Data dodania: 2022-05-04 (12:09)
Inwestorzy na polskim rynku po długim weekendzie majowym od razu wpadają na głęboką wodę. Dziś najbardziej wyczekiwany dzień od tygodni. Amerykański bank centralny na poważnie ma zabrać się za walkę z inflacją, a to oznacza definitywny koniec ery taniego pieniądza. Fed podniósł już stopy procentowe w marcu, ale była to standardowa podwyżka o 25 punktów bazowych, takie powiedzmy zanurzenie stopy w wodzie zacieśnienia. Przypomnijmy, że byliśmy dość świeżo po agresji wobec Ukrainy i Fed był w dość trudnym położeniu.
Teraz jednak nie ma wymówek – jest jasne, że konflikt jedynie podniósł ścieżki inflacji na świecie, a mocny rynek pracy w USA oznacza, że bank centralny jest bardzo wyraźnie spóźniony z zacieśnieniem.
Rynki w zasadzie od początku roku żyją perspektywą zacieśnienia, jednak do tej pory Fed przede wszystkim mówił. Dopiero teraz zacznie działać. Co zrobi dziś? Podniesie stopy o 50 punktów bazowych (a to oznacza, że stopa Fed znajdzie się w przedziale 0,75-1%), ogłosi detale programu redukcji bilansu oraz zapowie serię dalszych podwyżek. Na co zwrócić szczególną uwagę? Przede wszystkim na szczegóły programu ilościowego. Czy zacznie się on od razu, czy też może dopiero od początku czerwca? Czy będzie tam „okres rozbiegowy” (w ramach takowego Fed w pierwszych miesiącach ściągałby z rynku sukcesywnie coraz więcej pieniędzy), czy też od razu redukcja będzie maksymalna? Co Powell powie o kolejnych ruchach?
Decyzja Fed jest niezwykle wyczekiwana przez kluczowe rynki, szczególnie dolara, złoto oraz spółki technologiczne. Nie zdziwiłbym się, gdyby rynek zareagował dziś pewną „ulgą”. Fed bowiem raczej niczym nie zaskoczy, a rynek wycenia już bardzo dużo (pojawiły się spekulacje odnośnie podwyżki w czerwcu aż o 75 punktów bazowych, co wydaje się mało realne). Tym niemniej z punktu widzenia FOMC to nie jest czas na zmiękczanie retoryki. Dopóki nie pojawią się sygnały słabnięcia presji inflacyjnej Fed musi utrzymać jastrzębią retorykę.
Decyzja o 20:00, konferencja zaczyna się 30 minut później. O 9:15 euro kosztuje 4,6942 złotego, dolar 4,4624 złotego, frank 4,5570 złotego, zaś funt 5,5767 złotego.
Rynki w zasadzie od początku roku żyją perspektywą zacieśnienia, jednak do tej pory Fed przede wszystkim mówił. Dopiero teraz zacznie działać. Co zrobi dziś? Podniesie stopy o 50 punktów bazowych (a to oznacza, że stopa Fed znajdzie się w przedziale 0,75-1%), ogłosi detale programu redukcji bilansu oraz zapowie serię dalszych podwyżek. Na co zwrócić szczególną uwagę? Przede wszystkim na szczegóły programu ilościowego. Czy zacznie się on od razu, czy też może dopiero od początku czerwca? Czy będzie tam „okres rozbiegowy” (w ramach takowego Fed w pierwszych miesiącach ściągałby z rynku sukcesywnie coraz więcej pieniędzy), czy też od razu redukcja będzie maksymalna? Co Powell powie o kolejnych ruchach?
Decyzja Fed jest niezwykle wyczekiwana przez kluczowe rynki, szczególnie dolara, złoto oraz spółki technologiczne. Nie zdziwiłbym się, gdyby rynek zareagował dziś pewną „ulgą”. Fed bowiem raczej niczym nie zaskoczy, a rynek wycenia już bardzo dużo (pojawiły się spekulacje odnośnie podwyżki w czerwcu aż o 75 punktów bazowych, co wydaje się mało realne). Tym niemniej z punktu widzenia FOMC to nie jest czas na zmiękczanie retoryki. Dopóki nie pojawią się sygnały słabnięcia presji inflacyjnej Fed musi utrzymać jastrzębią retorykę.
Decyzja o 20:00, konferencja zaczyna się 30 minut później. O 9:15 euro kosztuje 4,6942 złotego, dolar 4,4624 złotego, frank 4,5570 złotego, zaś funt 5,5767 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.