Data dodania: 2019-10-08 (17:01)
Końcówka zeszłego tygodnia wyglądała dramatycznie na amerykańskim rynku akcji. Najpierw zejście do najniższych poziomów od końca sierpnia, a później spore odbicie i zawitanie na poziomy niespełna 50 punktów od historycznych szczytów. Ten tydzień przynosi jednak powrót do trendu, który rozpoczął się w połowie września. W tym wypadku mówimy oczywiście o trendzie spadkowym. Powodem takiej sytuacji są ponownie obawy związane ze światowym handlem.
Skala wyprzedaży na Wall Street nieco ponad godzinę po rozpoczęciu sesji wynosi ponad 1% dla głównych indeksów. Jeszcze wczoraj pomimo negatywnego otwarcia na indeksach widać było szansę na kontynuację odbicia rozpoczętego na koniec zeszłego tygodnia. W grę weszły jednak informacje napływające z frontu handlowego. Po pierwsze Chiny mają nie być zainteresowane szerokim porozumieniem handlowym ze Stanami Zjednoczonymi, które miałoby obejmować zobowiązanie się do reformowania polityki ds. przemysłu oraz subsydiowania niektórych sektorów gospodarki. To właśnie ta kwestia stanowi jeden z kluczowych punktów Donalda Trumpa. Oprócz tego Chiny wciąż nie są zbyt chętne do rozmów dotyczących ochrony wartości intelektualnej, więc jedyne ustępstwa których dokonuje dotyczą zakupów surowców rolnych. Z kolei Stany Zjednoczone dodały 28 chińsich firm na czarną listę, która powoduje, iż nie mogą one importować technologii ze Stanów Zjednoczonych. Firmy te zostały obarczone sankcjami ze względu na domniemaną rolę w łamaniu praw człowieka w rejonie Xinjiang w Chinach. W odpowiedzi Chiny również rozważają wprowadzenie amerykańskich firm na własną czarną listę. Z pewnością nie jest to dobry wstęp przed negocjacjami handlowymi w Waszyngtonie, które mają mieć miejsce w czwartek.
Ostatnie dane z USA wypadały mieszanie. Indeksy ISM zaskoczyły bardzo negatywnie i ich spadek w dużej mierze jest przypisywany problemom handlowym. Sytuacja na rynku pracy pozostaje mocna. Stopa bezrobocia spada na nowe kilkudziesięcioletnie minima, chociaż tempo wzrostu zatrudnienia wyraźnie spowalnia. Dzisiaj z kolei inflacja producencka pokazała wyraźnie spoolnienie, co również może mieć związek z problemami natury handlu międzynarodowego oraz z pogarszającą się sytuacją na rodzimym rynku. Spadki na indeksach w Europie nierzadko przekraczają 1,0% na koniec sesji, natomiast na Wall Street są to spadki znacząco powyżej 1%. S&P 500 testuje okolice 2900 punktów.
Na GPW z kolei nastroje nie są aż tak fatalne. Większość spółek z WIG20 oraz WIG30 traciła, ale jednak kilka największych spółek, głównie z sektora bankowego czy energetycznego było w stanie wypchnąć indeksy ponad kreskę. Dzięki temu indeks WIG20 zyskiwał na koniec sesji ponad 0,3% i znajdował się wyraźnie powyżej 2100 punktów.
Ostatnie dane z USA wypadały mieszanie. Indeksy ISM zaskoczyły bardzo negatywnie i ich spadek w dużej mierze jest przypisywany problemom handlowym. Sytuacja na rynku pracy pozostaje mocna. Stopa bezrobocia spada na nowe kilkudziesięcioletnie minima, chociaż tempo wzrostu zatrudnienia wyraźnie spowalnia. Dzisiaj z kolei inflacja producencka pokazała wyraźnie spoolnienie, co również może mieć związek z problemami natury handlu międzynarodowego oraz z pogarszającą się sytuacją na rodzimym rynku. Spadki na indeksach w Europie nierzadko przekraczają 1,0% na koniec sesji, natomiast na Wall Street są to spadki znacząco powyżej 1%. S&P 500 testuje okolice 2900 punktów.
Na GPW z kolei nastroje nie są aż tak fatalne. Większość spółek z WIG20 oraz WIG30 traciła, ale jednak kilka największych spółek, głównie z sektora bankowego czy energetycznego było w stanie wypchnąć indeksy ponad kreskę. Dzięki temu indeks WIG20 zyskiwał na koniec sesji ponad 0,3% i znajdował się wyraźnie powyżej 2100 punktów.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.