
Data dodania: 2019-05-30 (09:21)
O poranku polska waluta pozostaje stabilna z uwagi na brak większych ruchów na rynku amerykańskiego dolara. Wczoraj napłynęły optymistyczne dane na temat wykonania budżetu centralnego po kwietniu, które pokazały tylko niewielki deficyt.
Ponadto, agencja ratingowa Moody’s zasugerowała, iż wygrania PiS w wyborach do PE zmniejsza ryzyko dalszej ekspansji fiskalnej, z kolei wygrana tej partii w jesiennych wyborach krajowych byłaby neutralna dla oceny wiarygodności kredytowej. MRPiPS zaproponowało z kolei podniesienie płacy minimalnej w o 200 złotych do poziomu 2250 złotych począwszy od 2020 roku.
Według danych Ministerstwa Finansów, po kwietniu budżet centralny zanotował tylko symboliczny deficyt rzędu 75 mln złotych, wobec 4,5 mld złotych po pierwszym kwartale roku. Jeśli chodzi o stronę wydatkową warto zwrócić uwagę na dwie pozycje. Po pierwsze, po raz kolejny zwiększona dotacja do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, która po czterech miesiącach roku wyniosła już 11,5 mld złotych wobec 7,8 mld złotych w analogicznym okresie przed rokiem. W ujęciu dwunastomiesięcznej sumy (celem wygładzenia serii) był to największy przyrost dotacji w ujęciu rocznym (11,4 proc.) od końca 2015 roku. Po drugie, znacznie wzrosły również koszty obsługi długu publicznego, które w tożsamym ujęciu wzrosły 13,8 proc., najmocniej od września zeszłego roku. Poza tym, w dalszym ciągu w szybszym tempie przebiega wpłata składek członkowskich do UE, co także przyczynia się do wyższego poziomu wydatków. Ogólnie rzecz biorąc po kwietniu wydatki zostały zrealizowane w 32,7 proc., wobec 29,2 proc. w roku ubiegłym. Tymczasem tempo realizacji dochodów jest tylko nieco wyższe w ujęciu rocznym i po kwietniu wyniosło 36,5 proc., wobec 35,2 proc. rok wcześniej. Jeśli chodzi o strukturę dochodów najmocniej wyróżniały się te z tytułu podatku CIT, których roczna dynamika wzrostu po kwietniu wyniosła blisko 20 proc. Dane te sugerują dalsze uszczelnianie luki CIT, który to aspekt był wymieniany przez rząd jako jeden z elementów finansowania pakietu fiskalnego. W takim samym ujęciu dochody z PIT po kwietniu wzrosły o blisko 5,5 proc. W przypadku dochodów z tytułu VAT po kwietniu ich roczna dynamika wzrostu wyniosła -0,8 proc., drugi miesiąc z rzędu z ujemną dynamiką w ujęciu skumulowanym. Należy jednak pamiętać, że w dużej mierze jest to efekt bazy po świetnym roku ubiegłym. Tak czy inaczej na tym polu na razie nie widać poprawy w ujęciu rocznym, a przecież dalsze uszczelnianie luki VAT również było wymieniane przez rząd wśród źródeł finansowania tzw. “piątki”. Po kwietniu wciąż w szybszym tempie rosły za to dochody z cła oraz akcyzy. Ogólnie rzecz biorąc wszystko wskazuje na to, że bieżąca ścieżka realizacji budżetu centralnego będzie zbliżona do tejże z 2017 roku. W takim wypadku oznaczałoby to deficyt na poziomie ok. 25 mld złotych na koniec roku, co mieściłoby się w planie ujętym w ustawie, a zatem nie wydaje się, by nowelizacji budżetu w dalszej części roku była konieczna.
W czwartek poznamy między innymi protokół z ostatniego posiedzenia RPP. W godzinach popołudniowych opublikowany zostanie drugi odczyt dynamiki PKB ze Stanów Zjednoczonych oraz tygodniowe dane na temat wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Krótko po godzinie 9:00 za dolara płacono 3,8548 złotego, za euro 4,2918 złotego, za funta 4,8705 złotego i za franka 3,8230 złotego.
Według danych Ministerstwa Finansów, po kwietniu budżet centralny zanotował tylko symboliczny deficyt rzędu 75 mln złotych, wobec 4,5 mld złotych po pierwszym kwartale roku. Jeśli chodzi o stronę wydatkową warto zwrócić uwagę na dwie pozycje. Po pierwsze, po raz kolejny zwiększona dotacja do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, która po czterech miesiącach roku wyniosła już 11,5 mld złotych wobec 7,8 mld złotych w analogicznym okresie przed rokiem. W ujęciu dwunastomiesięcznej sumy (celem wygładzenia serii) był to największy przyrost dotacji w ujęciu rocznym (11,4 proc.) od końca 2015 roku. Po drugie, znacznie wzrosły również koszty obsługi długu publicznego, które w tożsamym ujęciu wzrosły 13,8 proc., najmocniej od września zeszłego roku. Poza tym, w dalszym ciągu w szybszym tempie przebiega wpłata składek członkowskich do UE, co także przyczynia się do wyższego poziomu wydatków. Ogólnie rzecz biorąc po kwietniu wydatki zostały zrealizowane w 32,7 proc., wobec 29,2 proc. w roku ubiegłym. Tymczasem tempo realizacji dochodów jest tylko nieco wyższe w ujęciu rocznym i po kwietniu wyniosło 36,5 proc., wobec 35,2 proc. rok wcześniej. Jeśli chodzi o strukturę dochodów najmocniej wyróżniały się te z tytułu podatku CIT, których roczna dynamika wzrostu po kwietniu wyniosła blisko 20 proc. Dane te sugerują dalsze uszczelnianie luki CIT, który to aspekt był wymieniany przez rząd jako jeden z elementów finansowania pakietu fiskalnego. W takim samym ujęciu dochody z PIT po kwietniu wzrosły o blisko 5,5 proc. W przypadku dochodów z tytułu VAT po kwietniu ich roczna dynamika wzrostu wyniosła -0,8 proc., drugi miesiąc z rzędu z ujemną dynamiką w ujęciu skumulowanym. Należy jednak pamiętać, że w dużej mierze jest to efekt bazy po świetnym roku ubiegłym. Tak czy inaczej na tym polu na razie nie widać poprawy w ujęciu rocznym, a przecież dalsze uszczelnianie luki VAT również było wymieniane przez rząd wśród źródeł finansowania tzw. “piątki”. Po kwietniu wciąż w szybszym tempie rosły za to dochody z cła oraz akcyzy. Ogólnie rzecz biorąc wszystko wskazuje na to, że bieżąca ścieżka realizacji budżetu centralnego będzie zbliżona do tejże z 2017 roku. W takim wypadku oznaczałoby to deficyt na poziomie ok. 25 mld złotych na koniec roku, co mieściłoby się w planie ujętym w ustawie, a zatem nie wydaje się, by nowelizacji budżetu w dalszej części roku była konieczna.
W czwartek poznamy między innymi protokół z ostatniego posiedzenia RPP. W godzinach popołudniowych opublikowany zostanie drugi odczyt dynamiki PKB ze Stanów Zjednoczonych oraz tygodniowe dane na temat wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Krótko po godzinie 9:00 za dolara płacono 3,8548 złotego, za euro 4,2918 złotego, za funta 4,8705 złotego i za franka 3,8230 złotego.
Źródło: Arkadiusz Balcerowski, Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wakacyjne nastroje na rynkach
10:08 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
09:04 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.