FED ostrożnie zaostrza ton

FED ostrożnie zaostrza ton
Poranny Szkic walutowy AFS
Data dodania: 2018-03-22 (09:23)

Amerykański bank centralny nie zaskoczył nadmiernie jastrzębią retoryką. Kilka elementów sugeruje jednak bardziej restrykcyjne nastawienie w polityce pieniężnej. Reakcja rynków póki co wyważona. Do końca kwartału powinno być spokojnie. Kolejny to zawsze ryzyko nowego rozdania.

Zgodnie z oczekiwaniami amerykańska Rezerwa Federalna podwyższyła główną stopę procentową o 25 pkt bazowych do przedziału 1,50-1,75 proc. (jednogłośnie). Bankierzy z FED wciąż oczekują trzech podwyżek stóp procentowych w 2018 r. (mediana), choć wskazania projekcji dot chart są znacznie mniej rozstrzelone; oceny bardziej jednomyślne, niż w poprzedniej rundzie. FED oczekuje większej niż poprzednio skali podwyżek w latach 2019-2020 i stopy procentowej w długim terminie. Mediana przewidywań członków FED co do poziomu stopy funduszy federalnych na koniec 2018 r. pozostała na poziomie 2,13 proc. (3 podwyżki o 25 pkt). Ale średnia nieznacznie wzrosła. Na koniec 2019 r. mediana wzrosła do 2,88 proc., wobec 2,69 proc. w grudniu (kolejne 3 podwyżki stóp wobec 2 poprzednio). Na 2020 r. wskazuje na poziom 3,38 proc. wobec 3,06 proc. prognozowanych poprzednio. Szacunek długoterminowej stopy procentowej został podniesiony do poziomu 2,88 proc. z 2,75 proc. w grudniu.

W górę przesunięte zostały szacunki PKB, inflacji, w dół stopy bezrobocia. FED oczekuje, że wzrost gospodarczy w tym roku wyniesie 2,7 proc. (w górę z 2,5 proc.), 2,4 proc. w 2019 (2,1 proc. poprzednio), 2,0 proc. w 2020 r. i 1,8 proc. w długim terminie. Inflacja PCE (bazowa) osiągnie, wg prognoz, 1,9 proc. w tym roku i 2,1 proc. w kolejnych latach. Bezrobocie spadnie w przyszłym roku do 3,6 proc. (przy 3,9 proc. w poprzedniej rundzie prognoz) i pozostanie na tym poziomie w 2020 r. FED ocenił w komunikacie, że perspektywy gospodarki w ostatnich miesiącach poprawiły się i uzasadniają kolejne stopniowe podwyżki stóp procentowych. Krótkoterminowe ryzyka są zasadniczo zbilansowane, ale FOMC uważnie monitoruje rozwój sytuacji. Stopa bezrobocia utrzymuje się na poziomie najniższym od 17 lat. Inflacja jest niska, jednak w kolejnych miesiącach wzrośnie. W średnim okresie ustabilizuje się wokół celu 2 proc.

W trakcie konferencji prasowej prezes FED J. Powell mówił, że perspektywy dla gospodarki poprawiły się w ostatnich miesiącach m.in. z uwagi na zmiany w polityce fiskalnej, która stała się luźniejsza, a także przyrost miejsc pracy, który wspiera dochody i zaufanie konsumentów. Również dzięki dobrej koniunkturze za granicą i akomodacyjnych warunkach na rynkach finansowych. Powell wyraził nadzieję, że skutki reformy podatkowej pozwolą na wzrost wydajności pracy w USA. Ocenił, że wyceny w niektórych obszarach rynku finansowego są podwyższone w porównaniu do historycznych poziomów, np. na rynku akcji i nieruchomości komercyjnych. Prezes FED nie potrafi jednoznacznie wskazać, skąd wynika mocny spadek cen w ub. r. Zaskakujące jest także zachowanie płac w obliczu dobrej sytuacji na rynku pracy i pojawiających się informacji o niedoborach siły roboczej. Dodał, że relacja między niewykorzystanymi zasobami na rynku pracy i inflacją „nie jest ścisła”. Według Powella, dalsze stopniowe podwyżki stóp będą najlepiej sprzyjać realizacji mandatu FED. W temacie ceł, niektórzy członkowie FOMC podczas debaty ocenili je jako pewien rodzaj zagrożenia dla ich prognoz, gdyby wojna handlowa została wszczęta na dużą skalę. Jako novum, FED analizuje możliwość zwiększenia częstotliwości konferencji prasowych po posiedzeniach (obecnie 4 rocznie).

Retoryka FED uległa zaostrzeniu, ale w stopniu mniejszy, niż się spodziewaliśmy. Zwraca uwagę podniesienie mniejsza polaryzacja opinii, wyższa średnia wskazań dot. stóp procentowych w tym roku oraz mediany w kolejnych. Także wyższe prognozy i wskazanie na luźniejszą politykę fiskalną (naturalnym jest przeciwdziałanie temu ciaśniejszą monetarną) sugerują bardziej jastrzębie nastawienie FOMC. Nie jest to jednak zmiana na miarę wstrząsu na rynkach finansowych.

Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.