Data dodania: 2020-01-22 (10:03)
Niedługo trwała panika związana z wybuchem nowej epidemii grypy i już następnego dnia na rynki wraca spokój. Mimo że odnotowano pierwszy przypadek zarażenia koronowirusem w USA, dla inwestorów ważniejsza jest szybka reakcja chińskich władz i starania powstrzymania epidemii. Apetyt na ryzyko odbudowuje się.
Futures na DAX wyznacza nowe historyczne szczyty, a za jego śladem idzie reszta rynku akcji w Europie. Na FX mamy osłabienie jena i franka i korektę wczorajszej ucieczki w stronę bezpieczeństwa. Ogólnie jednak zmiany nie są duże, gdyż też i panika wczoraj była niewielka. Wczoraj podkreślaliśmy, że z ekonomicznego punktu widzenia ryzyka wynikające z epidemii grypy należy uznać za niskie, a dla perspektyw globalnego ożywienia wciąż silniejszy wpływ mają odreagowanie strachu o eskalację wojny handlowej USA-Chiny oraz masowa ekspansja monetarna banków centralnych. Głównym zagrożeniem było wykorzystanie koronowirusa jako pretekstu do korekty, co byłoby szczególnie niebezpieczne dla rozgrzanych rynków. Wygląda jednak na to, że element szokowy był zbyt słaby, by podkopać zaufanie inwestorów do stabilności rajdu ryzyka.
Odsuwając na bok ryzyka biologiczne, rynki wracają do śledzenia wydarzeń makro. Dziś najciekawiej zapowiada się ogłoszenie decyzji Banku Kanady. Powszechnie oczekuje się utrzymania głównie stopy procentowej na 1,75 proc., ale nie ma już takiego konsensusu dla wydźwięku komunikatu i konferencji prasowej prezesa Poloza. Sądzimy, że bank podtrzyma neutralne nastawienie, ale z komunikatu będzie bił ostrożny optymizm. Choć w ostatnim czasie dane gospodarcze z Kanady miały swoje mocne i słabe strony, najważniejsze miary inflacji bazowej utrzymują się celu 2 proc. Pewne niebezpieczeństwo wiązało się z silnym odwróceniem trendów na rynku pracy, ale po fatalnych danych za październik i listopad kolejny miesiąc przyniósł wyraźne odbicie w zatrudnieniu i spadek stopy bezrobocia. Z drugiej strony ostatnie raporty o sprzedaży detalicznej i inicjatywach inwestycyjnych przedsiębiorstw wypadły poniżej oczekiwań. W tej mieszaninie dobrych i złych informacji decydująca może być opinia prezesa Poloza, a ten kilkanaście dni temu brzmiał mniej gołębio niż rynek zakładał. Prezes BoC bagatelizował zagrożenia z tytułu konfliktów handlowych, co w obliczu porozumienia USA-Chiny i finalizacji prac na USMCA okazało się słuszne. Pod tym kątem ryzyka dla perspektyw przeważają po pozytywnej stronie, co od strony BoC ogranicza rozważania do szokowania podwyżki stopy procentowej lub robienia niczego. A jednak rynek uparcie dyskontuje 50 proc. szans na cięcie w 2020 r. Stąd jest przestrzeń do tego, aby przekaz Banku Kanady był odebrany pozytywnie i umocnił CAD.
Odsuwając na bok ryzyka biologiczne, rynki wracają do śledzenia wydarzeń makro. Dziś najciekawiej zapowiada się ogłoszenie decyzji Banku Kanady. Powszechnie oczekuje się utrzymania głównie stopy procentowej na 1,75 proc., ale nie ma już takiego konsensusu dla wydźwięku komunikatu i konferencji prasowej prezesa Poloza. Sądzimy, że bank podtrzyma neutralne nastawienie, ale z komunikatu będzie bił ostrożny optymizm. Choć w ostatnim czasie dane gospodarcze z Kanady miały swoje mocne i słabe strony, najważniejsze miary inflacji bazowej utrzymują się celu 2 proc. Pewne niebezpieczeństwo wiązało się z silnym odwróceniem trendów na rynku pracy, ale po fatalnych danych za październik i listopad kolejny miesiąc przyniósł wyraźne odbicie w zatrudnieniu i spadek stopy bezrobocia. Z drugiej strony ostatnie raporty o sprzedaży detalicznej i inicjatywach inwestycyjnych przedsiębiorstw wypadły poniżej oczekiwań. W tej mieszaninie dobrych i złych informacji decydująca może być opinia prezesa Poloza, a ten kilkanaście dni temu brzmiał mniej gołębio niż rynek zakładał. Prezes BoC bagatelizował zagrożenia z tytułu konfliktów handlowych, co w obliczu porozumienia USA-Chiny i finalizacji prac na USMCA okazało się słuszne. Pod tym kątem ryzyka dla perspektyw przeważają po pozytywnej stronie, co od strony BoC ogranicza rozważania do szokowania podwyżki stopy procentowej lub robienia niczego. A jednak rynek uparcie dyskontuje 50 proc. szans na cięcie w 2020 r. Stąd jest przestrzeń do tego, aby przekaz Banku Kanady był odebrany pozytywnie i umocnił CAD.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.