Data dodania: 2019-09-20 (10:12)
Po poniedziałkowym wystrzeleniu notowań ropy naftowej w górę i wtorkowej gwałtownej przecenia, zmienność cen ropy naftowej była już mniejsza. Ceny ropy naftowej Brent stabilizują się w rejonie 64-65 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy WI poruszają się w okolicach 58 USD za baryłkę. Poniedziałkowa sesja praktycznie zdefiniowała wynik całego tygodnia – w rezultacie, ceny ropy są na drodze do zakończenia go na sporym plusie.
Na Bliskim Wschodzie sytuacja nadal jest niespokojna. Po atakach na saudyjskie instalacje naftowe w miniony weekend, Arabia Saudyjska dzisiaj odpowiedziała operacją militarną w północnym Jemenie, przeprowadzoną w koalicji ze Stanami Zjednoczonymi i krajami Europy.
Akcja odwetowa Saudyjczyków w Jemenie zwiększa napięcia polityczne w rejonie Bliskiego Wschodu. Reakcja inwestorów na te działania jest jednak stłumiona, ponieważ konflikt na linii Arabia Saudyjska-Jemen utrzymuje się już od dłuższego czasu. Więcej pytań i spekulacji budzi kwestia Iranu, który nieoficjalnie wspiera jemeńskie bojówki i – według Amerykanów i Saudyjczyków – stoi za atakami z minionej soboty. To właśnie wizja otwartego konfliktu zbrojnego z Iranem w największym stopniu wspiera obecnie notowania ropy naftowej.
Tymczasem uszkodzone w poprzedni weekend rafinerie oraz ogólnie instalacje naftowe w Arabii Saudyjskiej powoli są naprawiane. Według tamtejszego rządu, jeszcze do końca bieżącego miesiąca uda się wznowić utracone moce produkcyjne, a do końca listopada możliwości wydobywcze Arabii Saudyjskiej powrócą do poziomu 12 mln baryłek dziennie. Z fundamentalnego punktu widzenia, ceny ropy nie mają powodów do kontynuacji wzrostów, zwłaszcza przy zagrożeniu słabnącej dynamiki popytu – więc stronę kupującą mogą wspierać raczej jedynie kwestie polityczne.
MIEDŹ
Powiew optymizmu na rynku miedzi.
Bieżący tydzień przynosi słabość notowań miedzi. Niemniej, dzisiaj cena tego metalu w Stanach Zjednoczonych odbija w górę po czterech spadkowych sesjach (na duże prawdopodobieństwo odbicia cen w górę wskazywałam we wczorajszym komentarzu). Obecnie cena miedzi w USA przekracza 2,62 USD za funt. Mimo piątkowej zwyżki, jest duża szansa na zamknięcie tygodnia na wyraźnym minusie.
Piątkowa zwyżka notowań miedzi wynika zarówno z korzystnego technicznego układu na wykresie cen tego surowca, jak również ze sprzyjających informacji fundamentalnych. Chiny ogłosiły dzisiaj dalsze obniżenie oprocentowania pożyczek w celu wsparcia lokalnej gospodarki. Z kolei wczorajsze dane z gospodarki amerykańskiej były lepsze od oczekiwań.
Mimo dzisiejszego wzrostu cen miedzi, notowania tego metalu mają niewielkie szanse na powrót do trwałych zwyżek. Cieniem na cenach tego surowca kładą się perspektywy spowalniającego globalnego popytu. Nie pomagają także perspektywy wzrostu produkcji miedzi – minister energii i wydobycia Peru powiedział, że kraj ten ma zamiar zwiększyć produkcję miedzi o 27% w ciągu najbliższych trzech lat.
Akcja odwetowa Saudyjczyków w Jemenie zwiększa napięcia polityczne w rejonie Bliskiego Wschodu. Reakcja inwestorów na te działania jest jednak stłumiona, ponieważ konflikt na linii Arabia Saudyjska-Jemen utrzymuje się już od dłuższego czasu. Więcej pytań i spekulacji budzi kwestia Iranu, który nieoficjalnie wspiera jemeńskie bojówki i – według Amerykanów i Saudyjczyków – stoi za atakami z minionej soboty. To właśnie wizja otwartego konfliktu zbrojnego z Iranem w największym stopniu wspiera obecnie notowania ropy naftowej.
Tymczasem uszkodzone w poprzedni weekend rafinerie oraz ogólnie instalacje naftowe w Arabii Saudyjskiej powoli są naprawiane. Według tamtejszego rządu, jeszcze do końca bieżącego miesiąca uda się wznowić utracone moce produkcyjne, a do końca listopada możliwości wydobywcze Arabii Saudyjskiej powrócą do poziomu 12 mln baryłek dziennie. Z fundamentalnego punktu widzenia, ceny ropy nie mają powodów do kontynuacji wzrostów, zwłaszcza przy zagrożeniu słabnącej dynamiki popytu – więc stronę kupującą mogą wspierać raczej jedynie kwestie polityczne.
MIEDŹ
Powiew optymizmu na rynku miedzi.
Bieżący tydzień przynosi słabość notowań miedzi. Niemniej, dzisiaj cena tego metalu w Stanach Zjednoczonych odbija w górę po czterech spadkowych sesjach (na duże prawdopodobieństwo odbicia cen w górę wskazywałam we wczorajszym komentarzu). Obecnie cena miedzi w USA przekracza 2,62 USD za funt. Mimo piątkowej zwyżki, jest duża szansa na zamknięcie tygodnia na wyraźnym minusie.
Piątkowa zwyżka notowań miedzi wynika zarówno z korzystnego technicznego układu na wykresie cen tego surowca, jak również ze sprzyjających informacji fundamentalnych. Chiny ogłosiły dzisiaj dalsze obniżenie oprocentowania pożyczek w celu wsparcia lokalnej gospodarki. Z kolei wczorajsze dane z gospodarki amerykańskiej były lepsze od oczekiwań.
Mimo dzisiejszego wzrostu cen miedzi, notowania tego metalu mają niewielkie szanse na powrót do trwałych zwyżek. Cieniem na cenach tego surowca kładą się perspektywy spowalniającego globalnego popytu. Nie pomagają także perspektywy wzrostu produkcji miedzi – minister energii i wydobycia Peru powiedział, że kraj ten ma zamiar zwiększyć produkcję miedzi o 27% w ciągu najbliższych trzech lat.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.