Data dodania: 2019-10-16 (11:18)
Bieżący tydzień na rynku ropy naftowej zaczął się od wyraźnych przecen. Wyhamowały one dopiero wczoraj wieczorem, a notowania ropy naftowej wpadły w konsolidację, w której pozostają dzisiaj rano. Cena ropy WTI oscyluje w okolicach 53 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy Brent poruszają się w rejonie 58-59 USD za baryłkę.
Presję podażową na ceny ropy naftowej wywołuje obecnie rozczarowanie inwestorów brakiem istotnych informacji dotyczących rezultatów rozmów pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami na temat wzajemnych relacji handlowych. Mimo optymistycznej retoryki, jaką zaprezentowali politycy z obu państw, konkretnych wiadomości dotyczących dalszych kroków na razie brakuje - a to budzi obawy inwestorów, że takie kroki mogą nigdy nie zostać podjęte. Historia wzajemnych relacji handlowych na linii USA-Chiny w poprzednim i bieżącym roku pokazuje, że sytuacja w tej kwestii już nieraz zmieniała się jak w kalejdoskopie.
Negatywnym akcentem na rynku ropy naftowej jest także fakt, że pojawiły się oczekiwania wzrostu zapasów ropy naftowej w USA, podczas gdy jeszcze pod koniec poprzedniego tygodnia i na samym początku bieżącego tygodnia zakładano, że nadchodzące raporty (dzisiaj Amerykańskiego Instytutu Paliw, a jutro Departamentu Energii) pokażą spadek zapasów.
Tymczasem wsparcie dla cen ropy po raz kolejny nadeszło ze strony OPEC. Sekretarz Generalny tej instytucji, Mohammad Barkindo, powiedział na Indyjskim Forum Energii, że kraje OPEC podtrzymują zamiar solidarnego dążenia do stabilizowania cen ropy naftowej także po 2020 roku. Nie jest to dla inwestorów duże zaskoczenie, ponieważ kartel już wcześniej sygnalizował, że jest gotów podtrzymać porozumienie naftowe na kolejnych kilka lat - jednak potwierdzenie tego faktu pozytywnie wpływa na ceny ropy na globalnym rynku.
MIEDŹ
Powrót cen miedzi do spadków.
Notowania miedzi nadal nie mogą na dobre oddalić się od poziomów tegorocznych minimów. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych, po wzrostowym początku bieżącego tygodnia, już wczoraj powróciła do zniżek, a dzisiaj presja sprzedających jest jeszcze większa. Cena miedzi podczas dzisiejszej sesji dynamicznie spadła poniżej poziomu 2,60 USD za funt.
Stronie podażowej na rynku miedzi sprzyja obecnie kilka czynników. Po pierwsze, chilijska spółka Antofagasta Minerals, jeden z kluczowych producentów miedzi na świecie, porozumiała się ze związkiem zawodowym pracowników w kwestii płac, tym samym unikając strajku w swoich kopalniach. Po drugie, nieustanny negatywny wpływ na ceny miedzi mają obawy o globalny popyt na ten surowiec. Międzynarodowy Fundusz Walutowy wczoraj ocenił, że konflikt handlowy USA i Chin zepchnie światowy wzrost gospodarczy do najniższych poziomów od kryzysu z lat 2008-2009.
W krótkoterminowej perspektywie notowania miedzi mają powód do zniżek, jednak jednocześnie strona podażowa nie jest na tyle silna, aby zejść niżej niż do okolic średnioterminowej konsolidacji w rejonie 2,55-2,65 USD za funt.
Negatywnym akcentem na rynku ropy naftowej jest także fakt, że pojawiły się oczekiwania wzrostu zapasów ropy naftowej w USA, podczas gdy jeszcze pod koniec poprzedniego tygodnia i na samym początku bieżącego tygodnia zakładano, że nadchodzące raporty (dzisiaj Amerykańskiego Instytutu Paliw, a jutro Departamentu Energii) pokażą spadek zapasów.
Tymczasem wsparcie dla cen ropy po raz kolejny nadeszło ze strony OPEC. Sekretarz Generalny tej instytucji, Mohammad Barkindo, powiedział na Indyjskim Forum Energii, że kraje OPEC podtrzymują zamiar solidarnego dążenia do stabilizowania cen ropy naftowej także po 2020 roku. Nie jest to dla inwestorów duże zaskoczenie, ponieważ kartel już wcześniej sygnalizował, że jest gotów podtrzymać porozumienie naftowe na kolejnych kilka lat - jednak potwierdzenie tego faktu pozytywnie wpływa na ceny ropy na globalnym rynku.
MIEDŹ
Powrót cen miedzi do spadków.
Notowania miedzi nadal nie mogą na dobre oddalić się od poziomów tegorocznych minimów. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych, po wzrostowym początku bieżącego tygodnia, już wczoraj powróciła do zniżek, a dzisiaj presja sprzedających jest jeszcze większa. Cena miedzi podczas dzisiejszej sesji dynamicznie spadła poniżej poziomu 2,60 USD za funt.
Stronie podażowej na rynku miedzi sprzyja obecnie kilka czynników. Po pierwsze, chilijska spółka Antofagasta Minerals, jeden z kluczowych producentów miedzi na świecie, porozumiała się ze związkiem zawodowym pracowników w kwestii płac, tym samym unikając strajku w swoich kopalniach. Po drugie, nieustanny negatywny wpływ na ceny miedzi mają obawy o globalny popyt na ten surowiec. Międzynarodowy Fundusz Walutowy wczoraj ocenił, że konflikt handlowy USA i Chin zepchnie światowy wzrost gospodarczy do najniższych poziomów od kryzysu z lat 2008-2009.
W krótkoterminowej perspektywie notowania miedzi mają powód do zniżek, jednak jednocześnie strona podażowa nie jest na tyle silna, aby zejść niżej niż do okolic średnioterminowej konsolidacji w rejonie 2,55-2,65 USD za funt.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.