Większy od oczekiwań spadku produkcji ropy naftowej w USA w 2021 r.

Po dynamicznej poniedziałkowej zniżce, notowania ropy naftowej wczoraj podjęły nieudaną próbę jej odreagowania. Niemniej, skończyło się na jedynie symbolicznym wzroście cen i ich pozostaniu w rejonie poniedziałkowego zamknięcia. Także dzisiaj na rynku ropy naftowej widać nieśmiałe przebłyski optymizmu, ale zwyżka ma niewielką dynamikę.
Stronie popytowej na rynku ropy naftowej sprzyjało kilka informacji. Po pierwsze, na globalnych rynkach finansowych utrzymuje się nastawienie risk-on, które pozytywnie przekłada się na ceny ropy jako surowca powiązanego z koniunkturą w światowej gospodarce. Po drugie, zapasy ropy naftowej w poprzednim tygodniu spadły, o czym poinformował Amerykański Instytut Paliw (API) – we wczorajszym raporcie instytucja ta podała, że w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej w USA zniżkowały o 2,62 mln baryłek przy oczekiwaniach ich zniżki o 1,1 mln baryłek. Warto jednak mieć na uwadze to, że bardziej precyzyjny raport na temat zapasów, opierający się na większej ilości danych, pojawi się dopiero dzisiaj.
Po trzecie, Departament Energii USA (a dokładniej jego statystyczne ramię, Energy Information Agency, EIA) uaktualnił swoje prognozy dotyczące produkcji ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych. Według EIA, w 2021 roku produkcja ropy w USA ma spaść o 270 tys. baryłek dziennie do poziomu 11,04 mln baryłek dziennie. To większa zniżka niż wcześniej zakładano – według poprzednich prognoz, zniżka miała wynieść około 160 tys. baryłek dziennie. Nowe szacunki biorą już pod uwagę lutowy spadek produkcji, wynikający z mrozów w Teksasie.
Według EIA, produkcja ropy w USA zacznie istotnie rosnąć dopiero pod koniec 2021 roku. Natomiast już nieco wcześniej prawdopodobnie zacznie rosnąć popyt na ropę oraz ogólnie na paliwa ze względu na oczekiwane polepszenie kondycji amerykańskiej gospodarki, podnoszącej się po atakach pandemii.
Powyższe informacje pozytywnie wpływają na ceny ropy naftowej, ale mogą nie wystarczyć, aby cena surowca powróciła do trwałych zwyżek. W perspektywie najbliższych kilku miesięcy popyt na paliwa w wielu krajach może pozostać stłumiony przez pandemię, a dodatkowo, OPEC+ planuje stopniowe, ale znaczące zwiększanie własnej produkcji ropy naftowej.
ZŁOTO
Wyhamowanie zwyżek cen złota w obliczu rynkowego optymizmu.
Notowania złota w poprzednim tygodniu wyraźnie odbiły w górę, tym samym szybko powracając ponad psychologiczną barierę na poziomie 1700 USD za uncję. Po kilku dniach zwyżek i wczorajszym dotarciu cen kruszcu ponad poziom 1746 USD za uncję, dzisiaj mamy już jednak do czynienia ze spadkami notowań.
Notowaniom złota ciężko utrzymać wzrosty przy obecnych uwarunkowaniach rynkowych. Amerykański dolar delikatnie odbija w górę po czterech sesjach spadkowych z rzędu – a silniejszy USD generuje presję spadkową na notowania złota. Ponadto, ostatnie dane makro z USA – w tym głównie dane z rynku pracy – zaskoczyły pozytywnie, rozbudzając optymizm na globalnych rynkach finansowych i wiarę w stopniową poprawę sytuacji nie tylko w gospodarce USA, lecz na całym świecie.
Ogólnie, wśród inwestorów na początku tygodnia zapanowało nastawienie risk-on, które oznacza większą skłonność do ryzyka i mniejsze zainteresowanie aktywami będącymi tzw. „bezpiecznymi przystaniami”. W zależności od tego, jak długo to nastawienie się będzie utrzymywać, możemy widzieć jedynie wyhamowanie zwyżek cen złota lub ich korektę. Okolice 1747 USD za uncję są najbliższym poziomem oporu, który na razie okazał się skuteczny. Niemniej, już w perspektywie kilkutygodniowej istnieje duża szansa na kontynuację zwyżek cen złota za sprawą powracającej presji na rynku USD.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wzrost zapasów ropy w USA i przeceny na wykresie cen ropy
09:55 Komentarz surowcowy DM BOŚPo wzrostowym poprzednim tygodniu, notowania ropy naftowej w tym tygodniu odreagowują tę zwyżkę. Wtorek i środa przyniosły dwa dni wyraźnych zniżek cen tego surowca, natomiast dzisiaj rano ceny ropy ustabilizowały się w okolicach wczorajszego zamknięcia. Impulsem do zniżek notowań „czarnego złota” z pewnością były dane dotyczące zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych.
USA pozwą OPEC+ za wysokie ceny ropy naftowej?
2021-04-21 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej wczoraj zakończyły sesję na minusie. Przecena nie była jednak spora, a dzisiaj rano już ceny się ustabilizowały – niemniej, warto zwrócić uwagę na fakt, że na rynku ropy naftowej na nowo zaczynają pojawiać się przebłyski pesymizmu. Mają one swoje uzasadnienie. Największe obawy budzi obecnie sytuacja w Indiach – czyli kraju będącym jednym z największych konsumentów paliw na świecie.
Krótkoterminowa równowaga na rynku ropy naftowej
2021-04-20 Komentarz surowcowy DM BOŚNa rynku ropy naftowej w bieżącym tygodniu przeważa strona popytowa. Notowania ropy WTI dzisiaj rano dotarły do poziomu 64 USD za baryłkę, a ceny ropy Brent do rejonu 67,70 USD za baryłkę – w obu przypadkach jest to najwyższy poziom notowań od ponad miesiąca. Notowaniom ropy naftowej pomaga osłabiający się dolar oraz dobre dane makro z największych gospodarek świata: Stanów Zjednoczonych oraz Chin.
Wyhamowanie zwyżek cen ropy naftowej
2021-04-19 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w poprzednim tygodniu istotnie wzrosły, docierając do najwyższych poziomów od połowy marca. Pod koniec ubiegłego tygodnia zwyżka jednak wyhamowała, a ceny ropy naftowej wpadły w konsolidację, w której utrzymują się do teraz. Na początku bieżącego tygodnia na nowo bowiem dają o sobie znać problemy związane z kolejnymi falami pandemii.
Odreagowanie cen miedzi po dynamicznych wzrostach
2021-04-16 Komentarz surowcowy DM BOŚPo trzech sesjach dynamicznych wzrostów cen miedzi, notowania tego metalu dzisiaj wyhamowały zwyżkę i osuwają się w dół. Ten korekcyjny ruch jest jednak niewielki, co świadczy o utrzymującej się sile strony popytowej na rynku miedzi. Obecnie cena tego metalu w Stanach Zjednoczonych oscyluje nadal w rejonie 4,20 USD za funt. Po wczorajszej serii lepszych od oczekiwań danych makro z USA, dzisiaj rano uwagę inwestorów przyciągają dane z Chin, spośród których nie wszystkie spełniły wygórowane oczekiwania.
Ropa naftowa najdroższa od miesiąca
2021-04-15 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej wczoraj zwyżkowały o prawie 5%. O ile przez większość sesji dominowała strona popytowa, to pretekstem do przyspieszenia wzrostów okazały się dane Departamentu Energii USA na temat zapasów ropy naftowej. Instytucja ta podała, że zapasy ropy w USA w poprzednim tygodniu spadły o imponujące 5,89 mln baryłek, czyli o dwukrotnie więcej niż oczekiwano.
OPEC podwyższa prognozy popytu na ropę naftową
2021-04-14 Komentarz surowcowy DM BOŚNa początku bieżącego tygodnia na rynku ropy naftowej dominuje strona popytowa. Cena ropy naftowej WTI umocniła się powyżej poziomu 60 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w okolicach 64,50 USD za baryłkę. Stronie popytowej na rynku ropy naftowej sprzyja powrót do spadków wartości amerykańskiego dolara, ale nie tylko. Kartel OPEC pokazał bowiem swoje najnowsze prognozy dotyczące popytu na ropę naftową, pozwalając sobie w raporcie na więcej optymizmu.
Wzrost importu ropy naftowej do Chin w marcu
2021-04-13 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej na początku bieżącego tygodnia rosną, jednak póki co dynamika zwyżek jest niewielka. Ceny ropy naftowej gatunku WTI dotarły z powrotem do okolic 60 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy Brent powróciły wyraźnie ponad 63 USD za baryłkę. Dzisiaj rano pewnym wsparciem dla notowań ropy naftowej są informacje dotyczące handlu zagranicznego Chin.
Presja na spadek cen ropy w obliczu pandemicznej niepewności
2021-04-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej przez większość minionego tygodnia poruszały się w konsolidacji – i tak również rozpoczyna się na tym rynku bieżący tydzień. Cena ropy naftowej WTI oscyluje dzisiaj rano w okolicach 59 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent poruszają się w rejonie 62,50-62,80 USD za baryłkę.
Cena kukurydzy na 8-letnich maksimach
2021-04-09 Komentarz surowcowy DM BOŚW tym tygodniu na rynku kukurydzy wyraźnie dominuje strona popytowa. Wczoraj cena kukurydzy w Stanach Zjednoczonych zwyżkowała o 3,4%, docierając do okolic 5,80 USD za buszel, co jest nie tylko najwyższym poziomem zamknięcia w bieżącym roku, ale też najwyższym poziomem zamknięcia od połowy 2013 roku.