
Data dodania: 2022-06-03 (10:51)
Czwartek przyniósł powrót do słabego dolara, ale już piątkowy ranek daje mieszane wskazania, co pokazuje, że próba interpretacji scenariusza na dzisiaj nie będzie łatwa. Kluczowym punktem programu będą dane Departamentu Pracy USA, które poznamy o godz. 14:30. Wczorajsze słabe dane ADP (zaledwie 128 tys. nowych etatów w maju), oraz rozczarowujące wskazania subwskaźnika zatrudnienia w indeksie ISM dla przemysłu ze środy (49,6 pkt.) to sygnał, że dzisiaj nie należy spodziewać się pozytywnych odczytów.
Mediana oczekiwań wskazuje na 320 tys. nowych etatów w sektorze pozarolniczym, oraz 300 tys. tylko w sektorze prywatnym. Jak duża będzie faktyczna luka pomiędzy tym, co "powinno być", a "co jest"? I na ile została ona już uwzględniona w rynkowych cenach?
Ostatnio inwestorzy reagują według schematu - mocne dane makro to dobrze dla dolara i źle dla giełd, a słabe dane makro to źle dla dolara i dobrze dla giełd. Jednocześnie próbują to tłumaczyć tym, że w sytuacji, kiedy na horyzoncie widać wyraźniejsze perspektywy spowolnienia gospodarczego, to FED będzie miał związane ręce i nie będzie robił nic ponad to, co już zapowiedział. Tyle, że nie oznacza to jednak, że w grę mogłaby wchodzić jakaś pauza w podwyżkach stóp na jesieni - wczoraj wykluczyła to Lael Brainard z zarządu FED, a Loretta Mester dodała, że Rezerwa Federalna powinna koncentrować się na walce z inflacją, a stopy procentowe mogą zostać podniesione powyżej poziomu neutralnego (2,50 proc.). Oczywiście można przyjąć, że jeżeli czemuś zaprzeczamy, to znaczy, że w pewnym sensie bierzemy to pod uwagę, ale to założenie wydaje się być mylne. To co jest teraz kluczowe to ocena, który scenariusz za kilkanaście miesięcy będzie bardziej realny - miękkiego, czy też twardego lądowania globalnej gospodarki. I wydaje się, że o to oparte będą teraz wahania rynkowego sentymentu.
Dzisiaj zmiany dolara względem pozostałych walut są kosmetyczne i wiele zmieni się dopiero po godz. 14:30 (dane Departamentu Pracy). O godz. 16:00 poznamy też odczyt ISM dla usług, a wieczorem planowane jest wystąpienie prezydenta Joe Bidena. Z pozostałych informacji warto będzie zerknąć na odczyty PMI dla usług w strefie euro (spłyną do godz. 10:00), chociaż tu karty zostały rozdane - rynek raczej nie powinien oczekiwać od ECB większego ruchu niż 25 p.b. na stopie depozytowej w lipcu. Niespodzianka jest możliwa z kolei w przypadku dolara australijskiego - mediana oczekiwań na najbliższe posiedzenie RBA we wtorek zakłada ruch o 25 p.b., podczas kiedy po serii ostatnich danych makro nie można wykluczyć podwyżki stóp o 40 p.b.
EURUSD - analiza techniczna odrzuca scenariusz zwyżek?
Wczorajsza biała świeca z naddatkiem wymazała ruch spadkowy ze środy. Powróciliśmy w okolice oporu jaki stanowi linia trendu spadkowego rysowana od szczytu z lutego. Układ dziennego oscylatora RSI9 sugeruje, że to tylko korekta, po której powrócimy do spadków, które sprowadzą nas poniżej wczorajszego dołka przy 1,0627.
Wiele będzie zależeć od dalszej interpretacji danych makro z USA, zwłaszcza dzisiejszego odczytu Departamentu Pracy. W kwestii euro to mamy gotowość ECB do podwyżek stóp procentowych, ale jednocześnie sygnały, że zbliżające się spowolnienie gospodarcze może potrwać nawet dwa lata (Francois Villeroy). Przekładając to na język rynku - posunięcia decydentów raczej będą wyważone.
Ostatnio inwestorzy reagują według schematu - mocne dane makro to dobrze dla dolara i źle dla giełd, a słabe dane makro to źle dla dolara i dobrze dla giełd. Jednocześnie próbują to tłumaczyć tym, że w sytuacji, kiedy na horyzoncie widać wyraźniejsze perspektywy spowolnienia gospodarczego, to FED będzie miał związane ręce i nie będzie robił nic ponad to, co już zapowiedział. Tyle, że nie oznacza to jednak, że w grę mogłaby wchodzić jakaś pauza w podwyżkach stóp na jesieni - wczoraj wykluczyła to Lael Brainard z zarządu FED, a Loretta Mester dodała, że Rezerwa Federalna powinna koncentrować się na walce z inflacją, a stopy procentowe mogą zostać podniesione powyżej poziomu neutralnego (2,50 proc.). Oczywiście można przyjąć, że jeżeli czemuś zaprzeczamy, to znaczy, że w pewnym sensie bierzemy to pod uwagę, ale to założenie wydaje się być mylne. To co jest teraz kluczowe to ocena, który scenariusz za kilkanaście miesięcy będzie bardziej realny - miękkiego, czy też twardego lądowania globalnej gospodarki. I wydaje się, że o to oparte będą teraz wahania rynkowego sentymentu.
Dzisiaj zmiany dolara względem pozostałych walut są kosmetyczne i wiele zmieni się dopiero po godz. 14:30 (dane Departamentu Pracy). O godz. 16:00 poznamy też odczyt ISM dla usług, a wieczorem planowane jest wystąpienie prezydenta Joe Bidena. Z pozostałych informacji warto będzie zerknąć na odczyty PMI dla usług w strefie euro (spłyną do godz. 10:00), chociaż tu karty zostały rozdane - rynek raczej nie powinien oczekiwać od ECB większego ruchu niż 25 p.b. na stopie depozytowej w lipcu. Niespodzianka jest możliwa z kolei w przypadku dolara australijskiego - mediana oczekiwań na najbliższe posiedzenie RBA we wtorek zakłada ruch o 25 p.b., podczas kiedy po serii ostatnich danych makro nie można wykluczyć podwyżki stóp o 40 p.b.
EURUSD - analiza techniczna odrzuca scenariusz zwyżek?
Wczorajsza biała świeca z naddatkiem wymazała ruch spadkowy ze środy. Powróciliśmy w okolice oporu jaki stanowi linia trendu spadkowego rysowana od szczytu z lutego. Układ dziennego oscylatora RSI9 sugeruje, że to tylko korekta, po której powrócimy do spadków, które sprowadzą nas poniżej wczorajszego dołka przy 1,0627.
Wiele będzie zależeć od dalszej interpretacji danych makro z USA, zwłaszcza dzisiejszego odczytu Departamentu Pracy. W kwestii euro to mamy gotowość ECB do podwyżek stóp procentowych, ale jednocześnie sygnały, że zbliżające się spowolnienie gospodarcze może potrwać nawet dwa lata (Francois Villeroy). Przekładając to na język rynku - posunięcia decydentów raczej będą wyważone.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
09:15 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.
Ile kosztują wakacje w Norwegii przy obecnym EUR/NOK? Tabela realnych cen
2025-07-31 Poradnik MyBank.plNorwegia długo uchodziła za „najdroższą piękność Europy”, ale ten obraz w 2025 roku jest bardziej zniuansowany. Klucz leży w kursie walut i w sposobie planowania wydatków. Przy obecnym EUR/NOK około 11,8–11,9 oznacza to, że 100 NOK to mniej więcej 8,4–8,5 EUR, a więc dla polskiego portfela w przybliżeniu 36–37 zł.
Dolar amerykański wraca do gry, złotówka bez paniki. Co naprawdę zmienił przekaz Fed
2025-07-31 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek rano złotówka poruszała się w wąskich widełkach wobec głównych walut, ale układ globalnych impulsów sugerował, że to dopiero wstęp do bardziej nerwowej drugiej części dnia. Inwestorzy na rynek złotego wnosili dziś przede wszystkim pytanie o trwałość umocnienia dolar amerykański po nocnym komunikacie z USA i o to, czy lokalne dane z Polski zdołają ten efekt choć częściowo zneutralizować. Na razie widać było selektywny popyt na PLN wobec euro, ostrożność wobec USD i „czujność” w parach bezpośrednio zależnych od nastroju do ryzyka, takich jak NOK/PLN czy GBP/PLN.
Polska złotówka pod presją mocniejszego dolara. Co pokaże wieczorem Fed?
2025-07-30 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek środowej sesji na rynku walutowym przyniósł lekkie osłabienie polskiej waluty wobec głównych par. O poranku USD/PLN krążył wokół 3,70, EUR/PLN w rejonie 4,27, a CHF/PLN blisko 4,59. Ruchy były umiarkowane i wpisywały się w obraz z poprzednich dni, kiedy globalny dolar amerykański odzyskał nieco impetu, a złotówka oddała część wcześniejszych zysków. Na rynku dominował ton wyczekiwania na sygnały z banków centralnych, przy wciąż podwyższonej wrażliwości notowań na nowe dane makro z USA i strefy euro.
Złotówka w trybie czuwania: USD, CHF i GBP testują granice, a NOK śledzi ropę
2025-07-29 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek przyniósł na rynek walutowy spokojniejszą, choć wrażliwą na nagłówki sesję, w której polski złoty poruszał się w wąskich przedziałach wobec głównych walut. Ruchy kursów były trzymane w ryzach przez oczekiwanie na jutrzejszy komunikat Rezerwy Federalnej oraz czwartkowy szybki szacunek inflacji GUS. W połowie dnia para USD/PLN oscylowała wokół 3,67–3,70, EUR/PLN w okolicach 4,26–4,27, a GBP/PLN blisko 4,91–4,92.