
Data dodania: 2021-07-22 (11:44)
Wczorajsza sesja na globalnych rynkach walutowych przyniosła odreagowanie wzrostów wartości amerykańskiego dolara. Po kilku zwyżkowych sesjach, notowania indeksu dolara delikatnie spadły, a dzisiaj rano wartość FUSD otworzyła się poniżej wczorajszego zamknięcia, w rejonie 92,75 pkt.
Podobna sytuacja miała miejsce na wykresie EUR/USD. Notowania eurodolara wczoraj przerwały spadkową passę i odreagowały część wcześniejszych zniżek.
Niemniej, nadal na wykresie tej pary walutowej nie widać istotnej siły strony popytowej, a kurs EUR/USD walczy o powrót ponad poziom 1,18 – na razie bez powodzenia.
Trudności w odrabianiu strat mają zresztą także inne waluty. Wczoraj całkiem spore wzrosty były widoczne na parach AUD/USD oraz NZD/USD, jednak dzisiaj strona popytowa na tych rynkach jest słabsza, a zwyżki i tak są relatywnie nieduże w porównaniu do wcześniejszej presji podażowej. Poza tym, warto mieć na uwadze fakt, że waluty antypodów będą miały trudności w podniesieniu się po przecenie, dopóki sytuacja pandemiczna na Dalekim Wschodzie się istotnie nie polepszy.
OKIEM ANALITYKA – Wyczekiwanie na ECB
Dzisiejsza sesja na rynkach walutowych będzie upływała w cieniu wyczekiwania na komunikaty ze strony Europejskiego Banku Centralnego. ECB ma dzisiaj o 13.45 podjąć decyzję w kwestii stóp procentowych, jednak tu raczej nie powinno być niespodzianki. Tymczasem o wiele większą uwagę przyciągnie nieco późniejsza konferencja po posiedzeniu ECB, która rzuci więcej światła na nastawienie banku centralnego do dalszej polityki monetarnej w eurolandzie.
Głównym pytaniem jest to, w jak dużym stopniu i przez jak długi czas ECB jest gotów tolerować wyższą inflację. Im bardziej tolerancyjni w tej kwestii wydadzą się przedstawiciele banku, tym większa będzie presja spadkowa na notowaniach euro, a większe szanse na wzrosty będą miały waluty surowcowe oraz waluty EM.
Ważne jest także to, jakie ECB będzie miał podejście do potencjalnego przedłużenia programu skupu aktywów, związanego z pandemią, a wygasającego w marcu. O ile tutaj sprawa nie jest pilna, to podejście decydentów z ECB do kwestii kolejnej fali pandemii może mieć wpływ na nastroje inwestorów.
Obecnie nie ma wątpliwości, że wśród polityków europejskich zdania dotyczące wpływu wariantu Delta na europejską gospodarkę są podzielone. Z jednej strony, liczba zakażeń szybko rośnie, a sytuacja w wielu krajach zaczyna się robić niepokojąca. Z drugiej strony, mimo dużej liczby zakażeń, śmiertelność jest przy tym wariancie niższa, a politycy z krajów UE próbują jak najdalej odsunąć w czasie wprowadzanie na nowo pandemicznych restrykcji.
Trudności w odrabianiu strat mają zresztą także inne waluty. Wczoraj całkiem spore wzrosty były widoczne na parach AUD/USD oraz NZD/USD, jednak dzisiaj strona popytowa na tych rynkach jest słabsza, a zwyżki i tak są relatywnie nieduże w porównaniu do wcześniejszej presji podażowej. Poza tym, warto mieć na uwadze fakt, że waluty antypodów będą miały trudności w podniesieniu się po przecenie, dopóki sytuacja pandemiczna na Dalekim Wschodzie się istotnie nie polepszy.
OKIEM ANALITYKA – Wyczekiwanie na ECB
Dzisiejsza sesja na rynkach walutowych będzie upływała w cieniu wyczekiwania na komunikaty ze strony Europejskiego Banku Centralnego. ECB ma dzisiaj o 13.45 podjąć decyzję w kwestii stóp procentowych, jednak tu raczej nie powinno być niespodzianki. Tymczasem o wiele większą uwagę przyciągnie nieco późniejsza konferencja po posiedzeniu ECB, która rzuci więcej światła na nastawienie banku centralnego do dalszej polityki monetarnej w eurolandzie.
Głównym pytaniem jest to, w jak dużym stopniu i przez jak długi czas ECB jest gotów tolerować wyższą inflację. Im bardziej tolerancyjni w tej kwestii wydadzą się przedstawiciele banku, tym większa będzie presja spadkowa na notowaniach euro, a większe szanse na wzrosty będą miały waluty surowcowe oraz waluty EM.
Ważne jest także to, jakie ECB będzie miał podejście do potencjalnego przedłużenia programu skupu aktywów, związanego z pandemią, a wygasającego w marcu. O ile tutaj sprawa nie jest pilna, to podejście decydentów z ECB do kwestii kolejnej fali pandemii może mieć wpływ na nastroje inwestorów.
Obecnie nie ma wątpliwości, że wśród polityków europejskich zdania dotyczące wpływu wariantu Delta na europejską gospodarkę są podzielone. Z jednej strony, liczba zakażeń szybko rośnie, a sytuacja w wielu krajach zaczyna się robić niepokojąca. Z drugiej strony, mimo dużej liczby zakażeń, śmiertelność jest przy tym wariancie niższa, a politycy z krajów UE próbują jak najdalej odsunąć w czasie wprowadzanie na nowo pandemicznych restrykcji.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.