Data dodania: 2019-02-21 (12:41)
W ostatnich kilku dniach notowania miedzi doświadczały bardzo dobrej passy. Przez cztery kolejne sesje na wykresie cen tego metalu przeważała strona popytowa i dopiero dzisiaj wzrost cen wyhamował. W rezultacie, notowania miedzi w Stanach Zjednoczonych w tym tygodniu dotarły do okolic 2,90 USD za funt, co jest najwyższym poziomem od lipca ubiegłego roku.
Najbliższe dni mogą być na rynku miedzi decydujące, ponieważ dotarcie notowań tego metalu do wspomnianych poziomów oznacza naruszenie górnego ograniczenia kilkumiesięcznej konsolidacji, w której poruszały się ceny miedzi. Z pewnością w ostatnich dniach stronie popytowej na tym rynku pomagała słabość amerykańskiego dolara, a obecne wyhamowanie zwyżek to w dużej mierze efekt odreagowania wzrostowego na USD. Jednak w obliczu gołębiego nastawienia Fed do polityki monetarnej w USA, notowania amerykańskiego dolara najprawdopodobniej pozostaną pod presją podaży.
Kluczowym pytaniem, które zadają sobie inwestorzy na rynku miedzi, jest jednak to, czy Stanom Zjednoczonym i Chinom uda się wypracować trwałe porozumienie w sprawach związanych z wzajemnym handlem. Rozwój sytuacji w ostatnich tygodniach jest obiecujący, a negocjatorzy przeszli już do omawiania istotnych, a jednocześnie najbardziej drażliwych, kwestii związanych z relacjami pomiędzy USA a Chinami, takimi jak prawa własności intelektualnej, waluta czy zależności na rynkach towarów rolnych. Oczywiście wciąż nie można wykluczyć scenariusza fiaska tych rozmów, jednak jedno jest pewne: wypracowanie kompromisu przez te dwie kluczowe gospodarki świata miałoby pozytywne przełożenie na nastroje na rynkach finansowych, w tym nastroje na rynku miedzi.
ZŁOTO
Spadek cen złota na skutek odbicia w górę notowań USD.
Po tym, jak pod koniec stycznia notowania złota wystrzeliły w górę i przekroczyły poziom 1300 USD za uncję, pierwsza połowa lutego upłynęła na tym rynku pod znakiem delikatnego spadkowego odreagowania. Zakończyło się ono w miniony czwartek, kiedy to notowania złota rozpoczęły kolejny dynamiczny ruch w górę. Wczoraj nastroje się jednak nieco pogorszyły, a notowania złota również dzisiaj rano odreagowują część niedawnych zwyżek.
Wzrost cen złota w ostatnich dniach był zasługą przede wszystkim sytuacji na rynkach walutowych, gdzie widoczne było osłabienie amerykańskiego dolara. Niemniej, wczoraj dolar odreagował część tych zniżek po publikacji protokołu z posiedzenia FOMC. Ukazał on brak jednoznaczności wśród przedstawicieli Fed w kwestiach związanych z prowadzeniem polityki monetarnej w USA. W minutkach z posiedzenia FOMC podkreślona została dobra sytuacja w gospodarce Stanów Zjednoczonych, w tym na rynku pracy, co na nowo rozbudziło wątpliwości co do zamiarów Fed w kwestii podnoszenia stóp procentowych. Chociaż jeszcze do wczoraj sądzono, że rezygnacja z podwyżek stóp w tym roku jest już przesądzona, to protokół zasiał niepewność co do tego scenariusza.
Dzisiaj rano odreagowanie spadkowe cen złota przyspieszyło, jednak warto mieć na uwadze to, że w średnioterminowym, kilkumiesięcznym ujęciu notowania kruszcu mają duże szanse na utrzymanie wzrostów, zwłaszcza jeśli gołębie nastawienie Fed się potwierdzi.
Kluczowym pytaniem, które zadają sobie inwestorzy na rynku miedzi, jest jednak to, czy Stanom Zjednoczonym i Chinom uda się wypracować trwałe porozumienie w sprawach związanych z wzajemnym handlem. Rozwój sytuacji w ostatnich tygodniach jest obiecujący, a negocjatorzy przeszli już do omawiania istotnych, a jednocześnie najbardziej drażliwych, kwestii związanych z relacjami pomiędzy USA a Chinami, takimi jak prawa własności intelektualnej, waluta czy zależności na rynkach towarów rolnych. Oczywiście wciąż nie można wykluczyć scenariusza fiaska tych rozmów, jednak jedno jest pewne: wypracowanie kompromisu przez te dwie kluczowe gospodarki świata miałoby pozytywne przełożenie na nastroje na rynkach finansowych, w tym nastroje na rynku miedzi.
ZŁOTO
Spadek cen złota na skutek odbicia w górę notowań USD.
Po tym, jak pod koniec stycznia notowania złota wystrzeliły w górę i przekroczyły poziom 1300 USD za uncję, pierwsza połowa lutego upłynęła na tym rynku pod znakiem delikatnego spadkowego odreagowania. Zakończyło się ono w miniony czwartek, kiedy to notowania złota rozpoczęły kolejny dynamiczny ruch w górę. Wczoraj nastroje się jednak nieco pogorszyły, a notowania złota również dzisiaj rano odreagowują część niedawnych zwyżek.
Wzrost cen złota w ostatnich dniach był zasługą przede wszystkim sytuacji na rynkach walutowych, gdzie widoczne było osłabienie amerykańskiego dolara. Niemniej, wczoraj dolar odreagował część tych zniżek po publikacji protokołu z posiedzenia FOMC. Ukazał on brak jednoznaczności wśród przedstawicieli Fed w kwestiach związanych z prowadzeniem polityki monetarnej w USA. W minutkach z posiedzenia FOMC podkreślona została dobra sytuacja w gospodarce Stanów Zjednoczonych, w tym na rynku pracy, co na nowo rozbudziło wątpliwości co do zamiarów Fed w kwestii podnoszenia stóp procentowych. Chociaż jeszcze do wczoraj sądzono, że rezygnacja z podwyżek stóp w tym roku jest już przesądzona, to protokół zasiał niepewność co do tego scenariusza.
Dzisiaj rano odreagowanie spadkowe cen złota przyspieszyło, jednak warto mieć na uwadze to, że w średnioterminowym, kilkumiesięcznym ujęciu notowania kruszcu mają duże szanse na utrzymanie wzrostów, zwłaszcza jeśli gołębie nastawienie Fed się potwierdzi.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.