Pozytywnie na tle naszych zagranicznych sąsiadów wyróżniał się WIG20 gdzie obserwowaliśmy wzrosty na 0,61%. Indeks dwudziestu największych spółek odbił się dziś od wrześniowych minimów, co może zapowiadać korektę wzrostową po ostatnich spadkach. Niemniej patrząc na wykres z szerszej perspektywy, kluczowym oporem pozostaje strefa przy 1735 pkt , dopiero jej pokonanie będzie sygnałem do większego odreagowania. Wśród blue chipów najlepiej radziły sobie dziś spółki KGHM, Tauron i Cyfrowy Polsat, z kolei pod kreską zamknęły się między innymi PKN Orlen, Santander, czy Lotos. Jutro czekają nas zmiany w indeksie, Allegro zastąpi mBank w WIG20.

Jeśli chodzi z kolei o rynek amerykański, dzisiejsza sesja rozpoczęła się na niewielkim plusie. Niemniej w kolejnych godzinach handlu obserwujemy mieszane nastroje a główne indeksy znajdują się pod kreską. Wyraźnie widać, że inwestorzy czekają na jakiś impuls do kupna akcji. Takim impulsem nie okazała się dzisiejsza publikacja wyników kwartalnych z sektora bankowego. Bank Wells Fargo odnotował spadek przychodów o 14% w ujęciu rocznym, zysk na akcję spadł tutaj do wartości 42 centów, co oznacza że był niższy o 54% niż w analogicznym kwartale ubiegłego roku.. Swoje wyniki i podał dziś także Bank of America gdzie pomimo wyższych od prognoz zysków, dochód w wysokości 20,34 mln dolarów rozczarował. Pozytywnie zaskoczył z kolei Goldman Sachs który dobre wyniki zawdzięcza głównie przychodom pochodzącym z tradingu i bankowości konsumenckiej. W momencie przygotowywania tego komentarza Dow Jones i S&P500 tracą około 0,5%, z kolei Nasdaq znajduje się 0,8% pod kreską.

Źródło: Łukasz Stefanik, Analityk rynków finansowych XTB