Data dodania: 2021-10-28 (10:14)
Na rynku ropy naftowej wczoraj zobaczyliśmy mocniejszy akcent ze strony sprzedających. Ceny ropy Brent i WTI zniżkowały o ponad 2%, a przyspieszenie spadków obserwowaliśmy głównie w drugiej części dnia (a dokładniej, przez większość sesji w USA), czyli po pojawieniu się danych dotyczących zapasów ropy naftowej w USA. Departament Energii podał, że zapasy ropy w USA w poprzednim tygodniu zwyżkowały o 4,23 mln baryłek, przy oczekiwaniach oscylujących w rejonie 1,6-1,9 mln baryłek.
Tak duża zwyżka była więc dla wielu inwestorów zaskoczeniem, zwłaszcza że jeszcze tydzień wcześniej departament pokazał spadek zapasów ropy naftowej, wynikający ze wzmożonej aktywności rafinerii. Tym razem tego efektu jednak już nie było widać – rafinerie nieco ograniczyły swoją aktywność, a dodatkowo pojawiło się więcej ropy naftowej z importu; i te dwa czynniki przełożyły się na ostateczny wzrost zapasów ropy naftowej w USA.
Ponadto, warto wspomnieć o spadku zapasów benzyny oraz destylatów w poprzednim tygodniu w tym kraju. Aczkolwiek te dane także nie wsparły strony popytowej, ponieważ spadek zapasów benzyny praktycznie idealnie wstrzelił się w oczekiwania rynkowe, zaś spadek zapasów destylatów był mniejszy od oczekiwań.
Czy jest to początek większych zniżek cen ropy naftowej? Na razie, po sporym spadku z wczoraj oraz z samego początku dzisiejszej sesji, rano widzimy delikatne uspokojenie nastrojów. Jednak los cen ropy naftowej w USA jest w dużej mierze w rękach inwestorów finansowych, czyli kapitału spekulacyjnego, który w dużym stopniu był odpowiedzialny za niedawne zwyżki notowań ropy. Większych zwyżek możemy doczekać się dopiero wtedy, gdy inwestorzy ci uwierzą w rychłe opanowanie kryzysu energetycznego na świecie – a na tę wiarę wpływ będą miały różnorakie czynniki, począwszy od pogody, po działania władz niektórych krajów, np. Chin.
ZŁOTO - WGC: spadek popytu na złoto w III kw. 2021 r.
Notowania złota w bieżącym tygodniu oscylują w okolicach poziomu 1800 USD za uncję. A tymczasem dzisiaj pojawił się cykliczny raport World Gold Council (WGC), podsumowujący sytuację na rynku złota w III kwartale bieżącego roku.
Według wyliczeń WGC, w okresie od lipca do września globalny popyt na złoto wyniósł 831 ton, co jest rozczarowującym wynikiem na tle popytu z III kw. poprzedniego roku (894,4 ton) oraz z III kw. 2019 r. (1084,9 ton). Niemniej, spadek popytu miał związek przede wszystkim z działaniami inwestorów – ponieważ w przedstawionych danych wyróżniały się głównie informacje o spadku aktywów funduszy ETF opartych o złoto.
Tymczasem pozostałe składniki popytu na złoto prezentowały się znacznie lepiej. W stosunku do III kwartału 2020 roku, wzrósł popyt na kruszec ze strony producentów biżuterii (ponad 440 ton), jak również ze strony mniejszych, detalicznych inwestorów, kupujących złote monety i sztabki (ponad 260 ton). Co ciekawe, w poprzednim kwartale utrzymywał się także solidny popyt na złoto ze strony banków centralnych (niemal 70 ton kruszcu).
Dane ze strony WGC zaczynają kreślić obraz sytuacji na globalnym rynku złota w kontekście całego bieżącego roku. Co prawda ostateczne dane na ten temat zobaczymy dopiero za kilka miesięcy, ale już wydaje się prawdopodobne, że 2021 rok będzie czasem wzrostu popytu na złoto ze strony przemysłu jubilerskiego oraz banków centralnych (w porównaniu do 2020 r.), natomiast popyt inwestycyjny za cały 2021 rok raczej będzie prezentował się słabiej niż w roku poprzednim.
Ponadto, warto wspomnieć o spadku zapasów benzyny oraz destylatów w poprzednim tygodniu w tym kraju. Aczkolwiek te dane także nie wsparły strony popytowej, ponieważ spadek zapasów benzyny praktycznie idealnie wstrzelił się w oczekiwania rynkowe, zaś spadek zapasów destylatów był mniejszy od oczekiwań.
Czy jest to początek większych zniżek cen ropy naftowej? Na razie, po sporym spadku z wczoraj oraz z samego początku dzisiejszej sesji, rano widzimy delikatne uspokojenie nastrojów. Jednak los cen ropy naftowej w USA jest w dużej mierze w rękach inwestorów finansowych, czyli kapitału spekulacyjnego, który w dużym stopniu był odpowiedzialny za niedawne zwyżki notowań ropy. Większych zwyżek możemy doczekać się dopiero wtedy, gdy inwestorzy ci uwierzą w rychłe opanowanie kryzysu energetycznego na świecie – a na tę wiarę wpływ będą miały różnorakie czynniki, począwszy od pogody, po działania władz niektórych krajów, np. Chin.
ZŁOTO - WGC: spadek popytu na złoto w III kw. 2021 r.
Notowania złota w bieżącym tygodniu oscylują w okolicach poziomu 1800 USD za uncję. A tymczasem dzisiaj pojawił się cykliczny raport World Gold Council (WGC), podsumowujący sytuację na rynku złota w III kwartale bieżącego roku.
Według wyliczeń WGC, w okresie od lipca do września globalny popyt na złoto wyniósł 831 ton, co jest rozczarowującym wynikiem na tle popytu z III kw. poprzedniego roku (894,4 ton) oraz z III kw. 2019 r. (1084,9 ton). Niemniej, spadek popytu miał związek przede wszystkim z działaniami inwestorów – ponieważ w przedstawionych danych wyróżniały się głównie informacje o spadku aktywów funduszy ETF opartych o złoto.
Tymczasem pozostałe składniki popytu na złoto prezentowały się znacznie lepiej. W stosunku do III kwartału 2020 roku, wzrósł popyt na kruszec ze strony producentów biżuterii (ponad 440 ton), jak również ze strony mniejszych, detalicznych inwestorów, kupujących złote monety i sztabki (ponad 260 ton). Co ciekawe, w poprzednim kwartale utrzymywał się także solidny popyt na złoto ze strony banków centralnych (niemal 70 ton kruszcu).
Dane ze strony WGC zaczynają kreślić obraz sytuacji na globalnym rynku złota w kontekście całego bieżącego roku. Co prawda ostateczne dane na ten temat zobaczymy dopiero za kilka miesięcy, ale już wydaje się prawdopodobne, że 2021 rok będzie czasem wzrostu popytu na złoto ze strony przemysłu jubilerskiego oraz banków centralnych (w porównaniu do 2020 r.), natomiast popyt inwestycyjny za cały 2021 rok raczej będzie prezentował się słabiej niż w roku poprzednim.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wzrostowy akcent cen ropy na koniec kwartału
09:57 Komentarz surowcowy DM BOŚDzisiejsza sesja na globalnych rynkach surowcowych będzie spokojna, bowiem większość kluczowych giełd towarowych na świecie jest zamknięta. Z tej przyczyny bilans całego miesiąca, a nawet kwartału, dla wielu surowców i towarów ukształtował się już wczoraj. Dla notowań ropy naftowej oznaczało to wzrostowy akcent na koniec miesiąca i kwartału. Wczoraj cena tego surowca zwyżkowała o około 2%, co w przypadku ropy Brent oznaczało powrót do poziomów z połowy poprzedniego tygodnia, a dla notowań ropy WTI – powrót do poziomów z listopada ubiegłego roku.
Powrót do wzrostów cen ropy naftowej
2024-03-28 Komentarz surowcowy DM BOŚW tym tygodniu notowaniom ropy naftowej brakuje wyraźnego kierunku. Po przecenie, jakiej ceny tego surowca doświadczyły m.in. w związku z zaskakującym wzrostem zapasów ropy w USA, podanym w raporcie Amerykańskiego Instytutu Paliw, wczoraj notowania ropy wzrosły, mimo że Departament Energii pokazał analogiczny wzrost zapasów paliw. To pokazuje, że wciąż działają czynniki wspierające notowania ropy naftowej, głównie te związane z geopolityką.
Istotny wzrost zapasów ropy naftowej w USA
2024-03-27 Komentarz surowcowy DM BOŚPo wzrostowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej wczoraj zawróciły w dół, a dzisiaj kontynuują zniżkę. Cena ropy Brent spadła poniżej 85 USD za baryłkę, natomiast notowania ropy naftowej WTI zniżkowały poniżej 81 USD za baryłkę. Na powrót do zniżek notowań ropy naftowej złożyły się dwa główne czynniki. Po pierwsze, cotygodniowy raport Amerykańskiego Instytutu Paliw (American Petroleum Institute, API) pokazał duży wzrost zapasów ropy naftowej w USA w poprzednim tygodniu. Według danych API, wyniósł on aż 9,3 mln baryłek przy oczekiwaniach spadku zapasów o około milion baryłek.
Spadek produkcji ropy naftowej w Rosji
2024-03-26 Komentarz surowcowy DM BOŚWczorajsza sesja na rynku ropy naftowej zakończyła się zwyżką. Notowania ropy gatunku WTI zwyżkowały do okolic 82 USD za baryłkę i na tych poziomach utrzymują się także dziś rano. Z kolei cena ropy Brent dotarła do rejonu 86 USD za baryłkę. Główną przyczyną poniedziałkowej zwyżki cen ropy naftowej był spadek wartości amerykańskiego dolara po wcześniejszym solidnym umocnieniu waluty USA. Korekta na dolarze była wsparciem dla cen wielu surowców i towarów, jednak nie tylko ona sprzyjała wyższym wycenom ropy naftowej.
Geopolityka wsparciem dla cen ropy naftowej
2024-03-25 Komentarz surowcowy DM BOŚPoczątek nowego tygodnia na rynku ropy naftowej przynosi delikatne zwyżki cen tego surowca. W dużym stopniu wynika to z obaw związanych z podażą ropy w obliczu wciąż trwających konfliktów w kluczowych regionach produkcji ropy. Chodzi przede wszystkim o zaognienie konfliktu na linii Ukraina-Rosja, jak również o gasnące nadzieje na rozejm w Strefie Gazy. Zresztą, obecnie przypomniała o sobie także kolejna nierozwiązana kwestia na Bliskim Wschodzie – a mianowicie, blokada eksportu ropy z irackiego Kurdystanu przez Turcję.
Presja spadkowa na wykresie cen ropy naftowej
2024-03-22 Komentarz surowcowy DM BOŚDruga połowa tygodnia na rynku ropy naftowej jest czasem powracającej presji podażowej. Notowania ropy zakończyły wczorajszą sesję na minusie, po spadkowej sesji w środę – a dziś rozpoczęły dzień w okolicach wczorajszego zamknięcia. O ile rano notowania ropy delikatnie odbijają w górę, to zakres ruchu jest relatywnie niewielki.
Nieoczekiwany spadek zapasów benzyny w USA
2024-03-21 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu wzrostowych sesjach z rzędu, notowania ropy naftowej wczoraj zniżkowały. Cena ropy WTI nadal jednak pozostaje wyraźnie powyżej 81 USD za baryłkę, podczas gdy cena ropy Brent przekracza 86 USD za baryłkę. Dziś rano notowania ropy wyhamowały wczorajszą zniżkę, a nastroje na tym rynku pozostają relatywnie dobre. Wycenę ropy wspierają wczorajsze komunikaty ze strony Fed, sugerujące, że w tym roku będą miały miejsce oczekiwane wcześniej trzy obniżki stóp procentowych w USA.
Piąty z rzędu wzrost zapasów ropy w USA
2024-02-29 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej trudno uznać za w jakikolwiek sposób przełomowy. Pierwsza połowa tygodnia przyniosła zwyżki cen, ale w ramach obserwowanej ostatnio konsolidacji – a w drugiej połowie tygodnia zwyżki te póki co wyhamowują. Wczoraj negatywnym akcentem na rynku ropy naftowej był raport Departamentu Energii, dotyczący zapasów paliw w USA. Ta cotygodniowa publikacja pokazała, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych wzrosły o 4,2 mln baryłek.
OPEC+ z perspektywą przedłużenia cięć produkcji ropy
2024-02-28 Komentarz surowcowy DM BOŚPierwsza połowa tygodnia na rynku ropy naftowej jest czasem powrotu cen tego surowca do zwyżek. Notowania ropy nadrabiają część strat z poprzedniego tygodnia, jednak o jakimkolwiek przełomie na razie nie może być mowy – ceny ropy nie wychodzą bowiem z zakresu szerszej konsolidacji, która na tym rynku trwa już kilka miesięcy. W wycenę ropy naftowej nadal mocno uderzają kwestie gospodarcze. Są to głównie obawy o wzrost gospodarczy Chin oraz Stanów Zjednoczonych (w przypadku tych ostatnich – w związku z perspektywą przedłużania się okresu obowiązywania wysokich stóp procentowych).
Wzrostowy początek tygodnia na rynku ropy
2024-02-27 Komentarz surowcowy DM BOŚPoniedziałkowa sesja na rynku ropy naftowej przyniosła kontrę zniżek z końcówki poprzedniego tygodnia. Dziś rano notowania ropy naftowej utrzymują te wzrosty, jednak już przy znacznie mniejszej dynamice. Cena ropy WTI porusza się w okolicach 77,70 USD za baryłkę, a notowania ropy naftowej Brent oscylują w rejonie 81,80 USD za baryłkę. W obliczu braku istotnych danych makro na początku tygodnia, inwestorzy zwrócili swój wzrok na znane już od dłuższego czasu wyzwania, z którymi boryka się rynek ropy.