Data dodania: 2022-05-31 (08:36)
Początek bieżącego tygodnia na rynku ropy naftowej przynosi przełomową informację o uzgodnieniu przez kraje Unii Europejskiej zakazu importu rosyjskiej ropy do Wspólnoty. Nie jest to zakaz całkowity, jednak obejmuje on zdecydowaną większość dostaw ropy z Rosji do UE, co praktycznie natychmiast przyniesie efekt w postaci uderzenia w tamtejszą gospodarkę. W dniach 30-31 maja ma miejsce spotkanie przywódców 27 krajów UE. Wielu dyplomatów już w ostatnich dniach wyrażało wiarę w to, że uda się osiągnąć porozumienie właśnie na tym spotkaniu.
I tak jest to późniejsza decyzja niż oczekiwano jeszcze kilka tygodni wcześniej, bowiem przez długi czas decyzja o zakazie importu ropy z Rosji do UE była blokowana przez Węgry, nie tylko posiadające największe sympatie polityczne w kierunku Rosji spośród państw Wspólnoty, lecz także będące w dużym stopniu uzależnione od dostaw tamtejszego surowca.
Wysiłki unijnych negocjatorów w ostatnich dniach skupione były więc na Węgrach, które ostatecznie zgodziły się na sankcje, jednak przy założeniu, że zostaną one z nich w sporej mierze wyłączone. W rezultacie, w porozumieniu ustalono, że zakazem importu objęte zostanie około 90% ropy napływającej do UE z Rosji. Niemal natychmiastowo zakaz obejmie ropę przywożoną do portów unijnych tankowcami (stanowi ona ponad dwie trzecie importu rosyjskiej ropy do UE), a wraz z końcem 2022 r. ucięte mają zostać dostawy ropy do Polski i Niemiec poprzez ropociąg „Przyjaźń”. Otwarta pozostanie jedynie południowa odnoga ropociągu, transportująca ropę z Rosji właśnie na Węgry, jak również do Czech i Słowacji.
Zakaz importu rosyjskiej ropy naftowej do Unii Europejskiej stanowi część większego pakietu sankcji, obejmującego jeszcze m.in. odcięcie największego rosyjskiego banku, Sberbanku od systemu SWIFT. Obie decyzje to mocne uderzenie w rosyjską gospodarkę, mające na celu odcięcie Rosji w jak największym stopniu od możliwości finansowania wojny w Ukrainie. Na rynku ropy naftowej sankcje oznaczają jednak obawy o dostępność paliw, zwłaszcza biorąc pod uwagę rozpoczynający się sezon letnich wyjazdów. Na razie końcówka maja to okres przyspieszonych zwyżek cen ropy naftowej.
ZŁOTO
Złoto na drodze do spadkowego zakończenia maja.
W ostatnich dniach notowania złota poruszają się w konsolidacji. Cena tego surowca już od tygodnia porusza się w okolicach 1850-1860 USD za uncję. W rezultacie, ceny tego kruszcu znajdują się na drodze do zakończenia maja na minusie. Byłby to drugi spadkowy miesiąc z kolei.
Biorąc pod uwagę słabość dolara w ostatnich dniach, sytuacja na złocie rozczarowuje. Z kolei dzisiaj rano notowania kruszcu znajdują się pod presją ze względu na odbicie w górę wartości amerykańskiej waluty.
Patrząc z szerszej perspektywy, złoto pozostaje uzależnione od wyceny dolara, co w kontekście kolejnych kilku miesięcy może zadziałać na korzyść strony popytowej. Wiele zależy od działań banków centralnych, które dotychczas – za sprawą jastrzębiego podejścia Fed – uderzały w wycenę złota. Jednak jeśli ECB będzie dążył do zacieśniania polityki monetarnej w strefie euro, to prawdopodobnie pojawi się większa presja spadkowa na USD, a co za tym idzie, większe naciski na wzrost cen złota.
Wysiłki unijnych negocjatorów w ostatnich dniach skupione były więc na Węgrach, które ostatecznie zgodziły się na sankcje, jednak przy założeniu, że zostaną one z nich w sporej mierze wyłączone. W rezultacie, w porozumieniu ustalono, że zakazem importu objęte zostanie około 90% ropy napływającej do UE z Rosji. Niemal natychmiastowo zakaz obejmie ropę przywożoną do portów unijnych tankowcami (stanowi ona ponad dwie trzecie importu rosyjskiej ropy do UE), a wraz z końcem 2022 r. ucięte mają zostać dostawy ropy do Polski i Niemiec poprzez ropociąg „Przyjaźń”. Otwarta pozostanie jedynie południowa odnoga ropociągu, transportująca ropę z Rosji właśnie na Węgry, jak również do Czech i Słowacji.
Zakaz importu rosyjskiej ropy naftowej do Unii Europejskiej stanowi część większego pakietu sankcji, obejmującego jeszcze m.in. odcięcie największego rosyjskiego banku, Sberbanku od systemu SWIFT. Obie decyzje to mocne uderzenie w rosyjską gospodarkę, mające na celu odcięcie Rosji w jak największym stopniu od możliwości finansowania wojny w Ukrainie. Na rynku ropy naftowej sankcje oznaczają jednak obawy o dostępność paliw, zwłaszcza biorąc pod uwagę rozpoczynający się sezon letnich wyjazdów. Na razie końcówka maja to okres przyspieszonych zwyżek cen ropy naftowej.
ZŁOTO
Złoto na drodze do spadkowego zakończenia maja.
W ostatnich dniach notowania złota poruszają się w konsolidacji. Cena tego surowca już od tygodnia porusza się w okolicach 1850-1860 USD za uncję. W rezultacie, ceny tego kruszcu znajdują się na drodze do zakończenia maja na minusie. Byłby to drugi spadkowy miesiąc z kolei.
Biorąc pod uwagę słabość dolara w ostatnich dniach, sytuacja na złocie rozczarowuje. Z kolei dzisiaj rano notowania kruszcu znajdują się pod presją ze względu na odbicie w górę wartości amerykańskiej waluty.
Patrząc z szerszej perspektywy, złoto pozostaje uzależnione od wyceny dolara, co w kontekście kolejnych kilku miesięcy może zadziałać na korzyść strony popytowej. Wiele zależy od działań banków centralnych, które dotychczas – za sprawą jastrzębiego podejścia Fed – uderzały w wycenę złota. Jednak jeśli ECB będzie dążył do zacieśniania polityki monetarnej w strefie euro, to prawdopodobnie pojawi się większa presja spadkowa na USD, a co za tym idzie, większe naciski na wzrost cen złota.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.