Bitwa na głosy

Bitwa na głosy
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2020-02-21 (10:12)

Według danych udostępnionych przez Narodowy Bank Polski, w styczniu członkowie Rady Polityki Pieniężnej głosowali zarówno za obniżką stóp procentowych, jak i za podwyżką. Wniosek o cięcie o 25 pb poparł tylko Eryk Łon. Propozycję podwyżki o 15 pb poparli Eugeniusz Gatnar, Łukasz Hardt i Kamil Zubelewicz. To nieczęsto spotykane zjawisko, by członkowie ciała decyzyjnego w banku centralnym mieli tak odmienne poglądy.

W protokole po lutowym posiedzeniu RPP czytamy, że wówczas złożono wniosek o obniżkę stóp procentowych, co zapewne można przypisać ponownie Łonowi. Widać, że dla najbardziej gołębiego członka Rady oznaki spowolnienia gospodarczego wymagają najpilniejszej reakcji, z kolei jastrzębie bardziej martwią się o wystrzał inflacji.

Na rozłamach najbardziej jednak korzysta prezes NBP Adam Glapiński, który do dawna jest zwolennikiem utrzymywania polityki pieniężnej bez zmian aż do końca obecnej kadencji RPP w połowie 2022 r. By zbudować front przeciwko woli prezesa, potrzeba aż 6 głosów w 10-osobowej Radzie. Po rozkładzie głosów nie widać, aby miało to nastąpić prędko. Sam Glapiński w komentarzu dla Rzeczpospolitej stwierdził, że podwyżka zaszkodziłaby gospodarce i osłabiłaby dynamikę popytu. Jego zdaniem, choć roczna inflacja w 2020 r. znacząco wykroczy poza cel NBP, skok inflacji jest przejściowy. Bank centralny jest gotowy do reakcji, ale dopiero gdy pojawi się ryzyko, że w długim terminie inflacja nie będzie się obniżać. To sensowne argumenty, z którymi się zgadzam i nie przewiduję zmian poziomu stóp procentowych w najbliższych dwóch latach. Intersująca jest riposta Łukasza Hardta, dla którego podwyżka o 15 pb teraz zwiększyłaby wiarygodność RPP, dlatego zamierza rozważyć wniosek o podwyżkę w marcu, jeśli nowa projekcja nie wskaże na obniżanie się inflacji. Osobiście jednak mam wątpliwości czy dostarczanie dowodów o skrajnych poglądach członków Rady (przeciwstawne wnioski) rzeczywiście pomaga wiarygodności RPP. Jak dla mnie tylko umniejsza znaczenie jej poszczególnych członków, pozostawiając jedyne liczące się słowo dla prezesa Glapińskiego.

Dla złotego powyższe dywagacje nie mają wpływu, gdyż rynek już dawno uwierzył w twarde deklaracje prezesa NBP o niezmienianiu stóp procentowych do końca kadencji. Złoty jest słabszy w skali tygodnia, gdyż rynki wschodzące gorzko znoszą dominację dolara. Jakkolwiek na złotego wpływ USD jest dużo mniejszy niż na waluty azjatyckie, czy Turcji lub RPA (przez silniejsze powiązanie z gospodarką strefy euro a mniejsze uzależnienie od emisji długu dolarowego), to w dobie niepewności i awersji do ryzyka rynkom wschodzącym „dostaje się po równo”.

Ponadto dziś niewykluczone, że tarcza ochronna w postaci bliskich relacji z Eurolandem zostanie mocno osłabiona. Indeksy PMI będą pierwszym kluczowym odczytem pozwalającym ocenić wstępne skutki epidemii koronawirusa na niemiecki sektor wytwórczy. Zakłócenia w łańcuchach dostaw z Chin rodzą negatywne ryzyka dla wskaźników z przemysłu i mogą odwrócić poprawę, która widzieliśmy w danych za styczeń. Choć sektor usługowy, który bardziej jest zorientowany na aktywność wewnętrzną, powinien nadal korzystać z korzystnych warunków krajowego popytu, rynek będzie bardziej wrażliwy na rozczarowania w przemyśle. Dane w pierwszej kolejności będą decydować o kierunku dla EUR, ale waluty regionu Europy Środkowo-Wschodniej mogą oberwać rykoszetem.

Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?

09:45 Komentarz walutowy MyBank.pl
Środowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.

PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?

2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.

EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?

2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.

Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?

2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.

Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!

2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.

Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?

2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.pl
W cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.

Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów

2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Środowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.

Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?

2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
Aktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.