Data dodania: 2020-03-11 (12:27)
ROPA NAFTOWA: Ceny ropy naftowej w górę w związku z oczekiwaniami mniejszej produkcji w USA. Wczorajsza sesja na rynku ropy naftowej przyniosła dynamiczny wzrost cen tego surowca, w wyniku którego notowania tego surowca podjęły próbę wybicia się do rejonu luki spadkowej z początku tygodnia. Na razie jednak strona podażowa jest w tych okolicach aktywna, co sprawia, że ceny ropy dzisiaj nadal walczą z tym poziomem oporu.
Na rynku ropy naftowej panuje duża zmienność, a nastroje inwestorów są chwiejne. Pesymizm cały czas jest wzbudzany przez obawy dotyczące konsekwencji koronawirusa na globalną gospodarkę po tym, jak paraliżuje on coraz więcej obszarów Europy oraz USA.
Niemniej, argumentów za wzrostem cen ropy naftowej w kolejnych tygodniach zaczyna być coraz więcej. Dominują głównie dwa. Po pierwsze, nie można wykluczyć, że Arabia Saudyjska i Rosja jednak zasiądą do rozmów na temat podtrzymania cięć produkcji ropy naftowej w kolejnych miesiącach tego roku. O ile relacje tych krajów nadal są napięte, to podjęcie na nowo tematu porozumienia naftowego byłoby korzystne dla obu stron.
Po drugie, gwałtowna przecena ropy naftowej sprawiła, że niektóre amerykańskie firmy łupkowe zaczęły ciąć wydatki inwestycyjne na kolejne miesiące. Takie działania prawdopodobnie negatywnie przełożą się na przyszłe wydobycie ropy w tym kraju, co mogłoby pozytywnie odbić się na cenach ropy naftowej już w kolejnych tygodniach.
PALLAD
Kontynuacja przecen palladu.
Ostatnie tygodnie na rynku palladu przynoszą przewagę strony podażowej. Cena tego kruszcu dzisiaj kontynuuje przeceny, schodząc już poniżej poziomu 2400 USD za uncję, do najniższego poziomu od pierwszych dni lutego tego roku.
Na rynkach pozostałych metali szlachetnych również dominują spadki, jednak na wykresie palladu przewaga sprzedających w ostatnim czasie jest dość konsekwentna. W dużej mierze przyczynia się do niej fakt, że pallad jest w dużej mierze wykorzystywany w produkcji katalizatorów samochodowych, natomiast w obliczu epidemii koronawirusa trudności przeżywa m.in. branża motoryzacyjna. Istnieją więc realne obawy, że popyt na pallad nie będzie tak duży jak sądzono jeszcze na początku bieżącego roku.
Warto jednak nadmienić, że sytuacja fundamentalna na rynku palladu nie jest jednoznacznie niekorzystna dla strony popytowej. O ile w krótkoterminowej perspektywie ceny palladu mogą pozostać pod presją podaży, to w ujęciu długoterminowym kupującym sprzyja przedłużający się okres deficytu na rynku palladu.
Niemniej, argumentów za wzrostem cen ropy naftowej w kolejnych tygodniach zaczyna być coraz więcej. Dominują głównie dwa. Po pierwsze, nie można wykluczyć, że Arabia Saudyjska i Rosja jednak zasiądą do rozmów na temat podtrzymania cięć produkcji ropy naftowej w kolejnych miesiącach tego roku. O ile relacje tych krajów nadal są napięte, to podjęcie na nowo tematu porozumienia naftowego byłoby korzystne dla obu stron.
Po drugie, gwałtowna przecena ropy naftowej sprawiła, że niektóre amerykańskie firmy łupkowe zaczęły ciąć wydatki inwestycyjne na kolejne miesiące. Takie działania prawdopodobnie negatywnie przełożą się na przyszłe wydobycie ropy w tym kraju, co mogłoby pozytywnie odbić się na cenach ropy naftowej już w kolejnych tygodniach.
PALLAD
Kontynuacja przecen palladu.
Ostatnie tygodnie na rynku palladu przynoszą przewagę strony podażowej. Cena tego kruszcu dzisiaj kontynuuje przeceny, schodząc już poniżej poziomu 2400 USD za uncję, do najniższego poziomu od pierwszych dni lutego tego roku.
Na rynkach pozostałych metali szlachetnych również dominują spadki, jednak na wykresie palladu przewaga sprzedających w ostatnim czasie jest dość konsekwentna. W dużej mierze przyczynia się do niej fakt, że pallad jest w dużej mierze wykorzystywany w produkcji katalizatorów samochodowych, natomiast w obliczu epidemii koronawirusa trudności przeżywa m.in. branża motoryzacyjna. Istnieją więc realne obawy, że popyt na pallad nie będzie tak duży jak sądzono jeszcze na początku bieżącego roku.
Warto jednak nadmienić, że sytuacja fundamentalna na rynku palladu nie jest jednoznacznie niekorzystna dla strony popytowej. O ile w krótkoterminowej perspektywie ceny palladu mogą pozostać pod presją podaży, to w ujęciu długoterminowym kupującym sprzyja przedłużający się okres deficytu na rynku palladu.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.