
Data dodania: 2018-06-22 (21:43)
Ostatni tydzień czerwca nie obfituje w kluczowe wydarzenia makro. Napięcia w globalnym handlu powinny pozostać na pierwszym planie, a ich wpływ na biznes może zostać potwierdzony w danych z USA, Niemiec i Kanady.
W Nowej Zelandii RBNZ powinien utrzymać stopę procentową bez zmian. Przyszły tydzień: indeks zaufania konsumentów, PCE Core z USA, Ifo z Niemiec, HICP z Eurolandu, RBNZ, Poloz z BoC.
W USA kalendarz nie oferuje publikacji największego kalibru. Sprzedaż nowych domów (pon), zamówienia na dobra trwałe (śr), czy trzeci odczyt PKB (czw) raczej nie ruszą dolarem. Indeks zaufania konsumentów (wt) będzie się liczył, jeśli wskaże na silne pogorszenie nastrojów, co jednak nie jest oczekiwane. Inflacja PCE (pt) powinna wskazać, że presja cenowa w gospodarce wzmacnia się, ale powoli i roczny wskaźnik raczej pozostanie poniżej celu 2 proc. Uwaga będzie też poświęcona przemówieniom członków Fed: Bostic i Kaplan (wt), Rosengren (śr), Bullard i Bostic (czw). Ostatnie prognozy Fed wskazały na rosnące poparcie dla jeszcze dwóch podwyżek w tym roku i każdy komentarz w tym kierunku powinien wpływać na rynkowe oczekiwania, wspierając dolara.
W Europie niemiecki indeks Ifo (pon) rzuci więcej światła na stan gospodarki, choć w obliczu napięć handlowych i słabych wyników przemysłu można spodziewać się spadku indeksu. Wstępny szacunek czerwcowej inflacji (pt) prawdopodobnie wskażą na przyspieszanie, choć będzie to związane przede wszystkim z wyższymi cenami ropy naftowej. Za to inflacja bazowa ma się osłabić, przypominając, że EBC nie ma obecnie podstaw, by rezygnować z gołębiego nastawienia, co może pociągnąć EUR niżej.
Finalna rewizja PKB za I kw. z Wielkiej Brytanii będzie miała znaczenie, jeśli przyniesie korektę w górę, o co na tym etapie jest bardzo trudno. Poza tym funt wchodzi w tydzień z solidnym bagażem optymizmu w postaci jastrzębiego przekazu BoE, zakończenia parlamentarnej batalii wokół Brexitu oraz wygaszenia presji aprecjacyjnej USD. Razem stwarza to fundament do mocniejszego odbicia od ośmiomiesięcznych dołków.
W Polsce spodziewamy się obniżenia stopy bezrobocia do 6 proc. z 6,3 proc., co podkreśli dobrą sytuację na rynku pracy, choć dla rynku walutowego nie będzie to miało większego znaczenia. Żeby fundamenty mogły pomagać złotemu, wpierw potrzeba stabilizacji apetytu na ryzyko, o co w minionym tygodniu było trudno. Jednak ostatnie uspokojenie, jeśli zostanie przniesione na ostatni tydzień czerwca, powinno pozwolić na umocnienie złotego poniżej 4,30 za euro.
W Japonii spodziewane są słabe odczyty sprzedaży detalicznej (czw) i produkcji przemysłowej (czw), do czego skłaniają rozczarowujące wskaźniki koniunktury. To może oferować minimalny impuls do osłabienia jena, choć większe znaczenie powinny mieć zmiany na rynku długu i akcji. Eskalacja wojny handlowej USA-Chiny zawsze jest ryzykiem, ale bez tego powrót rynku akcji do wzrostów lub rajd rentowności długu USA będą ciągnąć USD/JPY wyżej.
W Australii kalendarz na przyszły tydzień jest pusty, więc kierunek dla AUD będzie przede wszystkim oparty o globalny apetyt na ryzyko. Przy osłabieniu napięć handlowych na linii USA-Chiny, AUD/USD może czekać mocniejsze odreagowanie. W Nowej Zelandii RBNZ powinien pozostawić stopę OCR na 1,75 proc. Nieprzekonujące dane raczej zapewnią ostrożnościowy ton w komunikacie, co stanowi czynnik ryzyka dla NZD.
W kalendarzu z Kanady z twardych danych mamy PKB za kwiecień (pt), ale nie ono będzie najważniejsze. Wokół CAD trwa gorąca dyskusja nad szansami podwyżki stóp procentowych w lipcu i po dzisiejszym słabym odczycie CPI narosło wątpliwości. W środę przemawiać będzie prezes BoC Poloz i interesujące będzie, czy zdradzi wskazówki odnośnie najbliższej decyzji. Ponadto w piątek BoC przedstawi wyniki kwartalnej ankiety wśród przedsiębiorstw i obawy o relacje handlowe lub spadające oczekiwania inflacyjne mogą wpłynąć na odroczenie podwyżki.
W USA kalendarz nie oferuje publikacji największego kalibru. Sprzedaż nowych domów (pon), zamówienia na dobra trwałe (śr), czy trzeci odczyt PKB (czw) raczej nie ruszą dolarem. Indeks zaufania konsumentów (wt) będzie się liczył, jeśli wskaże na silne pogorszenie nastrojów, co jednak nie jest oczekiwane. Inflacja PCE (pt) powinna wskazać, że presja cenowa w gospodarce wzmacnia się, ale powoli i roczny wskaźnik raczej pozostanie poniżej celu 2 proc. Uwaga będzie też poświęcona przemówieniom członków Fed: Bostic i Kaplan (wt), Rosengren (śr), Bullard i Bostic (czw). Ostatnie prognozy Fed wskazały na rosnące poparcie dla jeszcze dwóch podwyżek w tym roku i każdy komentarz w tym kierunku powinien wpływać na rynkowe oczekiwania, wspierając dolara.
W Europie niemiecki indeks Ifo (pon) rzuci więcej światła na stan gospodarki, choć w obliczu napięć handlowych i słabych wyników przemysłu można spodziewać się spadku indeksu. Wstępny szacunek czerwcowej inflacji (pt) prawdopodobnie wskażą na przyspieszanie, choć będzie to związane przede wszystkim z wyższymi cenami ropy naftowej. Za to inflacja bazowa ma się osłabić, przypominając, że EBC nie ma obecnie podstaw, by rezygnować z gołębiego nastawienia, co może pociągnąć EUR niżej.
Finalna rewizja PKB za I kw. z Wielkiej Brytanii będzie miała znaczenie, jeśli przyniesie korektę w górę, o co na tym etapie jest bardzo trudno. Poza tym funt wchodzi w tydzień z solidnym bagażem optymizmu w postaci jastrzębiego przekazu BoE, zakończenia parlamentarnej batalii wokół Brexitu oraz wygaszenia presji aprecjacyjnej USD. Razem stwarza to fundament do mocniejszego odbicia od ośmiomiesięcznych dołków.
W Polsce spodziewamy się obniżenia stopy bezrobocia do 6 proc. z 6,3 proc., co podkreśli dobrą sytuację na rynku pracy, choć dla rynku walutowego nie będzie to miało większego znaczenia. Żeby fundamenty mogły pomagać złotemu, wpierw potrzeba stabilizacji apetytu na ryzyko, o co w minionym tygodniu było trudno. Jednak ostatnie uspokojenie, jeśli zostanie przniesione na ostatni tydzień czerwca, powinno pozwolić na umocnienie złotego poniżej 4,30 za euro.
W Japonii spodziewane są słabe odczyty sprzedaży detalicznej (czw) i produkcji przemysłowej (czw), do czego skłaniają rozczarowujące wskaźniki koniunktury. To może oferować minimalny impuls do osłabienia jena, choć większe znaczenie powinny mieć zmiany na rynku długu i akcji. Eskalacja wojny handlowej USA-Chiny zawsze jest ryzykiem, ale bez tego powrót rynku akcji do wzrostów lub rajd rentowności długu USA będą ciągnąć USD/JPY wyżej.
W Australii kalendarz na przyszły tydzień jest pusty, więc kierunek dla AUD będzie przede wszystkim oparty o globalny apetyt na ryzyko. Przy osłabieniu napięć handlowych na linii USA-Chiny, AUD/USD może czekać mocniejsze odreagowanie. W Nowej Zelandii RBNZ powinien pozostawić stopę OCR na 1,75 proc. Nieprzekonujące dane raczej zapewnią ostrożnościowy ton w komunikacie, co stanowi czynnik ryzyka dla NZD.
W kalendarzu z Kanady z twardych danych mamy PKB za kwiecień (pt), ale nie ono będzie najważniejsze. Wokół CAD trwa gorąca dyskusja nad szansami podwyżki stóp procentowych w lipcu i po dzisiejszym słabym odczycie CPI narosło wątpliwości. W środę przemawiać będzie prezes BoC Poloz i interesujące będzie, czy zdradzi wskazówki odnośnie najbliższej decyzji. Ponadto w piątek BoC przedstawi wyniki kwartalnej ankiety wśród przedsiębiorstw i obawy o relacje handlowe lub spadające oczekiwania inflacyjne mogą wpłynąć na odroczenie podwyżki.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.
Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce
2025-08-11 Komentarz walutowy MyBank.plNa poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?
2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.plZłoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF
2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.plŚwiatowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą
2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.plRozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?
2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.