Data dodania: 2020-07-21 (10:08)
W końcu mamy porozumienie. Po niemal rekordowo długim szczycie przywódców państw UE osiągnięto kompromis w kwestii kompozycji unijnego funduszu naprawczego. Razem z postępami na polu badań prototypów szczepionek na wirusa, rynki finansowe pozostają w aurze pozytywnych informacji. Ale dla EUR dzień zaczyna się od spadków, gdyż inwestorzy sprzedają fakty.
To nie jest tak, że uzgodnienia na unijnym szczycie są rozczarowaniem. Wbrew wczorajszym plotkom utrzymana została pierwotna wielkość funduszu na 750 mld EUR, ale obniżono pule bezzwrotnych grantów z 500 mld EUR do 390 mld EUR. Prezydent Francji Macron nazwał porozumienie „historycznym”, a kanclerz Niemiec Merkel określiła umowę jako podstawę dla „nadziei” i „odwagi”. Jednak poza wstępnym podbicie EUR/USD 1,1470 kolejne minuty upłynęły już na spadkach kursu. W uzgodnionych szczegółach brakuje elementu zaskoczenia, gdyż sprawdziła się większość przecieków z poprzednich dni. Innymi słowy rynek był przygotowany na finalną kompozycję funduszu, ale też od tygodni liczył się z tym, że rozmowy prędzej czy później przyniosą kompromis. Można zatem rzec, że we wzrostach EUR/USD od 1,09 pod koniec maja sporo jest już zdyskontowania idei funduszu. By pociągnąć kurs wyżej potrzeba przekonujących oznak, że perspektywy gospodarcze strefy euro ulegną wyraźnej poprawie. Ale też generalna ocena apetytu na ryzyko jest niezbędna (przynajmniej od strony uruchomienia odpływu kapitału z USD). Wczorajsze rewelacje związane z pomyślnymi rezultatami badań szczepionek wystarczyły tylko do wystrzału spółek technologicznych na Wall Street. Na szerokim rynku przeważa ostrożny optymizm. I ta zachowawczość może uwiązać EUR/USD pod 1,15 do czasu kolejnej pozytywnej niespodzianki.
Złoty umacnia asie do 4,44 za euro przy splocie korzystnych czynników zagranicznych i krajowych. Ustalenia na unijnym szczycie dotyczyły też budżetu na lata 2021-2027, w ramach którego Polska otrzyma prawie 160 mld EUR, tylko ok. 3 proc. mniej od pierwotnie szacowanej kwoty. Choć KE przeforsowała powiązanie wypłaty środków od przestrzegania zasady praworządności, co mogłoby uderzyć w Polskę, to ostateczne warunki zostały złagodzone. To dobra wiadomość, która obniża premię za ryzyko konfliktu rządu z UE w przyszłości. Z kolei w kraju uwadze nie umknęło zaskakująco silne odbicie produkcji przemysłowej w czerwcu – o 13,9 proc. m/m, dając roczną zmianę na poziomie 0,5 proc., dużo powyżej konsensu -6,4 proc. Dane sugerują, że gospodarka realizuje V-kształtne odbicie i szybciej wyciąga się z marcowo-kwietniowej zapaści. Oczekujemy, że równie optymistyczne dane mogą dziś napłynąć ze sprzedaży detalicznej, biorąc pod uwagę, że w raporcie o produkcji najsilniejszą pozycją było wytwarzanie dóbr konsumpcyjnych trwałych. Pozytywny splot czynników zewnętrznych i wewnętrznych pomaga oczyści rynek złotego z nawisu pozycji sprzedaży, choć widzimy ograniczone pole do dalszego umocnienia. Wciąż nie znika podstawowa „skaza” złotego, jaka jest gołębiość Rady Polityki Pieniężnej, niemal zerowe stopy procentowe i zgłaszane przez bank centralny niezadowolenie z siły złotego. Sądzimy, że presja na sprzedaż złotego wróci, kiedy inwestorzy zaczną odnawiać pozycje po lepszych poziomach (4,42-4,43).
Złoty umacnia asie do 4,44 za euro przy splocie korzystnych czynników zagranicznych i krajowych. Ustalenia na unijnym szczycie dotyczyły też budżetu na lata 2021-2027, w ramach którego Polska otrzyma prawie 160 mld EUR, tylko ok. 3 proc. mniej od pierwotnie szacowanej kwoty. Choć KE przeforsowała powiązanie wypłaty środków od przestrzegania zasady praworządności, co mogłoby uderzyć w Polskę, to ostateczne warunki zostały złagodzone. To dobra wiadomość, która obniża premię za ryzyko konfliktu rządu z UE w przyszłości. Z kolei w kraju uwadze nie umknęło zaskakująco silne odbicie produkcji przemysłowej w czerwcu – o 13,9 proc. m/m, dając roczną zmianę na poziomie 0,5 proc., dużo powyżej konsensu -6,4 proc. Dane sugerują, że gospodarka realizuje V-kształtne odbicie i szybciej wyciąga się z marcowo-kwietniowej zapaści. Oczekujemy, że równie optymistyczne dane mogą dziś napłynąć ze sprzedaży detalicznej, biorąc pod uwagę, że w raporcie o produkcji najsilniejszą pozycją było wytwarzanie dóbr konsumpcyjnych trwałych. Pozytywny splot czynników zewnętrznych i wewnętrznych pomaga oczyści rynek złotego z nawisu pozycji sprzedaży, choć widzimy ograniczone pole do dalszego umocnienia. Wciąż nie znika podstawowa „skaza” złotego, jaka jest gołębiość Rady Polityki Pieniężnej, niemal zerowe stopy procentowe i zgłaszane przez bank centralny niezadowolenie z siły złotego. Sądzimy, że presja na sprzedaż złotego wróci, kiedy inwestorzy zaczną odnawiać pozycje po lepszych poziomach (4,42-4,43).
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.