
Data dodania: 2022-02-09 (11:34)
Wznowione wczoraj negocjacje pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Iranem sprawiły, że na początku bieżącego tygodnia na rynku ropy naftowej pojawiła się korekta spadkowa. Notowania ropy naftowej WTI w rezultacie zniżkowały już poniżej 90 USD za baryłkę, natomiast cena ropy Brent utrzymuje się tuż powyżej tej bariery. Na razie na rynek nie dotarły żadne konkretne informacje na temat samych negocjacji, ale w międzyczasie pojawiły się ciekawe dane ze Stanów Zjednoczonych.
Po pierwsze, miesięczny raport Departamentu Energii USA pokazał szacunki wzrostu produkcji ropy naftowej w USA w 2022 roku o 770 tysięcy baryłek dziennie. W rezultacie, w bieżącym roku średnia dzienna produkcja ropy w USA ma wynieść 11,97 mln baryłek. Według departamentu, w 2023 roku proces zwiększania wydobycia będzie kontynuowany – w przyszłym roku wydobycie ropy w USA ma wzrosnąć o kolejne 630 tys. baryłek dziennie.
Powyższe informacje sprzyjają stronie podażowej, ale to tylko część danych, które pojawiły się wczoraj. Departament Energii podał bowiem również, że konsumpcja ropy naftowej w USA w 2022 r. ma wzrosnąć o 880 tys. baryłek dziennie do poziomu 20,66 mln baryłek dziennie. Stany Zjednoczone są największym konsumentem tego surowca na świecie – i nawet mimo ogromnej produkcji, nie jest ona w stanie, przynajmniej na razie, zaspokoić całego popytu.
Ponadto, wczoraj Amerykański Instytut Paliw (API, American Petroleum Institute) wyliczył, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy naftowej w USA spadły o 2 mln baryłek. To nieoczekiwana zniżka, ponieważ oczekiwano wzrostu zapasów o około 400 tys. baryłek. Z tej przyczyny, dzisiaj wzrok inwestorów na rynku ropy znów skieruje się na Departament Energii, który o 16:30 opublikuje swoje dane dotyczące zapasów paliw w USA, bazujące na większej liczbie danych niż API.
MIEDŹ - Cena miedzi nadal w konsolidacji
Ostatnie miesiące na rynku miedzi były mało ekscytujące dla globalnych inwestorów. Cena tego surowca porusza się bowiem w średnioterminowej konsolidacji – obecnie notowania miedzi w USA nadal oscylują w okolicach 4,40 USD za funt.
Inwestorzy na rynku miedzi faktycznie stoją teraz w obliczu dwóch istotnych sił, wpływających na ten rynek. Z jednej strony, wyższym cenom miedzi sprzyjają obawy o jej podaż. Notowania miedzi nadal są podatne na szoki wywołane np. niskim poziomem zapasów lub zaburzeniami produkcji – nawet w bieżącym tygodniu pojawiły się informacje o możliwym całkowitym wstrzymaniu wydobycia miedzi w znaczącej peruwiańskiej kopalni Las Bambas już w drugiej połowie lutego, ze względu na blokadę drogi dojazdowej do kopalni przez lokalną społeczność.
Z drugiej strony, presję na niższe ceny miedzi wywierają obawy o ewentualnie wyhamowanie wzrostu gospodarczego na świecie na skutek zacieśniania polityki monetarnej w wielu krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych, generujących spory popyt na ten surowiec.
Powyższe informacje sprzyjają stronie podażowej, ale to tylko część danych, które pojawiły się wczoraj. Departament Energii podał bowiem również, że konsumpcja ropy naftowej w USA w 2022 r. ma wzrosnąć o 880 tys. baryłek dziennie do poziomu 20,66 mln baryłek dziennie. Stany Zjednoczone są największym konsumentem tego surowca na świecie – i nawet mimo ogromnej produkcji, nie jest ona w stanie, przynajmniej na razie, zaspokoić całego popytu.
Ponadto, wczoraj Amerykański Instytut Paliw (API, American Petroleum Institute) wyliczył, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy naftowej w USA spadły o 2 mln baryłek. To nieoczekiwana zniżka, ponieważ oczekiwano wzrostu zapasów o około 400 tys. baryłek. Z tej przyczyny, dzisiaj wzrok inwestorów na rynku ropy znów skieruje się na Departament Energii, który o 16:30 opublikuje swoje dane dotyczące zapasów paliw w USA, bazujące na większej liczbie danych niż API.
MIEDŹ - Cena miedzi nadal w konsolidacji
Ostatnie miesiące na rynku miedzi były mało ekscytujące dla globalnych inwestorów. Cena tego surowca porusza się bowiem w średnioterminowej konsolidacji – obecnie notowania miedzi w USA nadal oscylują w okolicach 4,40 USD za funt.
Inwestorzy na rynku miedzi faktycznie stoją teraz w obliczu dwóch istotnych sił, wpływających na ten rynek. Z jednej strony, wyższym cenom miedzi sprzyjają obawy o jej podaż. Notowania miedzi nadal są podatne na szoki wywołane np. niskim poziomem zapasów lub zaburzeniami produkcji – nawet w bieżącym tygodniu pojawiły się informacje o możliwym całkowitym wstrzymaniu wydobycia miedzi w znaczącej peruwiańskiej kopalni Las Bambas już w drugiej połowie lutego, ze względu na blokadę drogi dojazdowej do kopalni przez lokalną społeczność.
Z drugiej strony, presję na niższe ceny miedzi wywierają obawy o ewentualnie wyhamowanie wzrostu gospodarczego na świecie na skutek zacieśniania polityki monetarnej w wielu krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych, generujących spory popyt na ten surowiec.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Ciekawe ruchy inwestorów na rynku ropy przed spotkaniem OPEC+
2023-05-26 Komentarz surowcowy DM BOŚWczorajsza sesja na rynku ropy naftowej zakończyła się około 3-procentowymi przecenami. Tym samym, notowania ropy naftowej zniwelowały praktycznie cały ruch wzrostowy który pojawił się wcześniej w ciągu bieżącego tygodnia. Dziś rano ceny ropy poruszają się w konsolidacji w okolicach 72,30 USD za baryłkę w przypadku ropy WTI oraz 76,50 USD za baryłkę w przypadku ropy gatunku Brent. W ostatnich dniach (a szerzej: także w ostatnich tygodniach) swój wielki comeback na rynku ropy mają inwestorzy i spekulanci grający na spadek notowań. Wielkość krótkich pozycji wzrosła na skutek obaw dotyczących wzrostu gospodarczego na świecie i, w związku z tym, także popytu na ropę naftową.
Wyjątkowo duży spadek zapasów ropy naftowej w USA
2023-05-25 Komentarz surowcowy DM BOŚŚrodowa sesja na rynku ropy naftowej zakończyła się na plusie. Cena surowca gatunku WTI w Stanach Zjednoczonych zwyżkowała do okolic 74 USD za baryłkę, a notowania europejskiej ropy Brent wzrosły do poziomu 78 USD za baryłkę. Dzisiaj rano ceny obu tych gatunków ropy naftowej poruszają się w konsolidacji przy wczorajszych cenach zamknięcia.
Ceny ropy naftowej w górę po ostrzeżeniu Saudyjczyków
2023-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚWczorajsza sesja na rynku ropy naftowej zakończyła się na wyraźnym plusie. Ceny tego surowca wzrosły o ponad procent. Warto jednak zaznaczyć, że nadal poruszają się one na poziomach relatywnie bliskich tegorocznych minimów. Dzisiaj rano zwyżka się utrzymuje – ceny ropy oscylują w okolicach wczorajszego poziomu zamknięcia. Wzrost cen ropy naftowej był wywołany dwoma głównymi czynnikami. Pierwszym z nich był wyraźny spadek zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych.
Dalszy ciąg konsolidacji na rynku ropy naftowej
2023-05-23 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej rozpoczęły bieżący tydzień od delikatnej zwyżki, jednak dynamika zmian cen pozostaje niewielka. W szerszej perspektywie, ceny ropy tkwią w konsolidacji przy tegorocznych minimach. Po dynamicznej zwyżce notowań ropy naftowej na początku kwietnia, która była wynikiem nieoczekiwanej decyzji OPEC+ o cięciu limitów produkcji, nie ma już śladu. Notowania ropy ugięły się bowiem pod naciskiem oczekiwań związanych z trudną sytuacją gospodarczą na świecie, która może negatywnie przekładać się na popyt na ropę.
Najgorszy tydzień na rynku złota od lutego
2023-05-19 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku złota jest wyjątkowo słaby – cena tego kruszcu obecnie porusza się w okolicach 1955-1970 USD za uncję, a więc już od trzech sesji utrzymuje się poniżej bariery 2000 USD za uncję. Jeśli dziś sytuacja się istotnie nie zmieni, to będzie ona oznaczała najgorszy tydzień na rynku złota od lutego br. Zniżka cen złota to efekt przede wszystkim siły amerykańskiego dolara, który jest z notowaniami kruszcu negatywnie skorelowany.
Cena złota znów w okolicach 2000 USD za uncję
2023-05-17 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania złota znalazły się wczoraj pod większą presją podaży – cena tego kruszcu tym samym zeszła nieznacznie poniżej 2000 USD za uncję i dziś rano porusza się w wąskiej konsolidacji w okolicach wtorkowego zamknięcia. Przed nami nerwowy okres na rynku złota. Istnieje duża szansa na to, że ceny tego surowca będą walczyły o powrót ponad barierę 2000 USD za uncję, jednak duży będzie w tym udział danych makroekonomicznych oraz deklaracji ze strony przedstawicieli banków centralnych, z Fed na czele.
Spokojny początek tygodnia na rynku ropy naftowej
2023-05-15 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień na rynku ropy naftowej zakończył się zniżką. Druga połowa tygodnia była okresem nieprzerwanych spadków notowań tego surowca, a nowy tydzień rozpoczyna się od wyhamowania zniżek w okolicach piątkowego zamknięcia. Cena ropy WTI oscyluje tuż powyżej bariery 70 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent poruszają się w okolicach 74 USD za baryłkę.
Niezmienne prognozy OPEC dotyczące popytu na ropę
2023-05-12 Komentarz surowcowy DM BOŚPogorszenie nastrojów na rynkach finansowych oraz powrót do siły amerykańskiego dolara mają negatywne przełożenie na ceny ropy naftowej. Druga połowa bieżącego tygodnia na tym rynku upływa na spadkach notowań, a cały tydzień ma dużą szansę zakończyć się na minusie. Wczoraj raport dotyczący sytuacji na światowym rynku ropy oraz prognoz na bieżący rok, przedstawił kartel OPEC. Nie był on jednak zaskakujący: instytucja ta utrzymała swoje prognozy globalnego popytu na ropę naftową w 2023 roku na niezmienionym poziomie – według kartelu, w 2023 r. wzrośnie on o 2,33 mln baryłek dziennie, a więc o około 2,3%.
Powrót notowań ropy naftowej do zwyżek
2023-05-11 Komentarz surowcowy DM BOŚPo mocnej końcówce poprzedniego tygodnia, w bieżącym tygodniu ceny ropy naftowej rosną. Co prawda wczorajsza sesja zakończyła się na tym rynku na minusie, jednak już dzisiaj nastąpił powrót do zwyżek. Ceny ropy WTI oscylują w okolicach poziomu 73 USD za baryłkę, natomiast notowania ropy Brent poruszają się w rejonie 77 USD za baryłkę.
Rosja: OPEC+ nie widzi potrzeby dalszych cięć produkcji ropy
2023-04-28 Komentarz surowcowy DM BOŚPo dynamicznych spadkach w pierwszej połowie tygodnia, na rynku ropy naftowej zrobiło się spokojniej. Zniżka cen tego surowca wyhamowała, a nawet pojawiły się delikatne wzrosty. Ich zakres jest jednak niewielki – ogólnie, na rynku ropy naftowej nastroje są bowiem raczej pesymistyczne. Wynika to z obaw związanych z popytem na ten surowiec, głównie w Chinach i USA, czyli lokomotywach globalnej gospodarki.