Data dodania: 2021-06-11 (11:15)
Zgodnie z oczekiwaniami, wczorajsza sesja na rynku złota przyniosła podwyższoną zmienność notowań tego kruszcu. Wszystko za sprawą wyczekiwanych danych makro ze Stanów Zjednoczonych, z odczytem inflacji na czele. Przed publikacją danych sytuacja na rynku złota była nerwowa, ponieważ oczekiwano jeszcze wyższego majowego odczytu inflacji niż miesiąc wcześniej – przy czym trudno było jednoznacznie ocenić, na ile byłby on korzystny dla cen złota.
Wysoki odczyt inflacji teoretycznie jest siłą napędową dla strony popytowej na rynku złota. Kruszec ten jest od lat traktowany jako jedno z najlepszych aktywów chroniących przed inflacją i na ogół zyskuje na popularności w okresach luźnej polityki monetarnej banków centralnych, programów QE oraz braku zaufania do papierowego pieniądza.
Niemniej, obawiano się, że jeśli odczyt inflacji będzie istotnie wyższy od oczekiwań, to na rynku wywoła on spekulacje dotyczące możliwej reakcji Rezerwy Federalnej i zasygnalizowania gotowości do stopniowego wycofywania się z ultraluźnej polityki monetarnej. A taka interpretacja danych byłaby ciosem dla cen złota.
Ostatecznie odczyt inflacji był faktycznie wyższy od oczekiwań, ale nie na tyle, by zrealizował się drugi scenariusz. Po danych z USA, notowania amerykańskiego dolara zniżkowały, tworząc przestrzeń do dynamicznego odbicia cen złota w górę. W rezultacie, wczorajsza sesja dla cen złota zakończyła się na plusie, nieznacznie powyżej poziomu 1900 USD za uncję.
Zamknięcie notowań powyżej tej psychologicznej bariery pokazuje optymizm na rynku złota, aczkolwiek ważne jest także to, czy ceny złota zdołają utrzymać się ponad poziomem 1900 USD do końca tygodnia – dopiero to mogłoby być symbolem gotowości do dalszego ruchu w górę. Warto pamiętać, że nadal dane makro oraz wartość USD będą kluczowymi czynnikami, wpływającymi krótkoterminowo na ceny kruszcu.
SREBRO - Konsolidacja notowań srebra
Notowania srebra – podobnie jak ceny złota – w ostatnim czasie wyhamowały zwyżkę. Srebro zrobiło to zresztą nawet wcześniej niż złoto, bowiem ważnym technicznym poziomem oporu okazały się okolice 28,20 USD za uncję, czyli poziom lokalnego maksimum z drugiej połowy lutego. Nie jest to jednak bynajmniej poziom tegorocznych maksimów – te zostały ukształtowane na początku lutego, po nerwowym short squeeze na rynku srebra, kiedy to chwilowo cena kruszcu dotarła do 30 USD za uncję.
Tymczasem notowania srebra już od prawie czterech tygodni poruszają się w konsolidacji w okolicach 27,40-28,20 USD za uncję. Ruch boczny stwarza solidną podstawę do wybicia notowań, przy czym kierunek wybicia w dużym stopniu będzie zależał od sytuacji na rynku amerykańskiego dolara oraz złota.
Cena srebra wykazuje dużą korelację z notowaniami złota – i póki co oba te kruszce mają przed sobą fundamentalnie sprzyjające perspektywy w postaci wysokiej inflacji, luźnej polityki monetarnej w wielu krajach świata oraz braku zaufania do papierowego pieniądza. Niemniej, pewnym zagrożeniem w krótkoterminowej perspektywie pozostaje możliwość odreagowania wzrostowego na dolarze – gdyby taki scenariusz się spełnił, to stłumiłby on potencjalne zwyżki cen metali szlachetnych.
Niemniej, obawiano się, że jeśli odczyt inflacji będzie istotnie wyższy od oczekiwań, to na rynku wywoła on spekulacje dotyczące możliwej reakcji Rezerwy Federalnej i zasygnalizowania gotowości do stopniowego wycofywania się z ultraluźnej polityki monetarnej. A taka interpretacja danych byłaby ciosem dla cen złota.
Ostatecznie odczyt inflacji był faktycznie wyższy od oczekiwań, ale nie na tyle, by zrealizował się drugi scenariusz. Po danych z USA, notowania amerykańskiego dolara zniżkowały, tworząc przestrzeń do dynamicznego odbicia cen złota w górę. W rezultacie, wczorajsza sesja dla cen złota zakończyła się na plusie, nieznacznie powyżej poziomu 1900 USD za uncję.
Zamknięcie notowań powyżej tej psychologicznej bariery pokazuje optymizm na rynku złota, aczkolwiek ważne jest także to, czy ceny złota zdołają utrzymać się ponad poziomem 1900 USD do końca tygodnia – dopiero to mogłoby być symbolem gotowości do dalszego ruchu w górę. Warto pamiętać, że nadal dane makro oraz wartość USD będą kluczowymi czynnikami, wpływającymi krótkoterminowo na ceny kruszcu.
SREBRO - Konsolidacja notowań srebra
Notowania srebra – podobnie jak ceny złota – w ostatnim czasie wyhamowały zwyżkę. Srebro zrobiło to zresztą nawet wcześniej niż złoto, bowiem ważnym technicznym poziomem oporu okazały się okolice 28,20 USD za uncję, czyli poziom lokalnego maksimum z drugiej połowy lutego. Nie jest to jednak bynajmniej poziom tegorocznych maksimów – te zostały ukształtowane na początku lutego, po nerwowym short squeeze na rynku srebra, kiedy to chwilowo cena kruszcu dotarła do 30 USD za uncję.
Tymczasem notowania srebra już od prawie czterech tygodni poruszają się w konsolidacji w okolicach 27,40-28,20 USD za uncję. Ruch boczny stwarza solidną podstawę do wybicia notowań, przy czym kierunek wybicia w dużym stopniu będzie zależał od sytuacji na rynku amerykańskiego dolara oraz złota.
Cena srebra wykazuje dużą korelację z notowaniami złota – i póki co oba te kruszce mają przed sobą fundamentalnie sprzyjające perspektywy w postaci wysokiej inflacji, luźnej polityki monetarnej w wielu krajach świata oraz braku zaufania do papierowego pieniądza. Niemniej, pewnym zagrożeniem w krótkoterminowej perspektywie pozostaje możliwość odreagowania wzrostowego na dolarze – gdyby taki scenariusz się spełnił, to stłumiłby on potencjalne zwyżki cen metali szlachetnych.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.