
Data dodania: 2020-01-20 (09:55)
Kolejny wyskok cen ropy przez napięcia na Bliskim Wschodzie ma bardzo ograniczone pole rażenia, nie zakłócając ostrożnego optymizmu na rynku akcji, podczas gdy FX dryfuje bez kierunku. Perspektywa święta w USA paraliżuje handel także w Europie. Nie liczmy dziś na zbyt wiele.
Ceny ropy naftowej skoczyły mocniej po doniesieniach o wstrzymaniu wydobycia na polach naftowych w Libii i Iraku, jednak wewnętrzna walka o władzę (Libia) i zamieszki społeczne (Irak) nie są nowymi tematami, więc poza przebudzeniem inwestorów polujących na okazje i wskazujących w kontrakty na ropę, w pozostałych zakątkach rynków finansowych tydzień rozpoczął się jak zwykle. Nie odpuszcza wrażenie, że od strony makroekonomicznej rok 2020 zapowiada się na solidniejszy niż jego poprzednik, banki centralne nie rezygnują z dostarczania płynności a czynniki ryzyka (jak np. wojna handlowa) przynajmniej nie eskalują. To pozwala podtrzymać ostrożny optymizm na rynkach akcji z raportowaniem o świeżych rekordach. Na FX jest zdecydowanie mniej akcji, gdyż ten rynek preferuje zmienność opartą o kontrasty. Ale gdy większość gospodarek w podobnym stylu walczy o wypracowanie nawet wątłego ożywienia, a banki centralne mają związane ręce (nie ma amunicji do dalszego luzowania, ani warunków do powrotu do zacieśniania), różnice między walutami się zacierają. Obawy są większe o popsucie aktualnej sielanki, ale póki nie ma namacalnych powodów do rozterek, nikt się nie martwi na zapas.
Dziś raczej nic ciekawego się nie wydarzy w związku ze świętem w USA, które tradycyjnie dławi zmienność nie tylko na Wall Street, ale na rynkach dookoła globu. Ogólnie zapowiada się nudny tydzień po stronie danych z USA – uwagę zwraca tylko PMI w piątek, który prawdopodobnie potwierdzi wyjątkowość ożywienia gospodarczego względem reszty świata.
Jutro poznamy decyzję Banku Japonii, który jednak nie ma powodów, by zmieniać parametry polityki pieniężnej. W ocenie perspektyw gospodarczych jest miejsce na bardziej pozytywny wydźwięk przy uwzględnieniu wpływu programów fiskalnych i generalnej poprawie otoczenia makroekonomicznego. Dla JPY wydźwięk powinien być neutralny.
Niemiecki ZEW (wt) prawdopodobnie wzrośnie w styczniu, ale to styczniowe wskazania indeksów aktywności z Eurolandu (pt) są kluczowe, by ocenić potencjał gospodarki do odbicia po zeszłorocznym spowolnieniu i wydają się warunkiem koniecznym dla ruchu wzrostowego EUR. W tym samym kontekście EBC w ostatnich tygodniach nie otrzymało żadnych nowych informacji, które zmuszałyby go to zmiany nastawienia, stąd nie oczekujemy rewelacji w komunikacie EBC (czw).
W Wielkiej Brytanii wóz albo przewóz przy wstępnych odczytach indeksów PMI z przemysłu i usług (pt). Decydenci w Banku Anglii liczą na wyraźną poprawę nastrojów przedsiębiorców po wysokiej wygranej torysów w wyborach do parlamentu i usunięcia sporej części niepewności wokół procesu brexitu. Jeśli dane pozostaną niezadowalające i podkreślą głębsze problemy gospodarki, obniżka stopy procentowej BoE na koniec miesiąca będzie przesądzona. A z nią krótkoterminowy los GBP. Przyszły tydzień przynosi też raport z rynku pracy (wt), który również będzie ważny.
Dużo danych z Polaki, ale prawdopodobnie z nikłym wpływem na złotego. W minutach RPP (czw) ciekawa może być dyskusja obozów jastrzębi i gołębi w reakcji na ostatni skok inflacji. Złoty pozostanie głównie pod wpływem nastrojów na rynkach zewnętrznych, choć odnosimy wrażenie, że niewykorzystana szansa na umocnienie w stronę 4,20 EUR zaczyna się mścić i rośnie presja na przełamanie 4,25.
Dziś raczej nic ciekawego się nie wydarzy w związku ze świętem w USA, które tradycyjnie dławi zmienność nie tylko na Wall Street, ale na rynkach dookoła globu. Ogólnie zapowiada się nudny tydzień po stronie danych z USA – uwagę zwraca tylko PMI w piątek, który prawdopodobnie potwierdzi wyjątkowość ożywienia gospodarczego względem reszty świata.
Jutro poznamy decyzję Banku Japonii, który jednak nie ma powodów, by zmieniać parametry polityki pieniężnej. W ocenie perspektyw gospodarczych jest miejsce na bardziej pozytywny wydźwięk przy uwzględnieniu wpływu programów fiskalnych i generalnej poprawie otoczenia makroekonomicznego. Dla JPY wydźwięk powinien być neutralny.
Niemiecki ZEW (wt) prawdopodobnie wzrośnie w styczniu, ale to styczniowe wskazania indeksów aktywności z Eurolandu (pt) są kluczowe, by ocenić potencjał gospodarki do odbicia po zeszłorocznym spowolnieniu i wydają się warunkiem koniecznym dla ruchu wzrostowego EUR. W tym samym kontekście EBC w ostatnich tygodniach nie otrzymało żadnych nowych informacji, które zmuszałyby go to zmiany nastawienia, stąd nie oczekujemy rewelacji w komunikacie EBC (czw).
W Wielkiej Brytanii wóz albo przewóz przy wstępnych odczytach indeksów PMI z przemysłu i usług (pt). Decydenci w Banku Anglii liczą na wyraźną poprawę nastrojów przedsiębiorców po wysokiej wygranej torysów w wyborach do parlamentu i usunięcia sporej części niepewności wokół procesu brexitu. Jeśli dane pozostaną niezadowalające i podkreślą głębsze problemy gospodarki, obniżka stopy procentowej BoE na koniec miesiąca będzie przesądzona. A z nią krótkoterminowy los GBP. Przyszły tydzień przynosi też raport z rynku pracy (wt), który również będzie ważny.
Dużo danych z Polaki, ale prawdopodobnie z nikłym wpływem na złotego. W minutach RPP (czw) ciekawa może być dyskusja obozów jastrzębi i gołębi w reakcji na ostatni skok inflacji. Złoty pozostanie głównie pod wpływem nastrojów na rynkach zewnętrznych, choć odnosimy wrażenie, że niewykorzystana szansa na umocnienie w stronę 4,20 EUR zaczyna się mścić i rośnie presja na przełamanie 4,25.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
PLN - polska złotówka po decyzji Fed i przed decyzją banku Anglii
10:38 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty na starcie sesji reaguje spokojnie na wczorajszą obniżkę stóp w USA, a dzisiejszy punkt ciężkości rynku przesuwa się na Londyn i decyzję Banku Anglii. W godzinach okołopołudniowych warszawski handel walutowy pozostaje klarowny: USD/PLN jest notowany blisko 3,60, EUR/PLN krąży przy 4,26, GBP/PLN utrzymuje rejon 4,90–4,91, zaś CHF/PLN porusza się w okolicach 4,56–4,57. W koszyku walut surowcowych CAD/PLN stabilizuje się w pobliżu 2,61, a NOK/PLN oscyluje wokół 0,366.
Złotówka przed Fed: PLN broni przewagi nad dolarem, ryzyka wciąż w grze
2025-09-17 Komentarz walutowy MyBank.plW dzisiejszej tabeli średnich kursów NBP, opublikowanej około południa, widać wyraźny punkt odniesienia dla całego rynku: dolar amerykański kosztuje 3,5919 zł, euro 4,2559 zł, frank szwajcarski 4,5647 zł, a funt brytyjski 4,8994 zł; w tej samej tabeli dolar kanadyjski wynosi 2,6112 zł, a korona norweska 0,3662 zł. Na rynku międzybankowym Forex „tu i teraz” obraz jest spójny z kwotowaniami NBP — USD/PLN jest notowany blisko 3,59–3,60, EUR/PLN przy 4,25, CHF/PLN w rejonie 4,56–4,57, GBP/PLN nieco poniżej 4,91; NOK/PLN i CAD/PLN poruszają się odpowiednio wokół 0,366–0,367 i 2,61.
Dolar na deskach przed decyzją Fed
2025-09-17 Poranny komentarz walutowy XTBWczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami ruchu, który wyprowadził notowania pary EURUSD na poziomy niewidziane od 4 lat. Tym samym w relacji do złotego dolar stał się najtańszy od 7 lat. Wszystko to na dzień przed decyzją Fed.
Inwestorzy wciąż uciekają od dolara
2025-09-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu luzowania polityki monetarnej. Rynek daje aż 97 proc. prawdopodobieństwa, że stopa funduszy federalnych zostanie ścięta o 25 punktów baz. (decyzja jutro wieczorem), a w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopy procentowe mogą spaść o 136 punktów baz. (to prawie 6 obniżek zakładając umiarkowane tempo).
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.