
Data dodania: 2019-02-25 (10:29)
Po dynamicznym, kilkusesyjnym ruchu wzrostowym rozpoczętym w połowie lutego br., ostatnie dni na rynku ropy naftowej przyniosły wyhamowanie wzrostów i utknięcie cen ropy w wąskiej konsolidacji. Notowania europejskiej ropy Brent oscylują obecnie w okolicach 67 USD za baryłkę, podczas gdy cena amerykańskiej ropy WTI porusza się niewiele powyżej poziomu 57 USD za baryłkę.
Z pewnością w ostatnich tygodniach strona popytowa ma powody do zwiększonej aktywności. W krajach OPEC spada produkcja ropy naftowej, co wynika zarówno z dobrowolnych cięć przeprowadzanych przez państwa kartelu, jak i z sankcji narzuconych przez USA na Iran i Wenezuelę. Dodatkowo, optymizmem napełniają inwestorów toczące się rozmowy dyplomatyczne pomiędzy Chinami a Stanami Zjednoczonymi, dążące do ostatecznego zażegnania konfliktu handlowego. Prezydent USA, Donald Trump, ogłosił, że na razie negocjacje przynoszą postępy, a termin ostateczny na osiągnięcie porozumienia zostanie przesunięty z 1 marca (dla przypomnienia: na początku marca miały zostać wprowadzone wysokie cła na kolejną turę dóbr importowanych do USA z Chin).
Niemniej, mimo obserwowanego ostatnio optymizmu na rynku ropy, inwestorzy mają obecnie uzasadnione wątpliwości co do zasadności dalszych zwyżek cen tego surowca. Rozmowy na linii USA-Chiny wciąż nie przyniosły bowiem żadnego przełomu – a oczekiwania na rynku są duże po pozytywnych deklaracjach polityków z obu stron.
Dodatkowo, potencjał wzrostowy cen ropy jest ograniczany przez rosnącą produkcję i eksport tego surowca ze Stanów Zjednoczonych. W poprzednim tygodniu Departament Energii USA poinformował o osiągnięciu przez produkcję ropy USA bariery 12 mln baryłek dziennie. Dodatkowo, w ostatnich tygodniach na rynek napływają informacje o coraz ostrzejszej konkurencji cenowej pomiędzy producentami ropy naftowej. Ogromne ilości surowca oferowane przez Stany Zjednoczone konsumentom z Azji, skłaniają kraje Bliskiego Wschodu – będące dotychczas kluczowymi dostawcami ropy do państw azjatyckich – do stopniowego obniżania własnych cen eksportowych. Ta sytuacja negatywnie przekłada się na ceny ropy i tłumi zapędy strony popytowej na tym rynku.
SOJA
Wzrostowy początek tygodnia na rynku soi.
Ostatni miesiąc na rynku soi nie należał do najlepszych. W tym czasie ceny tego surowca w Stanach Zjednoczonych wyhamowały wcześniejszy kilkumiesięczny ruch wzrostowy i spokojnie, ale systematycznie, odreagowywały go zniżkowo. Dopiero poprzedni tydzień wniósł na ten rynek więcej optymizmu, a notowania soi powróciły do wzrostów. Bieżący tydzień także rozpoczyna się na rynku soi mocno, od zwyżki cen soi w USA do okolic 9,17-9,20 USD za buszel.
Wzrost cen soi w ostatnich dniach wynika przede wszystkim z fali optymizmu wywołanej rozmowami pomiędzy USA a Chinami w kwestiach konfliktu handlowego. Według deklaracji polityków amerykańskich i chińskich, negocjacje przynoszą stopniowe postępy, a obie strony są zdeterminowane do tego, aby dojść do kompromisu. Na razie wiadomo, że najprawdopodobniej rozmowy nie zakończą się w lutym, tylko będą trwały także w marcu, a USA wstrzymają się od podnoszenia ceł importowych na kolejne dobra importowane z Chin.
Negocjacje na linii USA-Chiny mają szczególne znaczenie na rynku soi, ponieważ globalny handel tym surowcem jest w ogromnej mierze oparty o handel soją pomiędzy tymi gospodarczymi potęgami – przy czym USA są głównym eksporterem soi na świecie, a Chiny są dominującym importerem. W toku negocjacji, pod koniec ubiegłego tygodnia pojawiły się informacje o zobowiązaniu Chin do zakupu kolejnych 10 mln ton amerykańskiej soi. Taki komunikat wspiera optymistów i sprzyja wzrostom cen soi, ale aby zwyżki były trwałe, inwestorom potrzebna jest informacja o konkretnej umowie długoterminowej dotyczącej importu soi do Chin z USA, a nie jedynie o pojedynczych transakcjach czy seriach transakcji.
Niemniej, mimo obserwowanego ostatnio optymizmu na rynku ropy, inwestorzy mają obecnie uzasadnione wątpliwości co do zasadności dalszych zwyżek cen tego surowca. Rozmowy na linii USA-Chiny wciąż nie przyniosły bowiem żadnego przełomu – a oczekiwania na rynku są duże po pozytywnych deklaracjach polityków z obu stron.
Dodatkowo, potencjał wzrostowy cen ropy jest ograniczany przez rosnącą produkcję i eksport tego surowca ze Stanów Zjednoczonych. W poprzednim tygodniu Departament Energii USA poinformował o osiągnięciu przez produkcję ropy USA bariery 12 mln baryłek dziennie. Dodatkowo, w ostatnich tygodniach na rynek napływają informacje o coraz ostrzejszej konkurencji cenowej pomiędzy producentami ropy naftowej. Ogromne ilości surowca oferowane przez Stany Zjednoczone konsumentom z Azji, skłaniają kraje Bliskiego Wschodu – będące dotychczas kluczowymi dostawcami ropy do państw azjatyckich – do stopniowego obniżania własnych cen eksportowych. Ta sytuacja negatywnie przekłada się na ceny ropy i tłumi zapędy strony popytowej na tym rynku.
SOJA
Wzrostowy początek tygodnia na rynku soi.
Ostatni miesiąc na rynku soi nie należał do najlepszych. W tym czasie ceny tego surowca w Stanach Zjednoczonych wyhamowały wcześniejszy kilkumiesięczny ruch wzrostowy i spokojnie, ale systematycznie, odreagowywały go zniżkowo. Dopiero poprzedni tydzień wniósł na ten rynek więcej optymizmu, a notowania soi powróciły do wzrostów. Bieżący tydzień także rozpoczyna się na rynku soi mocno, od zwyżki cen soi w USA do okolic 9,17-9,20 USD za buszel.
Wzrost cen soi w ostatnich dniach wynika przede wszystkim z fali optymizmu wywołanej rozmowami pomiędzy USA a Chinami w kwestiach konfliktu handlowego. Według deklaracji polityków amerykańskich i chińskich, negocjacje przynoszą stopniowe postępy, a obie strony są zdeterminowane do tego, aby dojść do kompromisu. Na razie wiadomo, że najprawdopodobniej rozmowy nie zakończą się w lutym, tylko będą trwały także w marcu, a USA wstrzymają się od podnoszenia ceł importowych na kolejne dobra importowane z Chin.
Negocjacje na linii USA-Chiny mają szczególne znaczenie na rynku soi, ponieważ globalny handel tym surowcem jest w ogromnej mierze oparty o handel soją pomiędzy tymi gospodarczymi potęgami – przy czym USA są głównym eksporterem soi na świecie, a Chiny są dominującym importerem. W toku negocjacji, pod koniec ubiegłego tygodnia pojawiły się informacje o zobowiązaniu Chin do zakupu kolejnych 10 mln ton amerykańskiej soi. Taki komunikat wspiera optymistów i sprzyja wzrostom cen soi, ale aby zwyżki były trwałe, inwestorom potrzebna jest informacja o konkretnej umowie długoterminowej dotyczącej importu soi do Chin z USA, a nie jedynie o pojedynczych transakcjach czy seriach transakcji.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Jak utrzymać czystość w pomieszczeniach biurowych?
2025-09-02 Poradnik przedsiębiorcyW miejscu pracy spędzamy wiele godzin każdego dnia, dlatego tak ważne jest dbanie o porządek i czystość. To nie tylko kwestia estetyki, ale także kluczowy element zachowania higieny, wydajności pracy oraz dobrego samopoczucia pracowników. Jakie działania warto podjąć w pierwszej kolejności, aby skutecznie utrzymać czystość w biurze?
Inwestorzy wybierają platynę — 44 % w górę w zaledwie rok
2025-08-18 Komentarz surowcowy MyBank.plPlatyna zaczęła dzisiejszą sesję w pobliżu 1 340 USD za uncję, po porannym handlu w widełkach około 1 334–1 356 USD. W relacji rocznej notowania pozostają wyraźnie wyżej niż dwanaście miesięcy temu, a w ujęciu od początku roku w pewnym momencie sięgały okolic 44 % zwyżki, zanim rynek wykonał korektę i zdławił część euforii. Z punktu widzenia inwestorów detalicznych i instytucjonalnych to wciąż jeden z najciekawszych metali szlachetnych w 2025 roku, bo łączy historyczne zastosowania w przemyśle samochodowym i jubilerskim z nowymi wektorami popytu w energetyce wodorowej.
Inwestowanie w metale szlachetne – złoto, srebro czy platyna?
2025-08-10 Materiał zewnętrznyInwestowanie w metale szlachetne od wieków stanowiło tzw. bezpieczną przystań dla kapitału, szczególnie w okresach niestabilności gospodarczej. Złoto, srebro i platyna to trzy najpopularniejsze metale, które przyciągają uwagę inwestorów ze względu na swoją wartość rynkową, historyczną stabilność i unikalne właściwości. Każdy z nich ma jednak inne zastosowania, czynniki wpływające na cenę oraz potencjał inwestycyjny.
Robusta vs arabica: która kawa bardziej odczuje powrót deszczy?
2025-07-30 Komentarze towarowe MyBank.plRynek kawy wchodzi dziś w etap, w którym meteorologia znowu dyktuje reguły. Po miesiącach anomalii i niespodziewanych skoków cen inwestorzy zadają pytanie, które na pozór brzmi prosto, a w praktyce rozlewa się na cały łańcuch wartości: czy powrót deszczy bardziej odczuje robusta, czy arabica? Handlowcy, przetwórcy i palarnie odpowiadają niejednoznacznie, bo wpływ opadów zależy nie tylko od ich wielkości, lecz także od kalendarza wegetacji, fazy zbiorów, kondycji drzew oraz tego, w jakim momencie sezonu opady napotykają plantacje.
Wall Street "wymazała" już w pełni kwietniowe spadki
2025-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWall Street zdołała już odrobić w 100 proc. spadki, które miały miesjce po 2 kwietnia. Najpierw ulegę przyniosło odroczenie większości taryf o 90 dni a następnie spekulacje dotyczące tego, że Trump "dogada się" jakoś z Chinami i w ostatecznym rozrachunku poziom taryf będzie zdecydowanie mniejszy. Ostatnio pozytywnie zostały odebrane wypowiedzi płynące z Fed, które dały rynkowi większe nadzieje na szybsze cięcia stóp w USA. Wycena rynkowa przyszłej ścieżki stóp procentowych w USA nie zmieniła się jakoś diametralnie.
Dla kogo małe samochody?
2025-02-28 Materiał zewnętrznyMałe samochody miejskie cieszą się coraz większą popularnością na całym świecie. Doceniają je przede wszystkim kierowcy, którzy preferują praktyczne rozwiązania transportowe w dużych miastach. W artykule wyjaśniamy, jakie zalety mają tego rodzaju samochody i dla kogo są one polecane.
Walentynki nigdy nie były tak drogie? Ceny kawy, czekolady i złota najwyższe w historii
2025-02-13 Market News XTBPodobnie jak inne święta Walentynki to czas obdarowywania swoich bliskich. Jeśli jednak dawno jednak nie kupowaliście czekolady, złotego wisiorka czy nie zapraszaliście nikogo na kawę, ceny tych produktów i usług mogą Was sporo zdziwić. Ceny surowców potrzebnych do przygotowania tych wszystkich prezentów sięgają historycznych szczytów, dlatego można jasno stwierdzić, że obecne Walentynki będą nie tylko droższe niż rok temu, ale również najdroższe w historii.
Najlepsze telefony z eSIM do kupienia w 2025 roku
2025-01-24 Poradnik konsumentaWyobraź sobie: jesteś na egzotycznej wyspie, popijasz koktajl kokosowy i nagle przypominasz sobie, że zapomniałeś kupić lokalną kartę SIM. Wcześniej wiązałoby się to z panicznym bieganiem po wszystkich stoiskach w poszukiwaniu pożądanego kawałka plastiku. Ale teraz? Teraz wystarczy pstryknąć palcami (dobrze, może stuknąć w ekran parę razy) i voilà – jesteś online!
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.