Data dodania: 2018-12-31 (10:03)
Ostatnia sesja 2018 roku na rynku ropy naftowej rozpoczyna się od delikatnych wzrostów cen tego surowca. Niemniej, poranne zwyżki notowań ropy nie zmieniają wydźwięku całego IV kwartału bieżącego roku, który był na rynku ropy naftowej wręcz fatalny. W zaledwie trzy miesiące ceny ropy naftowej zniwelowały całą zwyżkę z wcześniejszych miesięcy i dotarły do najniższych poziomów od połowy 2017 roku.
W zachowaniu notowań ropy naftowej w kończącym się właśnie roku inwestorzy dostrzegli echa roku 2014. To właśnie wtedy cena ropy pięła się w górę w pierwszej połowie roku po to, by runąć gwałtownie w dół w drugiej połowie roku. W bieżącym roku spadki cen ropy nie były aż tak dynamiczne, jednak rozwiały one całkowicie nadzieje na zakończenie roku na plusie. Rok 2018 będzie pierwszym spadkowym rokiem na rynku ropy od 2015 roku.
Przez większość bieżącego roku ceny ropy naftowej pięły się w górę ze względu na zdrowy, spory popyt na ten surowiec oraz obawy o spadek jego podaży, m.in. ze względu na kłopoty z produkcją w Wenezueli oraz zapowiadane narzucenie surowych sankcji na Iran przez Stany Zjednoczone. Jednak okazało się, że USA udzieliły hojnych wyłączeń z sankcji dla wielu kluczowych importerów irańskiej ropy, co zniwelowało lęk inwestorów przed niedostatkami surowca. Ponadto, na horyzoncie pojawił się konflikt handlowy USA i Chin oraz obawy o spowolnienie gospodarcze na świecie – co z kolei wywołało pojawianie się scenariuszy możliwego rozczarowującego popytu na ropę.
Mimo że na rynku ropy naftowej wciąż pesymizm jest duży, to sytuacja fundamentalna nie uzasadnia dalszych istotnych zniżek cen tego surowca. Pomijając możliwość czysto technicznego odbicia cen w górę, kraje OPEC oraz Rosja zapowiedziały cięcia produkcji ropy naftowej od stycznia. Z kolei w dalszej perspektywie pojawia się konieczność kolejnych rozmów na temat warunków sankcji amerykańskich na Iran, ponieważ obecne wyłączenia zostały udzielone jedynie na okres do maja 2019 roku.
SOJA
Niepewność dotycząca ilości soi eksportowanej z USA.
Końcówka bieżącego roku na rynku soi przynosi delikatne podbicie cen tego surowca. Notowania soi w Stanach Zjednoczonych powróciły dzisiaj rano do okolic 9 USD za buszel i najprawdopodobniej w tych okolicach zakończy cały rok.
Więcej optymizmu na rynku soi pojawiło się po doniesieniach na temat postępów w negocjacjach pomiędzy USA a Chinami w kwestii konfliktu handlowego. Spór ten jest na rynku soi bardziej istotny niż na rynkach innych towarów ze względu na dominującą rolę Chin jako światowego importera soi oraz duży udział soi w eksporcie dóbr z USA do Chin.
W ostatnich tygodniach Donald Trump zapowiadał powrót Chin do kupowania dużych ilości amerykańskiej soi. Niemniej, niedawne goverment shutdown wywołała niemałą konsternację wśród traderów, ponieważ wywołało ono zaprzestanie oficjalnych publikacji Departamentu Rolnictwa na temat eksportu towarów rolnych. Wielu uczestników rynku nie ma więc wiedzy, czy te duże transakcje faktycznie miały miejsce.
Przez większość bieżącego roku ceny ropy naftowej pięły się w górę ze względu na zdrowy, spory popyt na ten surowiec oraz obawy o spadek jego podaży, m.in. ze względu na kłopoty z produkcją w Wenezueli oraz zapowiadane narzucenie surowych sankcji na Iran przez Stany Zjednoczone. Jednak okazało się, że USA udzieliły hojnych wyłączeń z sankcji dla wielu kluczowych importerów irańskiej ropy, co zniwelowało lęk inwestorów przed niedostatkami surowca. Ponadto, na horyzoncie pojawił się konflikt handlowy USA i Chin oraz obawy o spowolnienie gospodarcze na świecie – co z kolei wywołało pojawianie się scenariuszy możliwego rozczarowującego popytu na ropę.
Mimo że na rynku ropy naftowej wciąż pesymizm jest duży, to sytuacja fundamentalna nie uzasadnia dalszych istotnych zniżek cen tego surowca. Pomijając możliwość czysto technicznego odbicia cen w górę, kraje OPEC oraz Rosja zapowiedziały cięcia produkcji ropy naftowej od stycznia. Z kolei w dalszej perspektywie pojawia się konieczność kolejnych rozmów na temat warunków sankcji amerykańskich na Iran, ponieważ obecne wyłączenia zostały udzielone jedynie na okres do maja 2019 roku.
SOJA
Niepewność dotycząca ilości soi eksportowanej z USA.
Końcówka bieżącego roku na rynku soi przynosi delikatne podbicie cen tego surowca. Notowania soi w Stanach Zjednoczonych powróciły dzisiaj rano do okolic 9 USD za buszel i najprawdopodobniej w tych okolicach zakończy cały rok.
Więcej optymizmu na rynku soi pojawiło się po doniesieniach na temat postępów w negocjacjach pomiędzy USA a Chinami w kwestii konfliktu handlowego. Spór ten jest na rynku soi bardziej istotny niż na rynkach innych towarów ze względu na dominującą rolę Chin jako światowego importera soi oraz duży udział soi w eksporcie dóbr z USA do Chin.
W ostatnich tygodniach Donald Trump zapowiadał powrót Chin do kupowania dużych ilości amerykańskiej soi. Niemniej, niedawne goverment shutdown wywołała niemałą konsternację wśród traderów, ponieważ wywołało ono zaprzestanie oficjalnych publikacji Departamentu Rolnictwa na temat eksportu towarów rolnych. Wielu uczestników rynku nie ma więc wiedzy, czy te duże transakcje faktycznie miały miejsce.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.