
Data dodania: 2019-12-03 (09:21)
Prezydent D. Trump poinformował na Twitterze, że ze skutkiem natychmiastowym przywraca cła na stal i aluminium sprowadzane do USA z Argentyny i Brazylii. Powodem decyzji jest „potężna dewaluacja walut”. Trump zaapelował jednocześnie do Banku Rezerwy Federalnej, by działała tak, aby „inne kraje, a jest ich wiele, nie korzystały z silnego dolara i nie dewaluowały swoich walut”.
W ocenie prezydenta USA utrudnia to eksportowanie towarów przez amerykańskie firmy przemysłowe i rolników. Na koniec Trump zażądał od Fed luźniejszej polityki pieniężnej i niższych stóp procentowych. Trump wielokrotnie wzywał bank centralny do obniżenia stóp poniżej zera, argumentując, że ujemne oprocentowanie w Europie i innych krajach stawiają USA w niekorzystnym położeniu. Członkowie Fed nie są jednak chętni, by podejmować niekonwencjonalne działania.
W efekcie nałożenia taryf obie południowoamerykańskie waluty jeszcze bardziej się osłabiły. Od początku roku są jednymi z najsłabszych walut świata. Tracą na wartości z powodu niskich realnych stóp procentowych oraz podwyższonego ryzyka politycznego. Prezydent Brazylii J. Bolsonaro, który stara się o bliższe relacje swojego kraju z USA zapowiedział rozmowę z amerykańskim przywódcą i omówienie zapowiedzi podwyższenia ceł z ministrem gospodarki.
Po drugiej stronie globu także złe informacje w kwestii handlu. Chiny wprowadziły zakaz dokowania wojskowych statków morskich i powietrznych w portach w Hong Kongu oraz ogłosiły sankcje na amerykańskie organizacje NGO wspierające trwające od miesięcy demonstracje. To odpowiedź na podpisanie przez prezydenta D. Trumpa ustawy o prawach człowieka i demokracji w enklawie (Hong Kong Human Rights and Democracy Act). Pozwala ona Waszyngtonowi na objęcie sankcjami chińskich oficjeli. Wg Pekinu przegłosowane przez Kongres ustawy są „pogwałceniem prawa międzynarodowego i podstawowych norm stosunków międzynarodowych, a także ingerencją w wewnętrzne sprawy Chin”. Zdaniem chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych objęte restrykcjami organizacje (m.in. National Endowment for Democracy, National Democratic Institute for International Affairs, International Republican Institute, Freedom House) ponoszą główną odpowiedzialność za chaos w Hong Kongu i powinny ponieść tego konsekwencje.
Taki rozwój wydarzeń oznacza ostateczne pogrzebanie szans na podpisanie umowy handlowej między USA a Chinami w tym roku. Oddala to zdecydowanie jakiekolwiek porozumienie także w pierwszych miesiącach 2020. Amerykańska administracja w odpowiedzi na wprowadzenie podatku cyfrowego, zapowiedziała nałożenie 100-proc. ceł na towary sprowadzane z Francji o wartości 2,6 mld USD. A 15 grudnia najpewniej w życie wejdą zapowiedziane wcześniej podwyżki ceł na towary z Chin. Co ciekawe rynek nie przejął się szczególnie mocno tą perspektywą. Giełdy spadły, ale 1-proc. obniżek głównych indeksów na Wall Street nie można uznać za znaczące. Przynajmniej na razie.
W efekcie nałożenia taryf obie południowoamerykańskie waluty jeszcze bardziej się osłabiły. Od początku roku są jednymi z najsłabszych walut świata. Tracą na wartości z powodu niskich realnych stóp procentowych oraz podwyższonego ryzyka politycznego. Prezydent Brazylii J. Bolsonaro, który stara się o bliższe relacje swojego kraju z USA zapowiedział rozmowę z amerykańskim przywódcą i omówienie zapowiedzi podwyższenia ceł z ministrem gospodarki.
Po drugiej stronie globu także złe informacje w kwestii handlu. Chiny wprowadziły zakaz dokowania wojskowych statków morskich i powietrznych w portach w Hong Kongu oraz ogłosiły sankcje na amerykańskie organizacje NGO wspierające trwające od miesięcy demonstracje. To odpowiedź na podpisanie przez prezydenta D. Trumpa ustawy o prawach człowieka i demokracji w enklawie (Hong Kong Human Rights and Democracy Act). Pozwala ona Waszyngtonowi na objęcie sankcjami chińskich oficjeli. Wg Pekinu przegłosowane przez Kongres ustawy są „pogwałceniem prawa międzynarodowego i podstawowych norm stosunków międzynarodowych, a także ingerencją w wewnętrzne sprawy Chin”. Zdaniem chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych objęte restrykcjami organizacje (m.in. National Endowment for Democracy, National Democratic Institute for International Affairs, International Republican Institute, Freedom House) ponoszą główną odpowiedzialność za chaos w Hong Kongu i powinny ponieść tego konsekwencje.
Taki rozwój wydarzeń oznacza ostateczne pogrzebanie szans na podpisanie umowy handlowej między USA a Chinami w tym roku. Oddala to zdecydowanie jakiekolwiek porozumienie także w pierwszych miesiącach 2020. Amerykańska administracja w odpowiedzi na wprowadzenie podatku cyfrowego, zapowiedziała nałożenie 100-proc. ceł na towary sprowadzane z Francji o wartości 2,6 mld USD. A 15 grudnia najpewniej w życie wejdą zapowiedziane wcześniej podwyżki ceł na towary z Chin. Co ciekawe rynek nie przejął się szczególnie mocno tą perspektywą. Giełdy spadły, ale 1-proc. obniżek głównych indeksów na Wall Street nie można uznać za znaczące. Przynajmniej na razie.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Cisza przed burzą?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.