Data dodania: 2021-01-14 (13:07)
Czwartek przynosi powrót do słabszego dolara. Najsilniejsze są waluty Antypodów, korona szwedzka, dolar kanadyjski, oraz funt. Widać wyczekiwanie na to, co zobaczymy po południu w temacie pakietu fiskalnego firmowanego przez prezydenta elekta, Joe Bidena. Według przecieków, które ujawnił m.in. CNN, wartość proponowanych rozwiązań ma sięgnąć 2 bln USD.
Kwota nie szokuje, skoro kilka dni temu była mowa o "bilionach dolarów", ale jest większa od ostatnich propozycji lidera demokratycznej większości w Izbie Reprezentantów, Chucka Schumera - 1,3 bln USD miało być dołożone do przegłosowanego jeszcze w końcu grudnia pakietu wartego 900 mld USD. Prasa donosi jednak, że w piątek Biden ma dodać jeszcze specjalny program wsparcia dla dzieci z uboższych rodzin, jakie zostały dotknięte pandemicznym kryzysem.
Wczoraj Izba Reprezentantów zainicjowała proces impeachmentu Donalda Trumpa. Niemniej lider republikańskiej większości w Senacie, Mitch McConnell nadal się waha i raczej Senat nie zajmie się tym tematem przed przyszłotygodniową inauguracją rządów Joe Bidena (20 stycznia). W efekcie ten wątek coraz mniej interesuje rynki, o ile polityczne przepychanki nie wpłyną negatywnie na proces legislacji pakietu stymulacyjnego Bidena.
Dzisiaj nieco w ogonie walut jest euro, a sam EURUSD jest blisko minimów z ostatnich dni. Wpływ na to mają doniesienia o kryzysie politycznym we Włoszech, po tym jak partia Viva Italia byłego premiera Matteo Renziego opuściła rząd Giuseppe Contego. Oficjalnym powodem miał być brak zgody na sposób wydatkowania funduszy z Europejskiego Funduszu Odbudowy. Rynek może się obawiać, że mniejszościowy rząd Contego będzie pod coraz większą presją, a ewentualna perspektywa wcześniejszych wyborów może otworzyć drogę do wzmocnienia pozycji populistycznej Ligi Północnej. Niemniej napięta sytuacja we włoskiej polityce ma miejsce już od kilku dni, w efekcie na włoskim długu większej nerwowości nie widać. Wniosek? Za kilka dni rynki nie będą już o tym wszystkim pamiętać.
W nocy napłynęły lepsze dane z Chin, które poprawiły sentyment w Azji i dały impuls wspomnianym walutom Antypodów, które zachowują się dzisiaj nieźle. Bilans handlowy w Państwie Środka wzrósł w grudniu do 78,2 mld USD za sprawą eksportu (18,1 proc. r/r), oraz importu (6,5 proc. r/r).
OKIEM ANALITYKA - Z dużej chmury mały deszcz?
Dzisiaj w nocy polskiego czasu prezydent elekt ma zaprezentować szczegóły swojego programu fiskalnego, ale i też przedstawić swoje rozwiązania na czas pandemii, w tym nawiązać do programu szczepień. Według doniesień pakiet proponowanych działań ma wynieść 2 bln USD, tj. o 700 mld USD więcej od tego, co jeszcze wczoraj proponował lider Demokratów w Izbie Reprezentantów, Chuck Schumer. Pomoc ma obejmować poszerzenie wsparcia dla bezrobotnych, ale też wsparcie władz stanowych na czas pandemii. Niemniej kluczowe mogą okazać się takie niuanse, jak chociażby szybkość implementacji poszczególnych rozwiązań. Pozycja Demokratów w Kongresie nie jest aż tak komfortowa - wprawdzie kontrolują Senat, ale w tym przypadku konieczne będzie wsparcie przynajmniej 10 republikańskich Senatorów. Ci mogą być przychylni tylko wobec niektórych projektów, które ich zdaniem warto wdrożyć szybko ze względu na pandemię. Na więcej raczej nie należy liczyć. Zwłaszcza, że jeżeli wątek "sądu nad Trumpem" pojawi się w Senacie dopiero po 20 stycznia, to może tylko nasilić oś politycznego sporu, a najgorzej, jeżeli przesłoni inne, o wiele ważniejsze tematy. Po zachowaniu się rynków dzisiaj rano widać, że jest chęć rozegrania "stymulusu Bidena", ale nadmiernego zrywu optymizmu nie widać. Dla dolara byłaby to furtka do kolejnej fali osłabienia, ale czy ten scenariusz się zrealizuje?
Wczoraj Izba Reprezentantów zainicjowała proces impeachmentu Donalda Trumpa. Niemniej lider republikańskiej większości w Senacie, Mitch McConnell nadal się waha i raczej Senat nie zajmie się tym tematem przed przyszłotygodniową inauguracją rządów Joe Bidena (20 stycznia). W efekcie ten wątek coraz mniej interesuje rynki, o ile polityczne przepychanki nie wpłyną negatywnie na proces legislacji pakietu stymulacyjnego Bidena.
Dzisiaj nieco w ogonie walut jest euro, a sam EURUSD jest blisko minimów z ostatnich dni. Wpływ na to mają doniesienia o kryzysie politycznym we Włoszech, po tym jak partia Viva Italia byłego premiera Matteo Renziego opuściła rząd Giuseppe Contego. Oficjalnym powodem miał być brak zgody na sposób wydatkowania funduszy z Europejskiego Funduszu Odbudowy. Rynek może się obawiać, że mniejszościowy rząd Contego będzie pod coraz większą presją, a ewentualna perspektywa wcześniejszych wyborów może otworzyć drogę do wzmocnienia pozycji populistycznej Ligi Północnej. Niemniej napięta sytuacja we włoskiej polityce ma miejsce już od kilku dni, w efekcie na włoskim długu większej nerwowości nie widać. Wniosek? Za kilka dni rynki nie będą już o tym wszystkim pamiętać.
W nocy napłynęły lepsze dane z Chin, które poprawiły sentyment w Azji i dały impuls wspomnianym walutom Antypodów, które zachowują się dzisiaj nieźle. Bilans handlowy w Państwie Środka wzrósł w grudniu do 78,2 mld USD za sprawą eksportu (18,1 proc. r/r), oraz importu (6,5 proc. r/r).
OKIEM ANALITYKA - Z dużej chmury mały deszcz?
Dzisiaj w nocy polskiego czasu prezydent elekt ma zaprezentować szczegóły swojego programu fiskalnego, ale i też przedstawić swoje rozwiązania na czas pandemii, w tym nawiązać do programu szczepień. Według doniesień pakiet proponowanych działań ma wynieść 2 bln USD, tj. o 700 mld USD więcej od tego, co jeszcze wczoraj proponował lider Demokratów w Izbie Reprezentantów, Chuck Schumer. Pomoc ma obejmować poszerzenie wsparcia dla bezrobotnych, ale też wsparcie władz stanowych na czas pandemii. Niemniej kluczowe mogą okazać się takie niuanse, jak chociażby szybkość implementacji poszczególnych rozwiązań. Pozycja Demokratów w Kongresie nie jest aż tak komfortowa - wprawdzie kontrolują Senat, ale w tym przypadku konieczne będzie wsparcie przynajmniej 10 republikańskich Senatorów. Ci mogą być przychylni tylko wobec niektórych projektów, które ich zdaniem warto wdrożyć szybko ze względu na pandemię. Na więcej raczej nie należy liczyć. Zwłaszcza, że jeżeli wątek "sądu nad Trumpem" pojawi się w Senacie dopiero po 20 stycznia, to może tylko nasilić oś politycznego sporu, a najgorzej, jeżeli przesłoni inne, o wiele ważniejsze tematy. Po zachowaniu się rynków dzisiaj rano widać, że jest chęć rozegrania "stymulusu Bidena", ale nadmiernego zrywu optymizmu nie widać. Dla dolara byłaby to furtka do kolejnej fali osłabienia, ale czy ten scenariusz się zrealizuje?
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Przedświąteczny test złotówki: co zrobi PLN, gdy dolar słabnie?
10:32 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałek, 22 grudnia 2025 r., rozpoczął się na rynku walut w atmosferze wyraźnie przedświątecznej: z jednej strony inwestorzy wciąż próbują domykać rok zgodnie z dominującymi trendami ostatnich tygodni, z drugiej – płynność wchodzi w typowo grudniowy tryb mało płynnego rynku, w którym nawet umiarkowane zlecenia potrafią na chwilę podbić zmienność. W takich warunkach polski złoty pozostaje w centrum uwagi lokalnych uczestników rynku, bo to właśnie końcówka roku bywa okresem, gdy przepływy związane z rozliczeniami handlowymi i „porządkowaniem” portfeli potrafią przeważyć nad sygnałami stricte makroekonomicznymi.
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.









