
Data dodania: 2021-10-01 (09:15)
Po dotarciu do tegorocznych maksimów (a w przypadku ropy Brent, nawet ich przekroczeniu), notowania ropy naftowej poruszają się w konsolidacji w wyczekiwaniu na kolejne impulsy. Ostatnie dane przyczyniły się do wyhamowania zwyżek – chodzi tu m.in. o dane dotyczące wzrostu zapasów paliw w Stanach Zjednoczonych, który okazał się większy od oczekiwań. Tymczasem obecnie na pierwszy plan na nowo wysuwają się działania OPEC+. Kraje rozszerzonego kartelu w ramach porozumienia naftowego latem tego roku zadecydowały o stopniowym wycofywaniu się z wcześniejszych dużych cięć produkcji ropy naftowej, ...
... ustanowionych w momentach najmocniejszego uderzenia pandemii Covid-19 w globalny popyt na ten surowiec. W rezultacie, obecnie trwa proces regularnego zwiększania wydobycia, każdego miesiąca łącznie o 400 tysięcy baryłek dziennie.
Jednak sytuacja na rynku ropy naftowej – czyli obawy o jej podaż i wysokie ceny – skłoniły wielu inwestorów do spekulacji na temat potencjalnego przyspieszenia procesu zwiększania produkcji przez OPEC+. Nic dziwnego, bowiem niektóre kraje rozszerzonego kartelu, głównie Arabia Saudyjska oraz w mniejszym stopniu Zjednoczone Emiraty Arabskie, byłyby w stanie relatywnie szybko podnieść poziom produkcji ropy naftowej, gdyby zaszła taka potrzeba.
W tym tygodniu pojawiają się jednak sprzeczne informacje na ten temat. O ile komitet techniczny OPEC+ potwierdził, że poszczególne kraje mają zamiar trzymać się planu stopniowego zwiększania produkcji ropy naftowej, to nieco później pojawiły się pogłoski, że te plany mogłyby zostać zmodyfikowane. Na przykład, jednego miesiąca mogłoby dojść do podwyżki rzędu 800 tys. baryłek dziennie, by w kolejnym miesiącu utrzymać produkcję już na stałym poziomie.
Jeśli OPEC+ faktycznie ogłosiłoby przyspieszenie zwiększenia produkcji, to doprowadziłoby to prawdopodobnie do pojawienia się odreagowania spadkowego na rynku ropy naftowej. Na razie bowiem cena ropy była napędzana obawami o podaż tego surowca w najbliższych miesiącach, podczas gdy w przyszłym roku na tym rynku z powrotem prognozowana jest nadwyżka.
GAZ ZIEMNY - Wzrost zapasów gazu ziemnego… i wzrost jego cen
Notowania gazu ziemnego testują tegoroczne maksima cenowe. Zmienność notowań tego surowca w ostatnich dniach jest wyjątkowo duża, zaś notowania gazu w USA oscylują nadal tuż poniżej kolejnej bariery psychologicznej, czyli poziomu 6 USD za mln BTU.
Wczoraj Departament Energii USA podał, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy naftowej w USA wzrosły o 88 mld stóp sześciennych, co jest najwyższą zwyżką od czerwca, jak również zwyżką większą od 5-letniej średniej dla tego okresu w roku. Niemniej, nie uspokoiło to nastrojów, bowiem zapasy gazu i tak pozostają niepokojąco niskie. Ma to szczególne znaczenie w obliczu zbliżającej się zimy, charakteryzującej się sezonowo większym popytem na gaz w celach grzewczych.
Na razie najbliższe tygodnie mają przynieść umiarkowane temperatury, co uspokaja nastroje – jednak nie uspokaja cen gazu. Te są windowane nie tylko ze względu na oczekiwania większego popytu w samych Stanach Zjednoczonych, lecz także obserwowanego dużego popytu zagranicznego, jak również obaw o zniszczoną huraganami infrastrukturę wydobywczą i możliwych opóźnień lub przerw w produkcji gazu.
Warto jednak mieć na uwadze fakt, że zwyżki notowań gazu ziemnego w ostatnich tygodniach były wyjątkowo dynamiczne, a większość wspomnianych obaw jest już w dużym stopniu uwzględniona w notowaniach tego surowca. Poziom 6 USD za mln BTU może więc okazać się skuteczną barierą, przy której inwestorzy będą wyczekiwać kolejnych impulsów fundamentalnych.
Jednak sytuacja na rynku ropy naftowej – czyli obawy o jej podaż i wysokie ceny – skłoniły wielu inwestorów do spekulacji na temat potencjalnego przyspieszenia procesu zwiększania produkcji przez OPEC+. Nic dziwnego, bowiem niektóre kraje rozszerzonego kartelu, głównie Arabia Saudyjska oraz w mniejszym stopniu Zjednoczone Emiraty Arabskie, byłyby w stanie relatywnie szybko podnieść poziom produkcji ropy naftowej, gdyby zaszła taka potrzeba.
W tym tygodniu pojawiają się jednak sprzeczne informacje na ten temat. O ile komitet techniczny OPEC+ potwierdził, że poszczególne kraje mają zamiar trzymać się planu stopniowego zwiększania produkcji ropy naftowej, to nieco później pojawiły się pogłoski, że te plany mogłyby zostać zmodyfikowane. Na przykład, jednego miesiąca mogłoby dojść do podwyżki rzędu 800 tys. baryłek dziennie, by w kolejnym miesiącu utrzymać produkcję już na stałym poziomie.
Jeśli OPEC+ faktycznie ogłosiłoby przyspieszenie zwiększenia produkcji, to doprowadziłoby to prawdopodobnie do pojawienia się odreagowania spadkowego na rynku ropy naftowej. Na razie bowiem cena ropy była napędzana obawami o podaż tego surowca w najbliższych miesiącach, podczas gdy w przyszłym roku na tym rynku z powrotem prognozowana jest nadwyżka.
GAZ ZIEMNY - Wzrost zapasów gazu ziemnego… i wzrost jego cen
Notowania gazu ziemnego testują tegoroczne maksima cenowe. Zmienność notowań tego surowca w ostatnich dniach jest wyjątkowo duża, zaś notowania gazu w USA oscylują nadal tuż poniżej kolejnej bariery psychologicznej, czyli poziomu 6 USD za mln BTU.
Wczoraj Departament Energii USA podał, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy naftowej w USA wzrosły o 88 mld stóp sześciennych, co jest najwyższą zwyżką od czerwca, jak również zwyżką większą od 5-letniej średniej dla tego okresu w roku. Niemniej, nie uspokoiło to nastrojów, bowiem zapasy gazu i tak pozostają niepokojąco niskie. Ma to szczególne znaczenie w obliczu zbliżającej się zimy, charakteryzującej się sezonowo większym popytem na gaz w celach grzewczych.
Na razie najbliższe tygodnie mają przynieść umiarkowane temperatury, co uspokaja nastroje – jednak nie uspokaja cen gazu. Te są windowane nie tylko ze względu na oczekiwania większego popytu w samych Stanach Zjednoczonych, lecz także obserwowanego dużego popytu zagranicznego, jak również obaw o zniszczoną huraganami infrastrukturę wydobywczą i możliwych opóźnień lub przerw w produkcji gazu.
Warto jednak mieć na uwadze fakt, że zwyżki notowań gazu ziemnego w ostatnich tygodniach były wyjątkowo dynamiczne, a większość wspomnianych obaw jest już w dużym stopniu uwzględniona w notowaniach tego surowca. Poziom 6 USD za mln BTU może więc okazać się skuteczną barierą, przy której inwestorzy będą wyczekiwać kolejnych impulsów fundamentalnych.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Jak utrzymać czystość w pomieszczeniach biurowych?
2025-09-02 Poradnik przedsiębiorcyW miejscu pracy spędzamy wiele godzin każdego dnia, dlatego tak ważne jest dbanie o porządek i czystość. To nie tylko kwestia estetyki, ale także kluczowy element zachowania higieny, wydajności pracy oraz dobrego samopoczucia pracowników. Jakie działania warto podjąć w pierwszej kolejności, aby skutecznie utrzymać czystość w biurze?
Inwestorzy wybierają platynę — 44 % w górę w zaledwie rok
2025-08-18 Komentarz surowcowy MyBank.plPlatyna zaczęła dzisiejszą sesję w pobliżu 1 340 USD za uncję, po porannym handlu w widełkach około 1 334–1 356 USD. W relacji rocznej notowania pozostają wyraźnie wyżej niż dwanaście miesięcy temu, a w ujęciu od początku roku w pewnym momencie sięgały okolic 44 % zwyżki, zanim rynek wykonał korektę i zdławił część euforii. Z punktu widzenia inwestorów detalicznych i instytucjonalnych to wciąż jeden z najciekawszych metali szlachetnych w 2025 roku, bo łączy historyczne zastosowania w przemyśle samochodowym i jubilerskim z nowymi wektorami popytu w energetyce wodorowej.
Inwestowanie w metale szlachetne – złoto, srebro czy platyna?
2025-08-10 Materiał zewnętrznyInwestowanie w metale szlachetne od wieków stanowiło tzw. bezpieczną przystań dla kapitału, szczególnie w okresach niestabilności gospodarczej. Złoto, srebro i platyna to trzy najpopularniejsze metale, które przyciągają uwagę inwestorów ze względu na swoją wartość rynkową, historyczną stabilność i unikalne właściwości. Każdy z nich ma jednak inne zastosowania, czynniki wpływające na cenę oraz potencjał inwestycyjny.
Robusta vs arabica: która kawa bardziej odczuje powrót deszczy?
2025-07-30 Komentarze towarowe MyBank.plRynek kawy wchodzi dziś w etap, w którym meteorologia znowu dyktuje reguły. Po miesiącach anomalii i niespodziewanych skoków cen inwestorzy zadają pytanie, które na pozór brzmi prosto, a w praktyce rozlewa się na cały łańcuch wartości: czy powrót deszczy bardziej odczuje robusta, czy arabica? Handlowcy, przetwórcy i palarnie odpowiadają niejednoznacznie, bo wpływ opadów zależy nie tylko od ich wielkości, lecz także od kalendarza wegetacji, fazy zbiorów, kondycji drzew oraz tego, w jakim momencie sezonu opady napotykają plantacje.
Wall Street "wymazała" już w pełni kwietniowe spadki
2025-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWall Street zdołała już odrobić w 100 proc. spadki, które miały miesjce po 2 kwietnia. Najpierw ulegę przyniosło odroczenie większości taryf o 90 dni a następnie spekulacje dotyczące tego, że Trump "dogada się" jakoś z Chinami i w ostatecznym rozrachunku poziom taryf będzie zdecydowanie mniejszy. Ostatnio pozytywnie zostały odebrane wypowiedzi płynące z Fed, które dały rynkowi większe nadzieje na szybsze cięcia stóp w USA. Wycena rynkowa przyszłej ścieżki stóp procentowych w USA nie zmieniła się jakoś diametralnie.
Dla kogo małe samochody?
2025-02-28 Materiał zewnętrznyMałe samochody miejskie cieszą się coraz większą popularnością na całym świecie. Doceniają je przede wszystkim kierowcy, którzy preferują praktyczne rozwiązania transportowe w dużych miastach. W artykule wyjaśniamy, jakie zalety mają tego rodzaju samochody i dla kogo są one polecane.
Walentynki nigdy nie były tak drogie? Ceny kawy, czekolady i złota najwyższe w historii
2025-02-13 Market News XTBPodobnie jak inne święta Walentynki to czas obdarowywania swoich bliskich. Jeśli jednak dawno jednak nie kupowaliście czekolady, złotego wisiorka czy nie zapraszaliście nikogo na kawę, ceny tych produktów i usług mogą Was sporo zdziwić. Ceny surowców potrzebnych do przygotowania tych wszystkich prezentów sięgają historycznych szczytów, dlatego można jasno stwierdzić, że obecne Walentynki będą nie tylko droższe niż rok temu, ale również najdroższe w historii.
Najlepsze telefony z eSIM do kupienia w 2025 roku
2025-01-24 Poradnik konsumentaWyobraź sobie: jesteś na egzotycznej wyspie, popijasz koktajl kokosowy i nagle przypominasz sobie, że zapomniałeś kupić lokalną kartę SIM. Wcześniej wiązałoby się to z panicznym bieganiem po wszystkich stoiskach w poszukiwaniu pożądanego kawałka plastiku. Ale teraz? Teraz wystarczy pstryknąć palcami (dobrze, może stuknąć w ekran parę razy) i voilà – jesteś online!
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.