Data dodania: 2021-04-01 (09:51)
Apetyt na ryzyko poprawiał się w środę na zamknięcie kwartału, ale nie ma co się dać zwieść, że złe nastroje zostały rozwiane na dobre. Ogłoszony lockdown we Francji i kanadyjskiej prowincji Ontario przypomina o ryzykach dla globalnego ożywienia. Nowy plan Bidena nie spotyka się z energiczną reakcją.
Szczegóły nowego planu fiskalnego Bidena w większości potwierdziły wcześniejsze doniesienia prasowe.
W ciągu ośmiu lat kwota 2,3 bln USD ma zostać wydana na budowę dróg i mostów, wzmocnienie sektora wytwórczego i inne inwestycje. Uwaga (i krytyka) skupia się wokół finansowania wydatków, które ma odbyć się poprzez podwyżkę podatków przez kolejne 15 lat. Dodatkowe 1 bln USD szykowany też jest na edukację i ochronę zdrowia. Rentowności 10-letnich obligacji skarbowych USA pozostają powyżej 1,70 proc., argumentując za siłą USD. Poza tym inne informacje ostatnich 24 godzin nie były nadzwyczaj optymistyczne, biorąc pod uwagę zarządzony we Francji jednomiesięczny lockdown i podobne restrykcje w kanadyjskiej prowincji Ontario. Stąd wczorajsze zastopowanie awersji do ryzyka i odbicie walut ryzykownych względem dolara nie powinno być odbierane jako punkt zwrotny. Jesteśmy w niewygodnym dla analizy zachowania cen czasie, kiedy zamknięcie kwartału nakłada się na przygotowania na świąteczny długi weekend. Niech nikogo nie zwiedzie jeden dzień realizacji zysków z pozycji, którego w kolejnych dniach mogą ponownie zarabiać.
Szczególnie, że wyjątkowość USA dalej może być solidnym argumentem zachęcającym do kupna dolara. Wspomniane wyżej rentowności to jedno, ale też napływające dane dowodzą, jak godne uznania tempo szczepień przeciw COVID-19 ułatwia otwieranie gospodarki. Dziś raport o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych ma pokazać podtrzymanie spadkowego trendu sugerującego wznowienie procesu zatrudnienia, co prawdopodobnie znajdzie też potwierdzenie w jutrzejszym raporcie NFP. Wczoraj dobrym zwiastunem był raport ADP, który wskazał na wzrost miejsc pracy w sektorze prywatnym o 517 tys. Podobnie optymistycznie powinien wybrzmieć indeks ISM dla przemysłu, kiedy popyt na dobra przemysłowe pozostaje silny i większym problemem sektora hamującym produkcję są trudności z dostawami komponentów.
W strefie euro finalny odczyt PMI dla przemysłu prawdopodobnie potwierdzi silne tempo aktywności, ale to za mało, by zneutralizować obawy o rozwój trzeciej fali zachorowań. Z taką kotwicą będzie trudno o prędkie odbicie EUR/USD i kurs może przeczekać święta blisko 1,17.
Za nami już odczyt PMI dla polskiego przemysłu i kolejny wzrost (do 54,3 z 53,4) powinien cieszyć, nawet jeśli wynik jest nieco niższy od oczekiwań (55,5). Polski przemysł korzysta na wzmocnieniu popytu w Europie, jednak przeszkodą dla rozwoju produkcji są zatory w łańcuchu dostaw. Wpływa to też na najszybszy od początku wprowadzenia badań w 1998 r. wzrost kosztów i cen wyrobów gotowych. W skrócie, dane dowodzą, że sytuacja gospodarcza nie odbiega od tendencji globalnych, a przynajmniej nie uzasadnia skali deprecjacji złotego. Powody słabości waluty leżą gdzie indziej (trzecia fala, wyrok ws. franków), ale są to czynniki przejściowe. Zatem i słabość złotego będzie przejściowa, nawet jeśli kwiecień zapowiada się na burzliwy.
Szczególnie, że wyjątkowość USA dalej może być solidnym argumentem zachęcającym do kupna dolara. Wspomniane wyżej rentowności to jedno, ale też napływające dane dowodzą, jak godne uznania tempo szczepień przeciw COVID-19 ułatwia otwieranie gospodarki. Dziś raport o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych ma pokazać podtrzymanie spadkowego trendu sugerującego wznowienie procesu zatrudnienia, co prawdopodobnie znajdzie też potwierdzenie w jutrzejszym raporcie NFP. Wczoraj dobrym zwiastunem był raport ADP, który wskazał na wzrost miejsc pracy w sektorze prywatnym o 517 tys. Podobnie optymistycznie powinien wybrzmieć indeks ISM dla przemysłu, kiedy popyt na dobra przemysłowe pozostaje silny i większym problemem sektora hamującym produkcję są trudności z dostawami komponentów.
W strefie euro finalny odczyt PMI dla przemysłu prawdopodobnie potwierdzi silne tempo aktywności, ale to za mało, by zneutralizować obawy o rozwój trzeciej fali zachorowań. Z taką kotwicą będzie trudno o prędkie odbicie EUR/USD i kurs może przeczekać święta blisko 1,17.
Za nami już odczyt PMI dla polskiego przemysłu i kolejny wzrost (do 54,3 z 53,4) powinien cieszyć, nawet jeśli wynik jest nieco niższy od oczekiwań (55,5). Polski przemysł korzysta na wzmocnieniu popytu w Europie, jednak przeszkodą dla rozwoju produkcji są zatory w łańcuchu dostaw. Wpływa to też na najszybszy od początku wprowadzenia badań w 1998 r. wzrost kosztów i cen wyrobów gotowych. W skrócie, dane dowodzą, że sytuacja gospodarcza nie odbiega od tendencji globalnych, a przynajmniej nie uzasadnia skali deprecjacji złotego. Powody słabości waluty leżą gdzie indziej (trzecia fala, wyrok ws. franków), ale są to czynniki przejściowe. Zatem i słabość złotego będzie przejściowa, nawet jeśli kwiecień zapowiada się na burzliwy.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
08:57 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.









