Data dodania: 2020-11-13 (09:35)
Po optymistycznym początku bieżącego tygodnia, w ostatnich dniach notowania ropy naftowej oddają część wcześniejszych zwyżek. Niemniej, nadal jest duża szansa na to, że bieżący tydzień zakończy się na dużym plusie. Cena ropy WTI wyraźnie przekracza 40 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy Brent poruszają się w rejonie 43 USD za baryłkę.
Wczoraj negatywnym akcentem na rynku ropy naftowej były dane amerykańskiego Departamentu Energii, dotyczące zapasów paliw w USA. Według tej instytucji, zapasy ropy w Stanach Zjednoczonych w poprzednim tygodniu wzrosły o 4,28 mln baryłek, podczas gdy oczekiwano ich niewielkiego spadku. Ten odczyt był rozczarowujący także z innych powodów. Po pierwsze, we wtorek Amerykański Instytut Paliw podał, że według jego szacunków zapasy ropy w USA w poprzednim tygodniu spadły o ponad 5 mln baryłek – a więc różnica jest istotna. Po drugie, wzrost zapasów stoi w dużym kontraście także do danych sprzed tygodnia, które pokazały bardzo dużą zniżkę zapasów.
Pozytywnym akcentem były natomiast informacje o spadku zapasów benzyny i destylatów – w obu przypadkach spadki okazały się znacznie większe od oczekiwań. Częściowo można je jednak tłumaczyć nieco mniejszą aktywnością amerykańskich rafinerii.
Wczorajszy raport Departamentu Energii zgasił optymizm inwestorów, wynikający z nadziei na trwałe ożywienie popytu na paliwa w USA. Publikacja ta pokazała, że sytuacja na rynku ropy nadal jest chwiejna, a pandemia wciąż wprowadza sporo niepewności.
SOJA
Cena soi na drodze do drugiego z rzędu tygodnia dynamicznych wzrostów.
Strona popytowa na rynku soi się nie zatrzymuje. O ile na rynkach kukurydzy czy pszenicy dostrzegalne jest wyraźne odreagowanie niedawnych zwyżek, to notowania soi w USA zaledwie stabilizują się w okolicach 11,40-11,50 USD za buszel, czyli blisko kilkuletnich maksimów. Obecnie cena soi w USA jest najwyższa od lipca 2016 roku.
Dynamiczna zwyżka notowań soi wynika przede wszystkim z dużego popytu na ten towar ze strony Chin. Państwo Środka nadal kupuje ogromne ilości soi na globalnym rynku – po rekordowo dużym imporcie soi z Brazylii, obecnie Chiny składają znaczące zamówienia na soję z USA.
Jednak nie tylko kwestia dużego popytu wpływa na zwyżkę notowań soi. Presję na wzrost notowań tego towaru wywiera również obniżenie prognoz plonów soi w Stanach Zjednoczonych. W tym tygodniu Departament Rolnictwa podał, że w sezonie 2020/2021 oczekuje plonów na poziomie 50,7 buszli na akr, co jest niższą wartością niż nawet najbardziej pesymistyczne prognozy analityków.
Niemniej, z technicznego punktu widzenia warto mieć na uwadze fakt, że notowania soi w USA po raz kolejny dotarły do poziomów wykupienia, co zwiększa prawdopodobieństwo spadkowej korekty.
Pozytywnym akcentem były natomiast informacje o spadku zapasów benzyny i destylatów – w obu przypadkach spadki okazały się znacznie większe od oczekiwań. Częściowo można je jednak tłumaczyć nieco mniejszą aktywnością amerykańskich rafinerii.
Wczorajszy raport Departamentu Energii zgasił optymizm inwestorów, wynikający z nadziei na trwałe ożywienie popytu na paliwa w USA. Publikacja ta pokazała, że sytuacja na rynku ropy nadal jest chwiejna, a pandemia wciąż wprowadza sporo niepewności.
SOJA
Cena soi na drodze do drugiego z rzędu tygodnia dynamicznych wzrostów.
Strona popytowa na rynku soi się nie zatrzymuje. O ile na rynkach kukurydzy czy pszenicy dostrzegalne jest wyraźne odreagowanie niedawnych zwyżek, to notowania soi w USA zaledwie stabilizują się w okolicach 11,40-11,50 USD za buszel, czyli blisko kilkuletnich maksimów. Obecnie cena soi w USA jest najwyższa od lipca 2016 roku.
Dynamiczna zwyżka notowań soi wynika przede wszystkim z dużego popytu na ten towar ze strony Chin. Państwo Środka nadal kupuje ogromne ilości soi na globalnym rynku – po rekordowo dużym imporcie soi z Brazylii, obecnie Chiny składają znaczące zamówienia na soję z USA.
Jednak nie tylko kwestia dużego popytu wpływa na zwyżkę notowań soi. Presję na wzrost notowań tego towaru wywiera również obniżenie prognoz plonów soi w Stanach Zjednoczonych. W tym tygodniu Departament Rolnictwa podał, że w sezonie 2020/2021 oczekuje plonów na poziomie 50,7 buszli na akr, co jest niższą wartością niż nawet najbardziej pesymistyczne prognozy analityków.
Niemniej, z technicznego punktu widzenia warto mieć na uwadze fakt, że notowania soi w USA po raz kolejny dotarły do poziomów wykupienia, co zwiększa prawdopodobieństwo spadkowej korekty.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.