Data dodania: 2021-11-30 (08:48)
We wczorajszym komentarzu pisałem, że Omicron, podobnie jak Delta, posłuży Fed jako wymówką przed normalizacją polityki pieniężnej. Długo nie trzeba było czekać. W przegotowanym na dziś wystąpieniu szefa Fed nowy wariant wirusa odgrywa istotną rolę. Poniedziałek upłynął pod znakiem odrabiania strat przez rynki po piątkowej wyprzedaży. Zyskiwały akcje, przede wszystkim amerykańskie, drożała także ropa.
Sytuacja zmieniła się jednak w trakcie sesji azjatyckiej po słowach szefa Moderny, który zapowiedział, że być może potrzebne będą nowe szczepionki. To scenariusz, którego obawiały się rynki, oznacza on bowiem większe prawdopodobieństwo masowych restrykcji do czasu rozpowszechnienia nowego preparatu. Inną sprawą jest to, że społeczeństwa mogą być niechętne do tego, aby w takim samym stopniu szczepić się kolejnymi wersjami szczepionek. Efekt to dalsza mocna przecena ropy – cena baryłki jest już poniżej piątkowych minimów. Na rynkach akcji mamy również pogorszenie nastrojów, ale jest ono nierównomierne. Kontrakty na amerykańskie indeksy tracą bardzo mało, znaczniej gorzej jest w Europie, czy też na rynkach azjatyckich. Nieznacznie traci też dolar, który zwykle w takich sytuacjach zyskuje wobec wzrostu awersji do ryzyka.
Powód to polityka Fed. Tak jak przewidywałem, Powell bardzo skrzętnie wykorzysta nowy wariant aby opóźnić normalizację polityki pieniężnej. Jeszcze w ubiegły czwartek wobec ewidentnych symptomów przegrzania amerykańskiej gospodarki przyspieszenie redukcji dodruku wydawało się przesądzone. Tymczasem w przygotowanym na dziś wystąpieniu prezes Fed rozwodzi się nad tym, jak nowy wariant stanowi zagrożenie dla rynku pracy. Dalszą część już znamy – o przyspieszeniu redukcji dodruku nie ma mowy, a niewykluczone, że Fed będzie chciał go w ogóle przedłużyć (na razie mało prawdopodobne, ale nie można tego całkowicie wykluczyć). Tak czy owak spekulacje odnośnie podwyżki stóp w USA dla Fed na ten moment zostały ucięte, a to nie jest dobra wiadomość dla dolara. Z kolei wygranymi, po raz kolejny, są spółki technologiczne (nie dość, że ograniczenia im sprzyjają kosztem tradycyjnych firm, to jeszcze niskie stopy podnoszą ich wyceny).
Złoty na razie reaguje spokojnie, bo chwilowa słabość dolara mu sprzyja. Inwestorzy w Polsce czekają na listopadowe dane o inflacji, a następnie na grudniową decyzję RPP (za tydzień w środę). O 8:35 euro kosztuje 4,6794 złotego, dolar 4,1343 złotego, frank 4,4896 złotego, zaś funt 5,5047 złotego.
Powód to polityka Fed. Tak jak przewidywałem, Powell bardzo skrzętnie wykorzysta nowy wariant aby opóźnić normalizację polityki pieniężnej. Jeszcze w ubiegły czwartek wobec ewidentnych symptomów przegrzania amerykańskiej gospodarki przyspieszenie redukcji dodruku wydawało się przesądzone. Tymczasem w przygotowanym na dziś wystąpieniu prezes Fed rozwodzi się nad tym, jak nowy wariant stanowi zagrożenie dla rynku pracy. Dalszą część już znamy – o przyspieszeniu redukcji dodruku nie ma mowy, a niewykluczone, że Fed będzie chciał go w ogóle przedłużyć (na razie mało prawdopodobne, ale nie można tego całkowicie wykluczyć). Tak czy owak spekulacje odnośnie podwyżki stóp w USA dla Fed na ten moment zostały ucięte, a to nie jest dobra wiadomość dla dolara. Z kolei wygranymi, po raz kolejny, są spółki technologiczne (nie dość, że ograniczenia im sprzyjają kosztem tradycyjnych firm, to jeszcze niskie stopy podnoszą ich wyceny).
Złoty na razie reaguje spokojnie, bo chwilowa słabość dolara mu sprzyja. Inwestorzy w Polsce czekają na listopadowe dane o inflacji, a następnie na grudniową decyzję RPP (za tydzień w środę). O 8:35 euro kosztuje 4,6794 złotego, dolar 4,1343 złotego, frank 4,4896 złotego, zaś funt 5,5047 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Powell przyznał, że z inflacją jest problem
2024-04-17 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj po południu agencje zacytowały słowa szefa FED, który dał do zrozumienia, że myślenie o obniżkach stóp procentowych może nie być wskazane w sytuacji, kiedy ostatnie dane pokazały brak postępów na drodze spadku inflacji w stronę celu. Powell tak naprawdę potwierdził to czego rynek spodziewał się już od pewnego czasu - scenariusz "higher for longer" dla stóp procentowych w USA jest jak najbardziej prawdopodobny.
Fed pozostaje na restrykcyjnym kursie
2024-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersMożna wyciągnąć wnioski, że Fed wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do tego, żeby komunikować rynkowi swoje mocno restrykcyjne nastawienie. Wczoraj taki sygnał wysłał Jerome Powell podczas The Washington Forum. W podobnym tonie wypowiadali się również inni przedstawiciele Rezerwy Federalnej. Wyniki indeksów z Wall Street były mieszane. Zmienność była umiarkowana.
Co stoi za spadkami polskiego złotego?
2024-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty nie ma lekko. Na przestrzeni ostatniego tygodnia nasza rodzima waluta osłabiła się względem franka o 3,5%, dolara o 3,3%, funta o 2,9%, a w przypadku euro o 2,2%. Tylko wczoraj para EURPLN odnotowała największy wzrost intraday od czasów nieoczekiwanej obniżki stóp procentowych w Polsce we wrześniu 2023 roku. Za wyprzedażami stoi kilka czynników, ale najważniejszym z nich wydaje się zmiana tła gospodarczo-geopolitycznego.
Festiwal pretekstów...
2024-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDoniesienia z Izraela, jakie zaczęły spływać wczoraj po południu zaprzeczyły rynkowej narracji o deeskalacji napięcia na Bliskim Wschodzie po ataku Iranu na Izrael, jaki miał miejsce w weekend. Izraelskie władze wbrew intencjom USA i krajów zachodnich nie zeszły z agresywnego tonu związanego z możliwą odpowiedzią na ruch Iranu.
Jak głęboka będzie korekta na giełdach?
2024-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPoniedziałkowa sesja przyniosła kontynuację wyprzedaży na amerykańskim rynku akcji. Rentowności obligacji skarbowych USA wzrosły po lepszych niż oczekiwano danych o sprzedaży detalicznej, które potwierdzają pogląd, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Utrzymujące się napięcia geopolityczne spowodowały, że „indeks strachu” VIX ponownie wzrósł powyżej 19 pkt. Dolar zyskał a kurs EUR/USD dziś rano jest blisko poziomu 1,06. Złoto po początkowym spadku odzyskało wigor. Ropa zakończyła dzień na minusie.
Geopolityka wysuwa się na pierwszy plan
2024-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek obserwowaliśmy odwrót inwestorów od ryzyka. To w głównej mierze pokłosie napięć geopolitycznych. Zmienność na rynku wzrosła. Indeksy z Wall Street zdecydowanie obrały kierunek południowy. SP500 stracił 1,5 proc. a Nasdaq Composite 1,6 proc., Dow Jones znalazł się pod kreską 1,2 proc. Indeks „strachu” VIX wzrósł na moment do poziomu powyżej 19 pkt. i obecnie utrzymuje się powyżej 17 pkt. Złoto po wyznaczeniu nowego rekordu na poziomie 2430 USD spadło gwałtownie o 100 USD.
Eskalacja, czy deeskalacja?
2024-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutPrzeprowadzony podczas weekendu odwet Iranu na Izraelu był jednak bezprecedensowy - mamy złamanie kolejnego "tabu" na Bliskim Wschodzie, kiedy to blisko dwa tygodnie temu izraelskie rakiety uderzyły w ambasadę Iranu na terenie Syrii. Zmasowana operacja z użyciem dronów była jednak bardziej pokazem siły militarnej Iranu, co druga strona potraktowała podobnie (chociaż konieczne było wsparcie ze strony USA). W przeciwieństwie do ataku Hamasu w październiku, tym razem operacja była spodziewana przez służby.
Ulga, ale na jak długo?
2024-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBZ dużej chmury mały deszcz? W piątek na rynku czuć było wyraźny strach wobec zapowiadanego ataku odwetowego na Izrael ze strony Iranu. Choć do ataku doszło, sytuacja nie wygląda dramatycznie. Rynki odetchnęły, jednak ryzyka geopolityczne będą dawać o sobie znać. Sytuacja na Bliskim Wschodzie nigdy nie była spokojna, ale od 7 października kiedy Hamas nieoczekiwanie zaatakował izraelskich obywateli napięcie jest znacznie większe.
Europejski Bank Centralny gotowy do cięcia
2024-04-12 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Europejskiego Banku Centralnego wypadła zgodnie z oczekiwaniami inwestorów. Stopy procentowe oraz plany dotyczące redukcji bilansu pozostały bez zmian. Bank jednak wyraźnie zmiękczył swoją komunikację. Chociaż jasno nie wybrzmiał sygnał cięcia stóp procentowych w czerwcu, to jednak Christine Lagarde przygotowała rynki na taką ewentualność, czego wynikiem było znaczne osłabienie euro. Co dalej z perspektywami dla tej waluty?
EURUSD zniżkuje i przełamuje poziom 1,07
2024-04-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsza sesja na Wall Street przyniosła znaczne wzrosty technologicznego indeksu Nasdaq Composite, który zyskał 1,7 proc. Dzień na plusie zakończył również SP500. Z kolei notowania Dow Jones kształtowały się płasko. Krzywa rentowności amerykańskich obligacji skarbowych stała się bardziej stroma do czego przyczyniła się zwyżka na długim jej końcu.