Data dodania: 2019-02-12 (11:45)
Pierwsza połowa wczorajszej sesji na rynku ropy naftowej przyniosła presję na spadek cen tego surowca, zwłaszcza na rynku w USA, jednak do końca dnia większość tej zniżki została zniwelowana. W rezultacie, ceny amerykańskiej ropy naftowej WTI utrzymały się powyżej poziomu 52 USD za baryłkę, a dzisiaj rano zbliżają się do 53 USD za baryłkę.
Nadal bardziej stabilne są notowania europejskiej ropy naftowej Brent, które od wielu sesji oscylują w okolicach 62 USD za baryłkę.
Obecnie notowania amerykańskiej ropy naftowej wspierane są przez trwające nadal częściowe zamknięcie ropociągu Keystone, transportującego ropę z Kanady do Stanów Zjednoczonych. W poprzednim tygodniu operator wspomnianego ropociągu, spółka TransCanada, wprowadziła stan force majeure („siły wyższej”) na dostawy ropy tą drogą ze względu na problemy z przeciekiem. Obecnie sytuacja jest pod kontrolą, a przeciek jest opanowany, jednak ropociąg pozostaje zamknięty, krótkoterminowo powodując ograniczenie podaży ropy w USA i, tym samym, wspierając ceny tego surowca.
Tymczasem w Libii pojawiły się pozytywne informacje dotyczące pola naftowego El Sharara, nad którym kontrolę przejęła Narodowa Armia Wyzwoleńcza tego kraju. To ważne pole naftowe, odpowiadające za produkcję nieco ponad 300 tysięcy baryłek ropy dziennie, wcześniej zostało przejęte przez zbrojne bojówki. Rząd w Trypolisie już od kilku lat ma problemy z utrzymaniem kontroli nad polami naftowymi, ropociągami oraz portami eksportującymi ropę, czego rezultatem jest chaotycznie zmieniająca się wielkość produkcji ropy w Libii. Przejęcie z powrotem pola El Sharara daje szansę na zwiększenie podaży ropy naftowej z tego kraju, jednak nie wiadomo, na ile ta zmiana będzie trwała.
Na razie ceny ropy naftowej pozostają dość stabilne, a konsolidacja wynika z niepewności inwestorów dotyczącej przyszłej sytuacji na rynku ropy. Ograniczanie produkcji przez OPEC, a także sankcje na Iran i Wenezuelę, wznowiły spekulacje na temat możliwego wyraźniejszego spadku dostępnych zapasów ropy na świecie, co z pewnością wspiera ceny ropy naftowej. Jednak dużo niepewności wprowadzają słabe dane makro na świecie, a także sytuacja polityczna, głównie konflikt handlowy USA i Chin, który niekorzystnie przekłada się na oczekiwania dotyczące popytu na ropę. W tym tygodniu trwają negocjacje na linii USA-Chiny – a wynik całego tygodnia na rynku ropy może w dużej mierze zależeć od ich efektów.
KAWA
Cena kawy arabica znów w rejonie 1 USD za funt.
Ostatnie sesje na rynku kawy przynoszą zdecydowaną przewagę strony podażowej. W rezultacie, notowania kawy arabica w Stanach Zjednoczonych w tym tygodniu spadły z powrotem poniżej poziomu 1 USD (100 centów) za funt, co oznacza najniższe ceny tego surowca od pierwszych dni bieżącego roku (a dokładniej, od 3 stycznia).
W ostatnich dniach presja spadkowa na wykresie kawy pojawiła się głównie ze względu na słabość brazylijskiego reala w relacji do amerykańskiego dolara, która skłania farmerów w Brazylii do sprzedaży większej ilości surowca za granicę. Niemniej, w dłuższej perspektywie problemem jest duża podaż kawy, która od wielu miesięcy generuje presję na niskie ceny. Wczoraj pojawiły się informacje o tym, że eksport kawy z Brazylii w styczniu br. był o 20,3% wyższy w ujęciu rdr.
Sytuacja fundamentalna na rynku kawy sprzyja stronie podażowej, jednak okolice 100 centów za funt są silnym poziomem wsparcia, który wykazał swoją skuteczność w ubiegłym i obecnym roku. Można więc oczekiwać, że w tym rejonie popyt na nowo się ożywi i doprowadzi do przynajmniej krótkoterminowego odreagowania wzrostowego.
Obecnie notowania amerykańskiej ropy naftowej wspierane są przez trwające nadal częściowe zamknięcie ropociągu Keystone, transportującego ropę z Kanady do Stanów Zjednoczonych. W poprzednim tygodniu operator wspomnianego ropociągu, spółka TransCanada, wprowadziła stan force majeure („siły wyższej”) na dostawy ropy tą drogą ze względu na problemy z przeciekiem. Obecnie sytuacja jest pod kontrolą, a przeciek jest opanowany, jednak ropociąg pozostaje zamknięty, krótkoterminowo powodując ograniczenie podaży ropy w USA i, tym samym, wspierając ceny tego surowca.
Tymczasem w Libii pojawiły się pozytywne informacje dotyczące pola naftowego El Sharara, nad którym kontrolę przejęła Narodowa Armia Wyzwoleńcza tego kraju. To ważne pole naftowe, odpowiadające za produkcję nieco ponad 300 tysięcy baryłek ropy dziennie, wcześniej zostało przejęte przez zbrojne bojówki. Rząd w Trypolisie już od kilku lat ma problemy z utrzymaniem kontroli nad polami naftowymi, ropociągami oraz portami eksportującymi ropę, czego rezultatem jest chaotycznie zmieniająca się wielkość produkcji ropy w Libii. Przejęcie z powrotem pola El Sharara daje szansę na zwiększenie podaży ropy naftowej z tego kraju, jednak nie wiadomo, na ile ta zmiana będzie trwała.
Na razie ceny ropy naftowej pozostają dość stabilne, a konsolidacja wynika z niepewności inwestorów dotyczącej przyszłej sytuacji na rynku ropy. Ograniczanie produkcji przez OPEC, a także sankcje na Iran i Wenezuelę, wznowiły spekulacje na temat możliwego wyraźniejszego spadku dostępnych zapasów ropy na świecie, co z pewnością wspiera ceny ropy naftowej. Jednak dużo niepewności wprowadzają słabe dane makro na świecie, a także sytuacja polityczna, głównie konflikt handlowy USA i Chin, który niekorzystnie przekłada się na oczekiwania dotyczące popytu na ropę. W tym tygodniu trwają negocjacje na linii USA-Chiny – a wynik całego tygodnia na rynku ropy może w dużej mierze zależeć od ich efektów.
KAWA
Cena kawy arabica znów w rejonie 1 USD za funt.
Ostatnie sesje na rynku kawy przynoszą zdecydowaną przewagę strony podażowej. W rezultacie, notowania kawy arabica w Stanach Zjednoczonych w tym tygodniu spadły z powrotem poniżej poziomu 1 USD (100 centów) za funt, co oznacza najniższe ceny tego surowca od pierwszych dni bieżącego roku (a dokładniej, od 3 stycznia).
W ostatnich dniach presja spadkowa na wykresie kawy pojawiła się głównie ze względu na słabość brazylijskiego reala w relacji do amerykańskiego dolara, która skłania farmerów w Brazylii do sprzedaży większej ilości surowca za granicę. Niemniej, w dłuższej perspektywie problemem jest duża podaż kawy, która od wielu miesięcy generuje presję na niskie ceny. Wczoraj pojawiły się informacje o tym, że eksport kawy z Brazylii w styczniu br. był o 20,3% wyższy w ujęciu rdr.
Sytuacja fundamentalna na rynku kawy sprzyja stronie podażowej, jednak okolice 100 centów za funt są silnym poziomem wsparcia, który wykazał swoją skuteczność w ubiegłym i obecnym roku. Można więc oczekiwać, że w tym rejonie popyt na nowo się ożywi i doprowadzi do przynajmniej krótkoterminowego odreagowania wzrostowego.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.