Wzrostom notowań miedzi dzisiaj rano sprzyjają lepsze od oczekiwań dane makroekonomiczne, które pojawiły się w Chinach. Na plus zaskoczyły informacje o dynamice produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej i inwestycji w aglomeracjach miejskich za czerwiec. Z kolei dane dotyczące chińskiego PKB w II kwartale br. nie odbiegały znacząco od rynkowych oczekiwań: co prawda dynamika w ujęciu rdr była trochę od nich niższa, ale dynamika w ujęciu kdk była wyższa od spodziewanej.

Dane z Chin ogólnie zostały przyjęte z optymizmem, co na rynku miedzi jest szczególnie istotne. Chiny są największym konsumentem miedzi na świecie, generującym około połowy globalnego popytu na miedź. Kondycja tamtejszej gospodarki jest więc kluczowa dla kształtowania się zapotrzebowania na ten surowiec. W ostatnich miesiącach dane z Chin nie zachwycały, a obawy o spowolnienie gospodarcze w Państwie Środka i na całym świecie generowały presję na spadek cen miedzi. Jednocześnie, władze Chin zastosowały środki stymulujące tamtejszą gospodarkę, co – jak widać – przyniosło pewien efekt.

Powyższe informacje dzisiaj pozytywnie wpływają na ceny miedzi, jednak w szerszym ujęciu, czynnikiem ograniczającym zwyżkę cen pozostaje konflikt handlowy pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami – wiele wskazuje na to, że nie będzie on szybko zażegnany, o ile w ogóle dojdzie do jakiegoś kompromisu.

KUKURYDZA

Cena kukurydzy w USA w górę ze względu na pogodę.

Końcówka poprzedniego tygodnia przyniosła dynamiczne wzrosty notowań kukurydzy, które doprowadziły cenę tego zboża w USA do okolic 4,54-4,55 USD za buszel. Dzisiaj optymizm na tym rynku nie ustępuje, a notowania kukurydzy oscylują w okolicach 4,55-4,60 USD za buszel.

Przyczyną siły kupujących na rynku kukurydzy są prognozy pogody w Stanach Zjednoczonych. Wskazują one na wyjątkowo wysokie temperatury powietrza oraz niedostatek deszczu w rejonach uprawy kukurydzy w USA. To nie pierwszy raz w tym sezonie, kiedy ceny kukurydzy są wspierane przez problemy z pogodą. Niekorzystne warunki meteorologiczne mocno dały się we znaki amerykańskim farmerom w ostatnich miesiącach – po ulewnych opadach, opóźniających zasiewy kukurydzy, przyszedł czas na susze, które mogą negatywnie wpłynąć na jakość produkowanego zboża.

Prognozy dotyczące produkcji kukurydzy w USA były w tym roku już znacząco obniżane. Problemem jest jednak nie tylko rozczarowująca ilość, ale i niska jakość kukurydzy produkowanej w tym kraju. Dzisiaj amerykański Departament Rolnictwa po raz kolejny rzuci światło na sytuację na tym rynku, publikując dane dotyczące jakości uprawianej w USA kukurydzy.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA