Data dodania: 2021-09-10 (12:25)
Nie ma i nie będzie – taki w skrócie jest przekaz NBP odnośnie podwyżek stóp procentowych w Polsce. Ze zrozumiałych względów to nie mogło spodobać się inwestorom na rynku walutowym. Posiedzenie EBC nie wpłynęło istotnie na rynki, zaś dziś pierwsze dane o amerykańskiej inflacji w sierpniu. Wczorajsze wystąpienie prezesa Glapińskiego powiedziało odnośnie perspektyw polityki pieniężnej w Polsce znacznie więcej niż komunikat Rady.
Prezes, którego głos w tej chwili ma kluczowe znaczenie w Radzie (plus oczywiście w Zarządzie Banku, który to ma niemal pełną dowolność w kwestii programu ilościowego) uważa, że ponad 5% inflacja w Polsce ma charakter kompletnie zewnętrzny, w przyszłym roku inflacja spadnie (tak, spadnie, ale i tak pozostanie wyraźnie powyżej celu) i w związku z tym nie ma mowy o podwyżkach stóp. Prezes dodał, że jeśli „inflacja trwale przekroczy cel oraz sytuacja gospodarcza będzie dobra” to NBP zredukuje zakupy obligacji. Czy można sobie wyobrazić bardziej gołębie sformułowanie? W tej sytuacji reakcja na rynku złotego i tak jest umiarkowana.
Posiedzenie EBC nie przyniosło przełomu. Co prawda Bank i tak wykazał się „odwagą” informując o tym, że nieco zmniejszy zakupy w ramach programu PEPP, ale na tym rewelacje się skończyły. Do tego Lagarde powiedziała podczas konferencji, że nie należy uznać tego za taper (czyli stopniowe odejście od drukowania), czym zmniejszyła skalę pozytywnej reakcji na kursie euro.
Patrząc na rynki globalne mamy trochę zawahania – rynki czekają na nowy impuls. Nastroje w trakcie sesji azjatyckiej poprawiła wiadomość o 90 minutowej rozmowie przywódców USA i Chin, jednak nie należy traktować tej rozmowy jako przełomu. Wielu obserwatorów słusznie zwraca uwagę, że Pekin wykorzystuje dyplomację, by zyskać na czasie, który ewidentnie w rozgrywce z Waszyngtonem jest po jego stronie.
Dziś kluczową figurą na rynku są dane o cenach producenta. Baza z ubiegłego roku rośnie, co powinno sprzyjać spadkowi inflacji, a jednak rynek oczekuje jej wzrostu – do poziomu 8,2% r/r. Dane nie mają takiego znaczenia jak inflacja CPI czy PCE, ale w tym miesiącu są publikowane jako pierwsze. Oczywiście Fed kompletnie zignorował wzrost inflacji, co nie oznacza, że przestała ona być istotna – jeśli zacznie wymykać się spod kontroli, na rynkach może zrobić się nerwowo. Dane o 14:30. O 9:45 euro kosztuje 4,5457 złotego, dolar 3,8393 złotego, frank 4,1905 złotego, zaś funt 5,3267 złotego.
Posiedzenie EBC nie przyniosło przełomu. Co prawda Bank i tak wykazał się „odwagą” informując o tym, że nieco zmniejszy zakupy w ramach programu PEPP, ale na tym rewelacje się skończyły. Do tego Lagarde powiedziała podczas konferencji, że nie należy uznać tego za taper (czyli stopniowe odejście od drukowania), czym zmniejszyła skalę pozytywnej reakcji na kursie euro.
Patrząc na rynki globalne mamy trochę zawahania – rynki czekają na nowy impuls. Nastroje w trakcie sesji azjatyckiej poprawiła wiadomość o 90 minutowej rozmowie przywódców USA i Chin, jednak nie należy traktować tej rozmowy jako przełomu. Wielu obserwatorów słusznie zwraca uwagę, że Pekin wykorzystuje dyplomację, by zyskać na czasie, który ewidentnie w rozgrywce z Waszyngtonem jest po jego stronie.
Dziś kluczową figurą na rynku są dane o cenach producenta. Baza z ubiegłego roku rośnie, co powinno sprzyjać spadkowi inflacji, a jednak rynek oczekuje jej wzrostu – do poziomu 8,2% r/r. Dane nie mają takiego znaczenia jak inflacja CPI czy PCE, ale w tym miesiącu są publikowane jako pierwsze. Oczywiście Fed kompletnie zignorował wzrost inflacji, co nie oznacza, że przestała ona być istotna – jeśli zacznie wymykać się spod kontroli, na rynkach może zrobić się nerwowo. Dane o 14:30. O 9:45 euro kosztuje 4,5457 złotego, dolar 3,8393 złotego, frank 4,1905 złotego, zaś funt 5,3267 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży
2024-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutSłabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?
2024-04-24 Ciekawostki walutowePomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!
Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?
2024-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersUsługi w Europie radzą sobie dobrze. Gorzej jest z przemysłem. Tak przynajmniej wynika z opublikowanych wczoraj wstępnych wskaźników PMI. Te same dane dotyczące amerykańskiej gospodarki pokazały spadek w obydwu tych obszarach, co jest kolejnym dowodem na to, że amerykańska gospodarka spowalnia, mimo, że do tej pory była zadziwiająco odporna na podwyżki stóp procentowych. Kurs EURUSD urósł do poziomu 1,07, gdzie przebiega istotny opór techniczny.
Odbicie na indeksach
2024-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersJesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach
2024-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBPoczątek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...
2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWeekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.
Rynek czeka na piątkowe dane
2024-04-22 Komentarz poranny TMS BrokersW piątek dominowały negatywne nastroje ze względu na utrzymujące się napięcia geopolityczne. Nie bez znaczenia było również ograniczanie przez rynki oczekiwań dotyczących obniżek stóp procentowych Fed w związku z ryzykiem inflacyjnym. Po kolejnych doniesieniach, że atak Izraela nie wywołał szybkiego odwetu ze strony Iranu sytuacja nieco się uspokoiła. Ostatecznie Nasdaq Composite stracił 2,1 proc. a SP500 spadł o 0,9 proc. Jedynie Dow Jones wyszedł na plus i zanotował wynik 0,6 proc. Złoty był nieco mocniejszy ale wciąż jest zdecydowanie słabszy niż przed tygodniem.
To tylko turbulencje?
2024-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBUbiegły tydzień był dość wyboisty dla notowań złotego. W pewnym momencie dolar kosztował już nawet ponad 4,12 złotego. Sytuacja jednak uspokoiła się – czy było to tylko jednorazowa zmienność? Na rynku dzieje się naprawdę sporo. Mamy napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie, oddalającą się perspektywę obniżek stóp procentowych w USA, startujący dość nerwowo sezon wyników kwartalnych w USA. Tworzy to dość ciekawy kontekst dla rynku złotego, na którym nie brakuje też wpływu lokalnych czynników.
nerwowy poranek, ale nic poza tym
2024-04-19 Raport DM BOŚ z rynku walutInformacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów. Niemniej sam Iran szybko zdementował doniesienia, jakoby miała to być operacja izraelska, dając do zrozumienia, że nie było żadnych poważnych zniszczeń.
Dolar zaczął słabnąć
2024-04-18 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy ranek przynosi kontynuację widocznej w środę korekty wcześniejszych zwyżek dolara. Gorzej wypadają jeszcze niektóre waluty rynków wschodzących, które kosmetycznie tracą, ale na głównych majors widać odreagowanie. Podobnie jak wczoraj na uwagę zasługuje siła walut Antypodów, korony szwedzkiej, czy też funta - a więc tych walut, które zwyczajowo są wrażliwe na wahania globalnego ryzyka.