
Data dodania: 2019-09-05 (12:34)
Inwestorzy na rynkach finansowych wyrażają zadowolenie z informacji, że USA i Chiny planują powrót do rozmów handlowych na początku października. W poprawie sentymentu pomagają też pozytywne doniesienia z Hong Kongu o spełnieniu jednego z kluczowych postulatów protestujących, jak również osłabienie ryzyka bezmownego brexitu pod koniec przyszłego miesiąca.
W ostatnich tygodniach doniesienia sugerowały, że już w tym miesiącu rozpoczną się poważne rozmowy mające załagodzić zaostrzona wojnę celną między Waszyngtonem i Pekinem, by później pojawiały się duże wątpliwości, czy do jakichkolwiek rozmów w ogóle dojdzie. Na takim tle komunikat chińskiego Ministerstwa Handlu o planowanym wyjeździe do Waszyngtonu rynki odbierają jako pozytywny zwrot. Mimo to nie robiłbym sobie dużych nadziei na postępy. Zbyt wiele szkód wyrządziła sierpniowa eskalacja napięć, aby dało się wszystko odwrócić jedna wizytą. Od niedzieli obowiązują nowe cła, które prezydent Trump traktuje jako osobisty sukces, a na Twitterze nie słabnie jego werbalna ofensywa. Jeszcze we wtorek prezydent USA stwierdził, że jeśli wygra wybory, umowa handlowa będzie „dużo surowsza”, a „w międzyczasie chiński łańcuch dostaw rozpadnie się, a firmy, miejsca pracy i pieniądze znikną!” Takie stanowisko nie przekona Chin, że USA mają dobre intencje we wznowieniu negocjacji. Ostatnie miesiące pokazują też, że zdanie Trumpa może ulec zmianie o 180 stopni z dnia na dzień, więc jak można wierzyć w jakiekolwiek deklaracje strony amerykańskie znad stołu negocjacyjnego? USA zależy na ukróceniu dążeń Chin do stania się globalną potęgą, co będzie podsycać konflikt handlowy na długo. Na razie możemy mieć pretekst do poprawy rynkowych nastrojów i chwili optymizmu w ponurych czasach. Ale nic więcej.
Wczoraj premier Wielkiej Brytanii poniósł podwójną porażkę w parlamencie. Opozycja i buntownicy z jego własnej partii przegłosowali ustawę blokującą rządowi możliwość przeprowadzenia bezumownego brexitu 31 października. Izba Gmin nie zgodziła się także na przedterminowe wybory 15 października. W efekcie rząd musi prosić UE o odroczenie daty brexitu o kolejne trzy miesiące, chyba że wcześniej zawrze porozumienie z Brukselą (co jest jednak nieprawdopodobne). Jeśli Izba Lordów zatwierdzi ustawę, bezumowny brexit 31 października stanie się niemożliwy... jako strategia rządu. By faktycznie był wykluczony, konieczna jest jeszcze zgoda UE. Jest oczywistym, że państwom europejskim nie zależy na pogrążeniu Wielkiej Brytanii w chaosie, ale jednocześnie potrzeba solidnego argumentu dla odroczenia daty brexitu. W kwietniu ówczesna premier Theresa May wywalczyła odroczenie z przyrzeczeniem przekonania parlamentu do zaakceptowania umowy rozwodowej. Krytykujący dokument Johnson nie będzie miał tej opcji do dyspozycji i jedyne, co mu zostanie, to wizja odzyskania kontroli nad parlamentem po przedterminowych wyborach, ale już po 31 października. Wielka Brytania ponownie opóźnia rozstrzygnięcie brexitu. Odbicie funta jest wyrazem odsunięcia w czasie najgorszego scenariusza, który jednak wciąż może wystąpić kiedyś w przyszłości.
Wczoraj premier Wielkiej Brytanii poniósł podwójną porażkę w parlamencie. Opozycja i buntownicy z jego własnej partii przegłosowali ustawę blokującą rządowi możliwość przeprowadzenia bezumownego brexitu 31 października. Izba Gmin nie zgodziła się także na przedterminowe wybory 15 października. W efekcie rząd musi prosić UE o odroczenie daty brexitu o kolejne trzy miesiące, chyba że wcześniej zawrze porozumienie z Brukselą (co jest jednak nieprawdopodobne). Jeśli Izba Lordów zatwierdzi ustawę, bezumowny brexit 31 października stanie się niemożliwy... jako strategia rządu. By faktycznie był wykluczony, konieczna jest jeszcze zgoda UE. Jest oczywistym, że państwom europejskim nie zależy na pogrążeniu Wielkiej Brytanii w chaosie, ale jednocześnie potrzeba solidnego argumentu dla odroczenia daty brexitu. W kwietniu ówczesna premier Theresa May wywalczyła odroczenie z przyrzeczeniem przekonania parlamentu do zaakceptowania umowy rozwodowej. Krytykujący dokument Johnson nie będzie miał tej opcji do dyspozycji i jedyne, co mu zostanie, to wizja odzyskania kontroli nad parlamentem po przedterminowych wyborach, ale już po 31 października. Wielka Brytania ponownie opóźnia rozstrzygnięcie brexitu. Odbicie funta jest wyrazem odsunięcia w czasie najgorszego scenariusza, który jednak wciąż może wystąpić kiedyś w przyszłości.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.