedzi. Można spodziewać się, że większość z nich będzie żywo zainteresowana tym, czy FED nie przestrzeli się z podwyżkami i nie sprowadzi recesji w 2023 r. Poza wystąpieniem Powella dzisiaj wieczorem warto będzie też zwrócić uwagę na planowane wystąpienie prezydenta Joe Bidena około godz. 20:00 - spekuluje się, że mają zostać ogłoszone decyzje ws. pakietu mającego na celu obniżenie cen benzyny m.in. poprzez wakacje podatkowe.
Dzisiaj dolar zyskuje wobec zdecydowanej większości walut. Widoczny tryb risk-off (inwestorzy zaczynają być niepewni, co do tego, jak zinterpretowane zostaną słowa szefa FED) przekłada się na największe spadki po stronie tzw. ryzykownych walut (NOK, AUD, NZD, GBP). W przestrzeni G-10 zyskuje tylko japoński jen. choć jest to kosmetyczna korekta jego wczorajszego osłabienia.
EURUSD - zawahanie...
EURUSD nie wykorzystał wczoraj okazji i nie spróbował wybić się ponad szczyt przy 1,06. W efekcie dzisiaj mamy naruszanie bariery 1,05. Karty znów rozdaje dolar, który może korzystać na rosnących obawach, co do zbliżającej się globalnej recesji. Euro nie pomagają mieszane opinie ze strony członków ECB odnośnie możliwego tempa podwyżek stóp procentowych (choć rynek ostatecznie może wymusić bardziej zdecydowane ruchy po wakacjach), ani też sygnały sugerujące, że ECB nie ma konkretnego pomysłu, jak poradzić sobie z ryzykiem defragmentacji na rynku długu, które w średnim i długim terminie może stanowić coraz większy problem.
Dzisiaj kluczowa będzie interpretacja popołudniowego wystąpienia szefa FED przed Kongresem, gdyż ustawi sentyment na większości aktywów. Technicznie wczorajsze zawahanie może prowadzić do kolejnej próby sprawdzenia okolic wsparcia przy 1,0350 w kolejnych dniach. Nie oznacza to jednak, że rynek może też nie spróbować przetestować linii spadkowej trendu nieco powyżej 1,06.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?