Pesymizm OPEC w sprawie popytu na ropę naftową

Pesymizm OPEC w sprawie popytu na ropę naftową
Komentarz surowcowy DM BOŚ
Data dodania: 2020-08-13 (12:41)

Bieżący tydzień ma szansę być kolejnym tygodniem mało wyrazistych ruchów notowań ropy naftowej. Cena tego surowca dzisiaj porusza się w wąskiej konsolidacji – notowania ropy WTI oscylują w rejonie 42,50 USD za baryłkę, z kolei cena ropy Brent porusza się nieznacznie ponad poziomem 45 USD za baryłkę.

Większy od oczekiwań spadek zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych, zaprezentowany w raportach Amerykańskiego Instytutu Paliw oraz Departamentu Energii, pomógł stronie popytowej na rynku ropy naftowej w bieżącym tygodniu. Niemniej, mgliste perspektywy dotyczące popytu na paliwa nadal są największym problemem na rynku tego surowca.

W Stanach Zjednoczonych pod znakiem zapytania stoją dodatkowe działania stymulacyjne ze względu na brak porozumienia między Republikanami a Demokratami w tym zakresie – a to oczywiście negatywne wpływa na oczekiwania dotyczące popytu na paliwa w USA.

Mało optymistyczne prognozy dotyczące popytu na ropę zaprezentował także kartel OPEC w swoim comiesięcznym raporcie dotyczącym globalnego rynku ropy naftowej. Według tej organizacji, w bieżącym roku popyt na ropę na świecie spadnie o 9,06 mln baryłek dziennie. To korekta w stosunku do poprzedniej prognozy, zakładającej spadek o 8,95 mln baryłek dziennie.

OPEC podtrzymał oczekiwania odbicia popytu w górę w 2021 roku, jednak zaznaczył, że prognozy te obarczone są dużą dozą niepewności. Nadal kluczowym czynnikiem budującym tę niepewność jest pandemia, która budzi obawy o utrzymanie się lub powrót restrykcji związanych z przemieszczaniem się i funkcjonowaniem wielu przedsiębiorstw.

ZŁOTO

Krajobraz po dynamicznej zniżce cen złota.

Po wtorkowej gwałtownej przecenie złota, notowania tego kruszcu wczoraj poruszały się w nerwowej konsolidacji – cena złota wahała się w czasie sesji w szerokim zakresie pomiędzy poziomami 1870 USD i 1960 USD za uncję, ostatecznie stabilizując się w rejonie 1920 USD za uncję. Dzisiaj złoto próbuje odrabiać straty, jednak ruch w górę jest delikatny i sięga na razie zaledwie okolic 1940 USD za uncję.

Czy oznacza to, że strona popytowa na rynku złota pozostaje słaba, a w kolejnych dniach nie ma co liczyć na powrót do wyrazistych zwyżek notowań tego kruszcu? Z pewnością najbliższe dni mogą przynieść chwiejną konsolidację i brak zdecydowania inwestorów. Wielu z nich po ostatnich zniżkach straciło wiarę w hossę na rynku złota i wyszło z długich pozycji.

Niemniej, wielu inwestorów instytucjonalnych oraz tych o długim horyzoncie inwestycji podkreśla, że fundamentalnie sytuacja na rynku złota wcale się istotnie nie zmieniła, a to oznacza, że nadal na globalnym rynku dominować będą czynniki wspierające stronę popytową na rynku tego kruszcu.

Faktycznie, wiele wskazuje na to, że obserwowane w tym tygodniu spadki to bardziej oczyszczająca korekta niż zapowiedzi powrotu do trwałych zniżek. Wykres notowań złota w ostatnich tygodniach uparcie pokazywał wykupienie rynku, co sugerowało, że taki ruch może się pojawić.

O ile więc ceny złota w najbliższych dniach mogą jeszcze konsolidować lub delikatnie spaść, to w długoterminowej perspektywie cena złota najprawdopodobniej będzie dalej rosnąć. Najważniejszym czynnikiem podtrzymującym zainteresowanie złotem pozostaje niepewność na globalnym rynku, związana z pandemią i jej skutkami dla globalnej gospodarki.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze

Powrót do wzrostów cen ropy naftowej

Powrót do wzrostów cen ropy naftowej

09:21 Komentarz surowcowy DM BOŚ
W tym tygodniu notowaniom ropy naftowej brakuje wyraźnego kierunku. Po przecenie, jakiej ceny tego surowca doświadczyły m.in. w związku z zaskakującym wzrostem zapasów ropy w USA, podanym w raporcie Amerykańskiego Instytutu Paliw, wczoraj notowania ropy wzrosły, mimo że Departament Energii pokazał analogiczny wzrost zapasów paliw. To pokazuje, że wciąż działają czynniki wspierające notowania ropy naftowej, głównie te związane z geopolityką.
Istotny wzrost zapasów ropy naftowej w USA

Istotny wzrost zapasów ropy naftowej w USA

2024-03-27 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po wzrostowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej wczoraj zawróciły w dół, a dzisiaj kontynuują zniżkę. Cena ropy Brent spadła poniżej 85 USD za baryłkę, natomiast notowania ropy naftowej WTI zniżkowały poniżej 81 USD za baryłkę. Na powrót do zniżek notowań ropy naftowej złożyły się dwa główne czynniki. Po pierwsze, cotygodniowy raport Amerykańskiego Instytutu Paliw (American Petroleum Institute, API) pokazał duży wzrost zapasów ropy naftowej w USA w poprzednim tygodniu. Według danych API, wyniósł on aż 9,3 mln baryłek przy oczekiwaniach spadku zapasów o około milion baryłek.
Spadek produkcji ropy naftowej w Rosji

Spadek produkcji ropy naftowej w Rosji

2024-03-26 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Wczorajsza sesja na rynku ropy naftowej zakończyła się zwyżką. Notowania ropy gatunku WTI zwyżkowały do okolic 82 USD za baryłkę i na tych poziomach utrzymują się także dziś rano. Z kolei cena ropy Brent dotarła do rejonu 86 USD za baryłkę. Główną przyczyną poniedziałkowej zwyżki cen ropy naftowej był spadek wartości amerykańskiego dolara po wcześniejszym solidnym umocnieniu waluty USA. Korekta na dolarze była wsparciem dla cen wielu surowców i towarów, jednak nie tylko ona sprzyjała wyższym wycenom ropy naftowej.
Geopolityka wsparciem dla cen ropy naftowej

Geopolityka wsparciem dla cen ropy naftowej

2024-03-25 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Początek nowego tygodnia na rynku ropy naftowej przynosi delikatne zwyżki cen tego surowca. W dużym stopniu wynika to z obaw związanych z podażą ropy w obliczu wciąż trwających konfliktów w kluczowych regionach produkcji ropy. Chodzi przede wszystkim o zaognienie konfliktu na linii Ukraina-Rosja, jak również o gasnące nadzieje na rozejm w Strefie Gazy. Zresztą, obecnie przypomniała o sobie także kolejna nierozwiązana kwestia na Bliskim Wschodzie – a mianowicie, blokada eksportu ropy z irackiego Kurdystanu przez Turcję.
Presja spadkowa na wykresie cen ropy naftowej

Presja spadkowa na wykresie cen ropy naftowej

2024-03-22 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Druga połowa tygodnia na rynku ropy naftowej jest czasem powracającej presji podażowej. Notowania ropy zakończyły wczorajszą sesję na minusie, po spadkowej sesji w środę – a dziś rozpoczęły dzień w okolicach wczorajszego zamknięcia. O ile rano notowania ropy delikatnie odbijają w górę, to zakres ruchu jest relatywnie niewielki.
Nieoczekiwany spadek zapasów benzyny w USA

Nieoczekiwany spadek zapasów benzyny w USA

2024-03-21 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po pięciu wzrostowych sesjach z rzędu, notowania ropy naftowej wczoraj zniżkowały. Cena ropy WTI nadal jednak pozostaje wyraźnie powyżej 81 USD za baryłkę, podczas gdy cena ropy Brent przekracza 86 USD za baryłkę. Dziś rano notowania ropy wyhamowały wczorajszą zniżkę, a nastroje na tym rynku pozostają relatywnie dobre. Wycenę ropy wspierają wczorajsze komunikaty ze strony Fed, sugerujące, że w tym roku będą miały miejsce oczekiwane wcześniej trzy obniżki stóp procentowych w USA.
Piąty z rzędu wzrost zapasów ropy w USA

Piąty z rzędu wzrost zapasów ropy w USA

2024-02-29 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Bieżący tydzień na rynku ropy naftowej trudno uznać za w jakikolwiek sposób przełomowy. Pierwsza połowa tygodnia przyniosła zwyżki cen, ale w ramach obserwowanej ostatnio konsolidacji – a w drugiej połowie tygodnia zwyżki te póki co wyhamowują. Wczoraj negatywnym akcentem na rynku ropy naftowej był raport Departamentu Energii, dotyczący zapasów paliw w USA. Ta cotygodniowa publikacja pokazała, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych wzrosły o 4,2 mln baryłek.
OPEC+ z perspektywą przedłużenia cięć produkcji ropy

OPEC+ z perspektywą przedłużenia cięć produkcji ropy

2024-02-28 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Pierwsza połowa tygodnia na rynku ropy naftowej jest czasem powrotu cen tego surowca do zwyżek. Notowania ropy nadrabiają część strat z poprzedniego tygodnia, jednak o jakimkolwiek przełomie na razie nie może być mowy – ceny ropy nie wychodzą bowiem z zakresu szerszej konsolidacji, która na tym rynku trwa już kilka miesięcy. W wycenę ropy naftowej nadal mocno uderzają kwestie gospodarcze. Są to głównie obawy o wzrost gospodarczy Chin oraz Stanów Zjednoczonych (w przypadku tych ostatnich – w związku z perspektywą przedłużania się okresu obowiązywania wysokich stóp procentowych).
Wzrostowy początek tygodnia na rynku ropy

Wzrostowy początek tygodnia na rynku ropy

2024-02-27 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Poniedziałkowa sesja na rynku ropy naftowej przyniosła kontrę zniżek z końcówki poprzedniego tygodnia. Dziś rano notowania ropy naftowej utrzymują te wzrosty, jednak już przy znacznie mniejszej dynamice. Cena ropy WTI porusza się w okolicach 77,70 USD za baryłkę, a notowania ropy naftowej Brent oscylują w rejonie 81,80 USD za baryłkę. W obliczu braku istotnych danych makro na początku tygodnia, inwestorzy zwrócili swój wzrok na znane już od dłuższego czasu wyzwania, z którymi boryka się rynek ropy.
Zapowiedzi wzrostu produkcji gazu ziemnego mimo niskich cen.

Zapowiedzi wzrostu produkcji gazu ziemnego mimo niskich cen.

2024-02-26 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Na rynku gazu ziemnego już od półtora roku zdecydowanie przeważa strona podażowa. W końcówce 2022 roku nastąpiło gwałtowne tąpnięcie notowań tego surowca w Stanach Zjednoczonych, które sprowadziło notowania gazu z okolic niemal 10 USD za mln BTU do rejonu 2 USD za mln BTU. Po wielomiesięcznej konsolidacji, druga fala przecen pojawiła się na rynku gazu ziemnego jesienią 2023 roku, a trzecia tuż po niej w styczniu i lutym 2024 roku.