Data dodania: 2020-07-07 (10:05)
Notowania ropy naftowej mocno rozpoczęły wczorajszą sesję, jednak w końcówce dnia większość z tych zwyżek została odreagowana, a ceny ropy zakończyły poniedziałkową sesję w miarę neutralnie. Dzisiaj rano natomiast na rynku tym dominuje strona podażowa. Notowania ropy WTI oscylują w okolicach 40 USD za baryłkę, natomiast cena ropy Brent porusza się w rejonie 42,50 USD za baryłkę.
Czynnikiem, który generuje największą presję podażową na ceny ropy naftowej, jest obecnie druga fala pandemii i zagrożenie związane z potencjalnym wprowadzeniem na nowo restrykcji dotyczących przemieszczania się, transportu czy funkcjonowania wielu firm, zakładów, itp. Jest to scenariusz, z którym trzeba się liczyć, bowiem, jak podaje Reuters, w pierwszych kilku dniach lipca aż w 16 stanach w USA zanotowano rekordowo dużą liczbę nowych zakażeń koronawirusem.
Po pierwszym uderzeniu pandemii globalny popyt na ropę naftową chwilowo spadł o spektakularne 30%. Co prawda w ostatnich miesiącach stopniowo się on odbudowywał, ale sytuacja jest daleka od idealnej, a poziomy popytu sprzed pandemii mogą być widoczne nie wcześniej niż w 2022 roku. Jeśli drugie uderzenie pandemii doprowadzi do wprowadzenia znaczących restrykcji, to popyt na ropę może z powrotem istotnie spaść.
Faktem jest jednak to, że nawet przed pandemią, dynamika wzrostu globalnego popytu na ropę naftową spadała w ciągu ostatnich dekad. O ile w latach 50. I 60. XX wieku światowa konsumpcja ropy rosła każdego roku o około 8%, to po szokach naftowych spadła ona do 1,5-2,0% rocznie, a później fluktuowała na niskich poziomach.
W XXI wieku konsumpcja w krajach rozwiniętych utrzymywała się na niezmienionym poziomie, a za wzrost popytu na ropę odpowiadały głównie prężnie rozwijające się gospodarki Azji, z Chinami na czele. Obecnie także w Chinach dynamika wzrostu popytu na ropę spada, a jedynym krajem, który potencjalnie mógłby zapełnić lukę po Państwie Środka, są Indie.
Wiele wskazuje więc na to, że inwestorzy na rynku ropy naftowej staną w obliczu nowej „normalności”. Szok związany z pandemią prawdopodobnie przyspieszy proces przyzwyczajania się do osłabionego popytu na ropę naftową na świecie.
KAWA
Tąpnięcie notowań kawy arabica w USA.
Miniony tydzień na rynku kawy zakończył się solidną zwyżką notowań tego surowca. Cena kawy arabica w USA zwyżkowała z okolic 96 centów za funt do rejonu 104-105 centów za funt. Niemniej, nowy tydzień przynosi nowe rozdanie – i tym razem, to strona podażowa jest górą. Ceny kawy arabica podczas wczorajszej sesji zniwelowały niemal cały wzrost z ubiegłego tygodnia.
Ubiegłotygodniowa zwyżka notowań kawy wynikała z obaw o niekorzystną pogodę na terenach uprawy tego surowca w Brazylii – czyli kraju będącym największym producentem kawy na świecie. Niemniej, prognozy przymrozków się nie potwierdziły, co sprawia, że nie istnieją obecnie istotne obawy o podaż kawy na świecie.
W rezultacie, rynek kawy powrócił do znanych już od dawna fundamentów, sprzyjających stronie podażowej. Produkcja kawy na świecie jest duża i w pełni zaspokaja popyt, co sprawia, że na rynku kawy wciąż brakuje impulsu do trwałych zwyżek.
Po pierwszym uderzeniu pandemii globalny popyt na ropę naftową chwilowo spadł o spektakularne 30%. Co prawda w ostatnich miesiącach stopniowo się on odbudowywał, ale sytuacja jest daleka od idealnej, a poziomy popytu sprzed pandemii mogą być widoczne nie wcześniej niż w 2022 roku. Jeśli drugie uderzenie pandemii doprowadzi do wprowadzenia znaczących restrykcji, to popyt na ropę może z powrotem istotnie spaść.
Faktem jest jednak to, że nawet przed pandemią, dynamika wzrostu globalnego popytu na ropę naftową spadała w ciągu ostatnich dekad. O ile w latach 50. I 60. XX wieku światowa konsumpcja ropy rosła każdego roku o około 8%, to po szokach naftowych spadła ona do 1,5-2,0% rocznie, a później fluktuowała na niskich poziomach.
W XXI wieku konsumpcja w krajach rozwiniętych utrzymywała się na niezmienionym poziomie, a za wzrost popytu na ropę odpowiadały głównie prężnie rozwijające się gospodarki Azji, z Chinami na czele. Obecnie także w Chinach dynamika wzrostu popytu na ropę spada, a jedynym krajem, który potencjalnie mógłby zapełnić lukę po Państwie Środka, są Indie.
Wiele wskazuje więc na to, że inwestorzy na rynku ropy naftowej staną w obliczu nowej „normalności”. Szok związany z pandemią prawdopodobnie przyspieszy proces przyzwyczajania się do osłabionego popytu na ropę naftową na świecie.
KAWA
Tąpnięcie notowań kawy arabica w USA.
Miniony tydzień na rynku kawy zakończył się solidną zwyżką notowań tego surowca. Cena kawy arabica w USA zwyżkowała z okolic 96 centów za funt do rejonu 104-105 centów za funt. Niemniej, nowy tydzień przynosi nowe rozdanie – i tym razem, to strona podażowa jest górą. Ceny kawy arabica podczas wczorajszej sesji zniwelowały niemal cały wzrost z ubiegłego tygodnia.
Ubiegłotygodniowa zwyżka notowań kawy wynikała z obaw o niekorzystną pogodę na terenach uprawy tego surowca w Brazylii – czyli kraju będącym największym producentem kawy na świecie. Niemniej, prognozy przymrozków się nie potwierdziły, co sprawia, że nie istnieją obecnie istotne obawy o podaż kawy na świecie.
W rezultacie, rynek kawy powrócił do znanych już od dawna fundamentów, sprzyjających stronie podażowej. Produkcja kawy na świecie jest duża i w pełni zaspokaja popyt, co sprawia, że na rynku kawy wciąż brakuje impulsu do trwałych zwyżek.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.