Data dodania: 2018-09-03 (14:57)
Pod koniec minionego tygodnia zwyżka notowań ropy naftowej wyhamowała, a nowy tydzień rozpoczyna się na tym rynku od delikatnej przeceny. Niemniej, notowania ropy WTI wciąż poruszają się niewiele poniżej poziomu 70 USD za baryłkę, a cena ropy Brent znacząco przekracza poziom 77 USD za baryłkę.
Wsparciem dla cen ropy naftowej wciąż są obawy dotyczące konsekwencji sankcji narzuconych na Iran przez USA, które mogą skutkować mniejszą produkcją i eksportem irańskiego surowca. Niemniej, ten czynnik przez ostatnie dwa tygodnie był dyskontowany na wykresie ropy naftowej, przyczyniając się do coraz wyższych jej cen. O ile kwestia problemów z podażą ropy naftowej w niektórych krajach (nie tylko potencjalnie w Iranie, ale też na bieżąco w Wenezueli) pozytywnie wpływa na ceny ropy naftowej, to pod koniec minionego tygodnia pojawiły się dane przypominające, że w niektórych państwach ropy wydobywa się coraz więcej.
Wśród tych krajów znajdują się Stany Zjednoczone, gdzie w ostatnich tygodniach produkcja ropy naftowej sięgnęła 11 mln baryłek. Tym samym, USA umocniły się na pozycji światowego wicelidera, a wyprzedza je tylko Rosja z dzienną produkcją sięgającą w sierpniu przeciętnie 11,21 mln baryłek. Rosyjska produkcja w minionym miesiącu utrzymała się praktycznie na niezmienionym poziomie w porównaniu z lipcem, natomiast w Stanach Zjednoczonych firmy wydobywcze z powrotem się ożywiły. W piątek firma Baker Hughes podała, że w minionym tygodniu liczba funkcjonujących punktów wydobycia ropy w USA wzrosła o 2 do poziomu 862. To pierwsza zwyżka od trzech tygodni.
Według wstępnych szacunków podawanych przez Reuters, również w OPEC produkcja ropy naftowej w poprzednim miesiącu wzrosła, i to aż o 220 tysięcy baryłek dziennie w porównaniu z lipcem. Za wzrost odpowiadało ponowne ożywienie produkcji w Libii, a także rekordowo duża produkcja ropy w południowym Iraku.
ZŁOTO
Cena złota w okolicach 1200 USD za uncję.
Ostatnie tygodnie na rynku złota były wyjątkowo emocjonujące. W połowie sierpnia cena tego kruszcu gwałtownie spadła, przebijając w dół barierę 1200 USD za uncję i schodząc chwilowo nawet poniżej poziomu 1170 USD za uncję. Później nastąpiło dynamiczne odbicie cen złota w górę i dotarcie do rejonu 1215-1216 USD za uncję. Tymczasem ostatni tydzień to znów okres przecen i dotarcia notowań złota z powrotem do okolic 1200 USD za uncję.
Obecnie cena kruszcu porusza się tuż powyżej tej psychologicznej bariery. Presja na spadek cen złota, która pojawiła się w ostatnich dniach, wynika przede wszystkim z powrotu do wzrostów wartości amerykańskiego dolara. USD służy obecnie globalnym inwestorom jako „bezpieczna przystań” w większym stopniu niż złoto, reagując na obawy dotyczące zaostrzania wojny handlowej na linii USA-Chiny oraz obaw o przyszłość NAFTA. Naturalnie, dodatkowym wsparciem dla wartości amerykańskiego dolara jest proces zacieśniania polityki monetarnej w USA, który najprawdopodobniej będzie postępować w najbliższych miesiącach – a to może nadal wzmacniać USD i generować presję na niższe ceny złota.
Wśród tych krajów znajdują się Stany Zjednoczone, gdzie w ostatnich tygodniach produkcja ropy naftowej sięgnęła 11 mln baryłek. Tym samym, USA umocniły się na pozycji światowego wicelidera, a wyprzedza je tylko Rosja z dzienną produkcją sięgającą w sierpniu przeciętnie 11,21 mln baryłek. Rosyjska produkcja w minionym miesiącu utrzymała się praktycznie na niezmienionym poziomie w porównaniu z lipcem, natomiast w Stanach Zjednoczonych firmy wydobywcze z powrotem się ożywiły. W piątek firma Baker Hughes podała, że w minionym tygodniu liczba funkcjonujących punktów wydobycia ropy w USA wzrosła o 2 do poziomu 862. To pierwsza zwyżka od trzech tygodni.
Według wstępnych szacunków podawanych przez Reuters, również w OPEC produkcja ropy naftowej w poprzednim miesiącu wzrosła, i to aż o 220 tysięcy baryłek dziennie w porównaniu z lipcem. Za wzrost odpowiadało ponowne ożywienie produkcji w Libii, a także rekordowo duża produkcja ropy w południowym Iraku.
ZŁOTO
Cena złota w okolicach 1200 USD za uncję.
Ostatnie tygodnie na rynku złota były wyjątkowo emocjonujące. W połowie sierpnia cena tego kruszcu gwałtownie spadła, przebijając w dół barierę 1200 USD za uncję i schodząc chwilowo nawet poniżej poziomu 1170 USD za uncję. Później nastąpiło dynamiczne odbicie cen złota w górę i dotarcie do rejonu 1215-1216 USD za uncję. Tymczasem ostatni tydzień to znów okres przecen i dotarcia notowań złota z powrotem do okolic 1200 USD za uncję.
Obecnie cena kruszcu porusza się tuż powyżej tej psychologicznej bariery. Presja na spadek cen złota, która pojawiła się w ostatnich dniach, wynika przede wszystkim z powrotu do wzrostów wartości amerykańskiego dolara. USD służy obecnie globalnym inwestorom jako „bezpieczna przystań” w większym stopniu niż złoto, reagując na obawy dotyczące zaostrzania wojny handlowej na linii USA-Chiny oraz obaw o przyszłość NAFTA. Naturalnie, dodatkowym wsparciem dla wartości amerykańskiego dolara jest proces zacieśniania polityki monetarnej w USA, który najprawdopodobniej będzie postępować w najbliższych miesiącach – a to może nadal wzmacniać USD i generować presję na niższe ceny złota.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.