Data dodania: 2018-08-27 (13:15)
Poprzedni tydzień był dla notowań ropy naftowej wyjątkowo udany. Cena amerykańskiej ropy gatunku WTI podskoczyła w górę z okolic 65 USD za baryłkę do rejonu 69 USD za baryłkę. Z kolei notowania europejskiej ropy Brent, które rozpoczynały poprzedni tydzień poniżej poziomu 72 USD za baryłkę, w piątek wybiły się do okolic 76 USD za baryłkę. Dzisiaj rano zwyżka cen ropy wyhamowała, jednak strona podażowa wciąż nie powróciła do istotnej przewagi.
Przez cały miniony tydzień stronie popytowej na rynku ropy naftowej sprzyjała słabość amerykańskiego dolara, która pozytywnie odbiła się na szerokim rynku surowcowym. Niemniej, kupującym w poprzednim tygodniu pomogły również rynkowe fundamenty. Raporty Amerykańskiego Instytutu Paliw oraz Departamentu Energii poinformowały o znaczącym spadku zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych, zaś piątkowa publikacja Baker Hughes pokazała spadek liczby funkcjonujących wiertni w USA.
Według raportu Baker Hughes, w poprzednim tygodniu liczba funkcjonujących punktów wydobycia ropy naftowej w USA spadła aż o 9 do poziomu 860. Jest to największa tygodniowa zniżka od maja 2016 roku. Jej przyczyną najprawdopodobniej były obserwowane przez wiele ostatnich tygodni spadki cen ropy naftowej na globalnym rynku, które zniechęciły niektórych producentów do intensywnego wydobycia surowca. Niemniej, i tak liczba funkcjonujących wiertni w Stanach Zjednoczonych jest znacząco większa niż w analogicznym okresie poprzedniego roku, kiedy to wyniosła ona 759.
Całkowita liczba funkcjonujących wiertni, zarówno ropy, jak i gazu ziemnego, w Stanach Zjednoczonych, wynosi obecnie 1044. W większości punktów wydobycia produkuje się oba te surowce. Według najnowszych prognoz spółek analitycznych Cowen & Co. oraz Simons & Co., tegoroczne zwiększanie wartości inwestycji przez firmy wydobywcze w USA będzie prowadziło do dalszego wzrostu liczby funkcjonujących wiertni w najbliższych latach.
SOJA
Cena soi w USA blisko tegorocznych minimów.
Ostatnie sesje na rynku soi były wręcz fatalne. O ile jeszcze w lipcu i na początku sierpnia cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych próbowała piąć się w górę i sięgnęła okolic 9 USD za buszel, to stronie popytowej zabrakło siły do utrzymania tej zwyżki. Dzisiaj rano cena soi w USD zeszła już poniżej poziomu 8,30 USD za buszel.
Notowania soi pozostawały pod presją podaży praktycznie przez cały miniony tydzień. Niemniej, w piątek stronę podażową dodatkowo wsparł raport Pro Farmer, prognozujący produkcję soi w Stanach Zjednoczonych na rekordowym poziomie 4,683 mld buszli przy średnim plonie wynoszącym 53 buszli na akr. Liczby te pobijają nawet prognozy obfitych zbiorów, podawane przez amerykański Departament Rolnictwa.
Nieustanną presję na niskie ceny soi wywiera konflikt handlowy Stanów Zjednoczonych i Chin. Mimo ubiegłotygodniowych rozmów dyplomatów z obu krajów, nie doszło do żadnego przełomu w tej sprawie. To zaś oznacza, że wysokie cła na import amerykańskiej soi do Chin póki co są utrzymane i nadal ograniczają one popyt na soję z USA ze strony Państwa Środka.
Według raportu Baker Hughes, w poprzednim tygodniu liczba funkcjonujących punktów wydobycia ropy naftowej w USA spadła aż o 9 do poziomu 860. Jest to największa tygodniowa zniżka od maja 2016 roku. Jej przyczyną najprawdopodobniej były obserwowane przez wiele ostatnich tygodni spadki cen ropy naftowej na globalnym rynku, które zniechęciły niektórych producentów do intensywnego wydobycia surowca. Niemniej, i tak liczba funkcjonujących wiertni w Stanach Zjednoczonych jest znacząco większa niż w analogicznym okresie poprzedniego roku, kiedy to wyniosła ona 759.
Całkowita liczba funkcjonujących wiertni, zarówno ropy, jak i gazu ziemnego, w Stanach Zjednoczonych, wynosi obecnie 1044. W większości punktów wydobycia produkuje się oba te surowce. Według najnowszych prognoz spółek analitycznych Cowen & Co. oraz Simons & Co., tegoroczne zwiększanie wartości inwestycji przez firmy wydobywcze w USA będzie prowadziło do dalszego wzrostu liczby funkcjonujących wiertni w najbliższych latach.
SOJA
Cena soi w USA blisko tegorocznych minimów.
Ostatnie sesje na rynku soi były wręcz fatalne. O ile jeszcze w lipcu i na początku sierpnia cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych próbowała piąć się w górę i sięgnęła okolic 9 USD za buszel, to stronie popytowej zabrakło siły do utrzymania tej zwyżki. Dzisiaj rano cena soi w USD zeszła już poniżej poziomu 8,30 USD za buszel.
Notowania soi pozostawały pod presją podaży praktycznie przez cały miniony tydzień. Niemniej, w piątek stronę podażową dodatkowo wsparł raport Pro Farmer, prognozujący produkcję soi w Stanach Zjednoczonych na rekordowym poziomie 4,683 mld buszli przy średnim plonie wynoszącym 53 buszli na akr. Liczby te pobijają nawet prognozy obfitych zbiorów, podawane przez amerykański Departament Rolnictwa.
Nieustanną presję na niskie ceny soi wywiera konflikt handlowy Stanów Zjednoczonych i Chin. Mimo ubiegłotygodniowych rozmów dyplomatów z obu krajów, nie doszło do żadnego przełomu w tej sprawie. To zaś oznacza, że wysokie cła na import amerykańskiej soi do Chin póki co są utrzymane i nadal ograniczają one popyt na soję z USA ze strony Państwa Środka.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.