Data dodania: 2021-02-23 (12:38)
Temat rosnących rentowności długu nie słabnie. Wczoraj podniosła go szefowa EBC, co w teorii powinno zaszkodzić euro, a tracił… dolar. Wobec planu otwarcia gospodarki zyskuje funt, którego notowania pną się na kolejne kilkuletnie maksima. Wczoraj szefowa EBC powiedziała, że Bank przygląda się rosnącym rentownościom obligacji. Akurat w strefie euro są one bardzo niskie i rosną wolniej niż gdzie indziej, np. w USA, ale rynek zinterpretował to jako możliwość rozważenia przez EBC polityki kontroli krzywej dochodowości.
W ramach tej polityki bank centralny skupuje nie predefiniowaną wartość aktywów, a taką, która jest potrzebna, do utrzymania rentowności długu na określonym poziomie. W okresie presji na wzrost rentowności oznacza to zatem także wzrost skali skupu. Dlaczego jednak miałby to robić EBC, który już teraz ma ujemne stopy procentowe i skupuje gigantyczne ilości długu bez jakiejkolwiek wizji wyjścia z tych programów? Wygląda to tak, jakby EBC wręcz pchał się do tego aby przetestować kolejny toksyczny program. W porządku, nie byliby pierwsi – YCC stosuje już od długiego czasu Bank Japonii, ale po pierwsze, Japonia jest przykładem tego, jak nie należy prowadzić polityki pieniężnej oraz BoJ wprowadził YCC aby kupować mniej, a nie więcej (i to im się nawet udało)! Powiedzmy sobie szczerze: YCC w Europie ma uzasadnienie jedynie jako kolejne narzędzie transferu oszczędności od sektora prywatnego do publicznego tak, aby rządy nadal mogły zadłużać się za bezcen (za pieniądze przyszłych emerytów). Koszt? Dalsze zaburzenie rynkowego mechanizmu alokacji kapitału w gospodarce, który i tak działa już kulawo.
Wydawałoby się zatem, że w tym kontekście dolar powinien zyskiwać do euro, ale tak się nie dzieje. Wręcz przeciwnie – para EURUSD jest najwyżej od miesiąca i testuje bardzo istotną strefę oporu. Na ten moment wygląda to technicznie na powrót do trendu wzrostowego z czwartego kwartału 2020, mimo że fundamenty podpowiadają kompletnie inny kierunek. Dlaczego tak się dzieje? Czyżby rynek liczył na to, że Powell zdusi wzrost rentowności? A może bardzo „krótkie” w dolarze instytucje próbują wydusić z tego trendu ostatnie grosze? Słabość dolara jest zastanawiająca, co może, ale (jak to z rynkami bywa) nie musi zwiastować końca tego trendu.
Wtorkowy kalendarz jest dość ciekawy. Główną pozycją jest wystąpienie Powella w Kongresie. Jak już wczoraj pisałem, wątpię aby prezes Fed podzielił się szczerze swoimi przemyśleniami – przyjdzie na przesłuchanie z gotową narracją: wspieramy wzrost i bezrobocie, chcemy wyższej inflacji (co jest wprost nieprawdą) i mamy ją pod kontrolą. W związku z tym, rynki będą musiały szukać między wierszami. O 8:55 euro kosztuje 4,5029 złotego, dolar 3,6977 złotego, frank 4,1286 złotego, zaś funt 5,2089 złotego.
Wydawałoby się zatem, że w tym kontekście dolar powinien zyskiwać do euro, ale tak się nie dzieje. Wręcz przeciwnie – para EURUSD jest najwyżej od miesiąca i testuje bardzo istotną strefę oporu. Na ten moment wygląda to technicznie na powrót do trendu wzrostowego z czwartego kwartału 2020, mimo że fundamenty podpowiadają kompletnie inny kierunek. Dlaczego tak się dzieje? Czyżby rynek liczył na to, że Powell zdusi wzrost rentowności? A może bardzo „krótkie” w dolarze instytucje próbują wydusić z tego trendu ostatnie grosze? Słabość dolara jest zastanawiająca, co może, ale (jak to z rynkami bywa) nie musi zwiastować końca tego trendu.
Wtorkowy kalendarz jest dość ciekawy. Główną pozycją jest wystąpienie Powella w Kongresie. Jak już wczoraj pisałem, wątpię aby prezes Fed podzielił się szczerze swoimi przemyśleniami – przyjdzie na przesłuchanie z gotową narracją: wspieramy wzrost i bezrobocie, chcemy wyższej inflacji (co jest wprost nieprawdą) i mamy ją pod kontrolą. W związku z tym, rynki będą musiały szukać między wierszami. O 8:55 euro kosztuje 4,5029 złotego, dolar 3,6977 złotego, frank 4,1286 złotego, zaś funt 5,2089 złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.