Data dodania: 2008-03-10 (13:41)
Piątkowy raport z rynku pracy okazał się fatalny. Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym spadło o 63 tys. (spodziewano się wzrostu) i był to największy spadek od pięciu lat. Stopa bezrobocia spadła z 5 proc. do 4,8 proc., ale do tych danych przywiązuje się nieco mniejszą wagę.
Jeszcze w trakcie trwania fixingu na GPW wydawało się, że Wall Street nie ulegnie tak dynamicznej przecenie, ale kolejne godziny sesji przyniosły pogłębienie spadków, indeksy zakończyły notowania na minusach. Spadki przeniosły się dziś do Azji, gdzie japoński Nikkei zniżkowało prawie 2 proc.
W piątek notowania EURUSD uległy korekcie, jednak przyczyn należy raczej upatrywać w nie przerywanych praktycznie niczym, ostatnich wzrostach, ponieważ fundamentalnych powodów do korekty raczej brak. Powrót do wzrostów wydaje się realny, szczególnie w obliczu kolejnych danych makro mających się ukazać w USA, a one ostatnio były mało sprzyjające dla amerykańskiej waluty.
W tym tygodniu w centrum uwagi znajdą się znajdą się dane o inflacji (piątek) oraz o sprzedaży detalicznej. Te ostatnie będą miały szansę potwierdzić, czy amerykanie, ograniczają wydatki, czy też raczej zaciągają kredyty. Dobre dane mogą pomóc dolarowi i rynkowi akcji. Jeśli chodzi o inflację, to lepsze dane wspomogą indeksy giełdowe, mogą za to szkodzić dolarowi.
Dziś poznamy dane o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii oraz inflacji PPI. Oczywiście wyższa od prognoz (0,1 proc. m/m) produkcja będzie premiowała funta, wyższa inflacja (prognoza 0,5 proc. m/m) również.
Od dziś przez najbliższe trzy tygodnie, Amerykanie przechodzą na czas letni, co oznacza m.in. rozpoczęcie się sesji na Wall Street o godz. 14:30 naszego czasu.
EURPLN
Kurs EURPLN stabilizuje się po korekcie w końcówce ubiegłego tygodnia. Korekta rozpoczęła się w czwartek pomimo, że kurs EURUSD ustanawiał nowe rekordy. To osłabienie złotego można powiązać ze spadkiem cen na rynku obligacji, które właśnie w czwartek dość wyraźnie traciły na wartości. Nadal jesteśmy uzależnieni od sytuacji na parze walutowej EURUSD. Gdyby tam rozpoczęła się jakaś mocniejsza korekta- to w takiej sytuacji kurs EURPLN będzie piął się do góry, co byłoby dobre dla eksporterów. Gorsza sytuacja na giełdach akcji będzie również czynnikiem osłabiającym krajową walutę. Wydaje się, że w chwili obecnej prawdopodobnym scenariuszem będzie poruszanie się kursu EURPLN w zakresie 3,55-3,58.
EURUSD
W piątek kurs EURUSD uległ dość mocnej korekcie. W sumie brak jest czynników fundamentalnych potwierdzających ten ruch, a spadki na giełdach powodujące wzrost awersji do ryzyka, mogą wywołać spadek USDCHF, co z kolei mogłoby się przełożyć na wzrost EURUSD. Dziś będą publikowane dane makro z Wielkiej Brytanii, lepszy wskaźnik produkcji, a także wyższa inflacja PPI będą umacniały funta, osłabiając dolara. W tej chwili prawdopodobny jest ruch boczny; oporem dla EURUSD będzie psychologiczne 1,54, oraz 1,5421, wsparcia to linia hossy (trzytygodniowa) oraz poziom 1,5332 - dołki (60 min.) z 07.03.2008
GBPUSD
Dziś zostaną opublikowane dane makro z Wielkiej Brytanii. O godz. 10:30 poznamy dane o produkcji przemysłowej (prognoza 0,1 proc. m/m) oraz inflacji PPI (prognoza 0,5 proc m/m). Lepszy odczyt o produkcji przemysłowej oraz wyższa inflacja PPI będą premiowały funta. W obecnej sytuacji technicznej najbardziej prawdopodobny jest wzrost tej pary walutowej. Najbliższy opór to 2,02, a wyżej szczyt z 11 stycznia (60 min) 2,0582.
USDJPY
Słaby piątkowy raport z rynku pracy w USA przyczynił się do silnej wyprzedaży na rynkach akcji. Wzrost awersji do ryzyka przyczynił się do umocnienia jena poniżej poziomu 102,00 i minimum z początku stycznia 2005r. Kontynuowana była wyprzedaż dolara jako, że inwestorzy spodziewają się dalszych obniżek stóp procentowych ze strony Fed. Złe nastroje panujące na Wall Street przyczyniły się do spadku notowań na poniedziałkowej sesji na giełdzie w Tokyo. Podczas sesji azjatyckiej zostały opublikowane bardzo dobre dane na temat zamówień na maszyny. Zamówienia wzrosły o 19,6% w ujęciu miesiąc do miesiąca i 11,4% w skali roku. Kontynuacja spadków na giełdzie powinna przyczynić się do dalszego umocnienia waluty japońskiej w szczególności w stosunku do dolara, który w dalszym ciągu nie znajduje wsparcia w nadchodzących fundamentach. Silne wsparcie wyznacza dolna granica kanału spadkowego w okolicy 101.00.
W piątek notowania EURUSD uległy korekcie, jednak przyczyn należy raczej upatrywać w nie przerywanych praktycznie niczym, ostatnich wzrostach, ponieważ fundamentalnych powodów do korekty raczej brak. Powrót do wzrostów wydaje się realny, szczególnie w obliczu kolejnych danych makro mających się ukazać w USA, a one ostatnio były mało sprzyjające dla amerykańskiej waluty.
W tym tygodniu w centrum uwagi znajdą się znajdą się dane o inflacji (piątek) oraz o sprzedaży detalicznej. Te ostatnie będą miały szansę potwierdzić, czy amerykanie, ograniczają wydatki, czy też raczej zaciągają kredyty. Dobre dane mogą pomóc dolarowi i rynkowi akcji. Jeśli chodzi o inflację, to lepsze dane wspomogą indeksy giełdowe, mogą za to szkodzić dolarowi.
Dziś poznamy dane o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii oraz inflacji PPI. Oczywiście wyższa od prognoz (0,1 proc. m/m) produkcja będzie premiowała funta, wyższa inflacja (prognoza 0,5 proc. m/m) również.
Od dziś przez najbliższe trzy tygodnie, Amerykanie przechodzą na czas letni, co oznacza m.in. rozpoczęcie się sesji na Wall Street o godz. 14:30 naszego czasu.
EURPLN
Kurs EURPLN stabilizuje się po korekcie w końcówce ubiegłego tygodnia. Korekta rozpoczęła się w czwartek pomimo, że kurs EURUSD ustanawiał nowe rekordy. To osłabienie złotego można powiązać ze spadkiem cen na rynku obligacji, które właśnie w czwartek dość wyraźnie traciły na wartości. Nadal jesteśmy uzależnieni od sytuacji na parze walutowej EURUSD. Gdyby tam rozpoczęła się jakaś mocniejsza korekta- to w takiej sytuacji kurs EURPLN będzie piął się do góry, co byłoby dobre dla eksporterów. Gorsza sytuacja na giełdach akcji będzie również czynnikiem osłabiającym krajową walutę. Wydaje się, że w chwili obecnej prawdopodobnym scenariuszem będzie poruszanie się kursu EURPLN w zakresie 3,55-3,58.
EURUSD
W piątek kurs EURUSD uległ dość mocnej korekcie. W sumie brak jest czynników fundamentalnych potwierdzających ten ruch, a spadki na giełdach powodujące wzrost awersji do ryzyka, mogą wywołać spadek USDCHF, co z kolei mogłoby się przełożyć na wzrost EURUSD. Dziś będą publikowane dane makro z Wielkiej Brytanii, lepszy wskaźnik produkcji, a także wyższa inflacja PPI będą umacniały funta, osłabiając dolara. W tej chwili prawdopodobny jest ruch boczny; oporem dla EURUSD będzie psychologiczne 1,54, oraz 1,5421, wsparcia to linia hossy (trzytygodniowa) oraz poziom 1,5332 - dołki (60 min.) z 07.03.2008
GBPUSD
Dziś zostaną opublikowane dane makro z Wielkiej Brytanii. O godz. 10:30 poznamy dane o produkcji przemysłowej (prognoza 0,1 proc. m/m) oraz inflacji PPI (prognoza 0,5 proc m/m). Lepszy odczyt o produkcji przemysłowej oraz wyższa inflacja PPI będą premiowały funta. W obecnej sytuacji technicznej najbardziej prawdopodobny jest wzrost tej pary walutowej. Najbliższy opór to 2,02, a wyżej szczyt z 11 stycznia (60 min) 2,0582.
USDJPY
Słaby piątkowy raport z rynku pracy w USA przyczynił się do silnej wyprzedaży na rynkach akcji. Wzrost awersji do ryzyka przyczynił się do umocnienia jena poniżej poziomu 102,00 i minimum z początku stycznia 2005r. Kontynuowana była wyprzedaż dolara jako, że inwestorzy spodziewają się dalszych obniżek stóp procentowych ze strony Fed. Złe nastroje panujące na Wall Street przyczyniły się do spadku notowań na poniedziałkowej sesji na giełdzie w Tokyo. Podczas sesji azjatyckiej zostały opublikowane bardzo dobre dane na temat zamówień na maszyny. Zamówienia wzrosły o 19,6% w ujęciu miesiąc do miesiąca i 11,4% w skali roku. Kontynuacja spadków na giełdzie powinna przyczynić się do dalszego umocnienia waluty japońskiej w szczególności w stosunku do dolara, który w dalszym ciągu nie znajduje wsparcia w nadchodzących fundamentach. Silne wsparcie wyznacza dolna granica kanału spadkowego w okolicy 101.00.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.