
Data dodania: 2021-12-23 (09:55)
Podwyżki stóp procentowych stają się ostatnio bardzo popularnym tematem. W Polsce stopy wzrosły powyżej poziomu sprzed pandemii, jednak to nic w porównaniu do tego, ile wynoszą w Czechach. A tamtejszy bank centralny zapowiada: to wcale nie koniec. Choć każdy kraj ma swoją specyfikę inflacji, jest podstawy są podobne – wpływ gigantycznego interwencjonizmu fiskalno-pieniężnego, ogromny wzrost cen energii (szczególnie w Europie) oraz zakłócenia w globalnych łańcuchach dostaw.
Także to nie jest tak, że Czesi walczą z jakąś inną inflacją niż Polska (tak naprawdę jest ona nawet niższa bo wynosi obecnie 6%, choć wysoka jest inflacja bazowa: 7,8%), natomiast robią to zdecydowanie. Na wczorajszym posiedzeniu podnieśli stopy procentowe aż o 100 punktów bazowych i główna stopa wynosi aż 3,75% - to ponad dwukrotnie więcej niż w Polsce! Oczywiście na dzień dzisiejszy nie ma jednego przepisu na walkę z inflacją. Ekonomia to nie fizyka i nie jesteśmy w stanie stwierdzić z całą pewnością do jakiego poziomu oraz jak szybko powinny wzrosnąć stopy. Natomiast jeśli prześledzimy ostatnich kilkanaście lat na rynkach wschodzących, standardem były minimalnie dodatnie lub ewentualnie zerowe stopy realne (czyli stopa minus inflacja). Ponownie nie ma sensu porównywanie ich z obecną inflacją (czy tą, którą dostaniemy po podwyżkach cen energii w pierwszej połowie roku), ale jeśli w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej (czyli powiedzmy przełom 2022/23) nadal mamy inflację na poziomie przynajmniej 5%, to właśnie takie stopy procentowe nie powinny być dla nas zaskoczeniem. Inną kwestią jest zdolność podniesienia stóp do potrzebnego poziomu. Czesi ją mają. Przed pandemią dług sektora publicznego wynosił zaledwie 30% PKB. Nie są więc pod politycznym pręgieżem utrzymania niskich stóp za wszelką cenę. Tak jak choćby EBC, które znajduje się w imadle pomiędzy horrendalnie zadłużonymi rządami, a w dużym stopniu motywowanym politycznie kryzysem politycznym. My jesteśmy pewnie gdzieś po środku – mamy pewną zdolność reakcji, ale czy będzie ona wystarczająca? Za sobą mamy trzy podwyżki stóp (łącznie o 165 punktów bazowych), ale obecnie zadanie dla Rady wydaje się trudniejsze (tj. wymagane dalsze zacieśnienie jest większe), niż gdy po raz pierwszy podnosiła w październiku stopy. Rynek pokazuje dokładnie co myśli o działaniach banków – kurs czeskiej korony do euro jest w okolicach poziomów sprzed wybuchu pandemii, podczas gdy kurs złotego do euro jest w okolicach apogeum kryzysu.
Czwartek na rynkach zaczął się w dobrych nastrojach. Inwestorzy szybko zapomnieli o poniedziałkowych problemach (w czym nadal pomaga rekordowa nadpłynność), a kolejne ograniczenia (tym razem w Chinach i Australii) nie robią na nich wrażenia. Dziś w USA ponownie mamy całkiem sporo danych. O 14:30 czekają nas listopadowe dane o inflacji PCE, wydatkach konsumentów i zamówieniach na dobra trwałe, zaś o 16:00 sprzedaż nowych domów oraz indeks nastrojów Uniwersytetu z Michigan. O 9:35 euro kosztuje 4,6323 złotego, dolar 4,0913 złotego, frank 4,4445 złotego, zaś funt 5,4774 złotego.
Czwartek na rynkach zaczął się w dobrych nastrojach. Inwestorzy szybko zapomnieli o poniedziałkowych problemach (w czym nadal pomaga rekordowa nadpłynność), a kolejne ograniczenia (tym razem w Chinach i Australii) nie robią na nich wrażenia. Dziś w USA ponownie mamy całkiem sporo danych. O 14:30 czekają nas listopadowe dane o inflacji PCE, wydatkach konsumentów i zamówieniach na dobra trwałe, zaś o 16:00 sprzedaż nowych domów oraz indeks nastrojów Uniwersytetu z Michigan. O 9:35 euro kosztuje 4,6323 złotego, dolar 4,0913 złotego, frank 4,4445 złotego, zaś funt 5,4774 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złotówka przed Fed: PLN broni przewagi nad dolarem, ryzyka wciąż w grze
2025-09-17 Komentarz walutowy MyBank.plW dzisiejszej tabeli średnich kursów NBP, opublikowanej około południa, widać wyraźny punkt odniesienia dla całego rynku: dolar amerykański kosztuje 3,5919 zł, euro 4,2559 zł, frank szwajcarski 4,5647 zł, a funt brytyjski 4,8994 zł; w tej samej tabeli dolar kanadyjski wynosi 2,6112 zł, a korona norweska 0,3662 zł. Na rynku międzybankowym Forex „tu i teraz” obraz jest spójny z kwotowaniami NBP — USD/PLN jest notowany blisko 3,59–3,60, EUR/PLN przy 4,25, CHF/PLN w rejonie 4,56–4,57, GBP/PLN nieco poniżej 4,91; NOK/PLN i CAD/PLN poruszają się odpowiednio wokół 0,366–0,367 i 2,61.
Dolar na deskach przed decyzją Fed
2025-09-17 Poranny komentarz walutowy XTBWczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami ruchu, który wyprowadził notowania pary EURUSD na poziomy niewidziane od 4 lat. Tym samym w relacji do złotego dolar stał się najtańszy od 7 lat. Wszystko to na dzień przed decyzją Fed.
Inwestorzy wciąż uciekają od dolara
2025-09-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu luzowania polityki monetarnej. Rynek daje aż 97 proc. prawdopodobieństwa, że stopa funduszy federalnych zostanie ścięta o 25 punktów baz. (decyzja jutro wieczorem), a w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopy procentowe mogą spaść o 136 punktów baz. (to prawie 6 obniżek zakładając umiarkowane tempo).
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.