Data dodania: 2018-03-01 (12:02)
Po dynamicznym ruchu wzrostowym w drugiej połowie lutego, w ostatnich dniach notowania ropy naftowej pozostały pod presją strony podażowej. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych zeszła wczoraj poniżej poziomu 62 USD za baryłkę i dzisiaj rano porusza się blisko środowego zamknięcia.
Stronie podażowej na rynku ropy naftowej nadal sprzyja sytuacja na rynku walutowym. W ostatnich dniach amerykański dolar się umacnia, co negatywnie wpływa na ceny ropy. Dodatkowo, dane fundamentalne uzasadniają zniżki cen tego surowca. Wczoraj amerykański Departament Energii podał, że zapasy ropy naftowej w USA w minionym tygodniu wzrosły o 3 mln baryłek, co było nieco większą wartością od oczekiwań.
Dodatkowo, instytucja ta podała w środę zbiorcze dane za listopad i grudzień 2017 r. dotyczące produkcji ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych. Według wyliczeń departamentu, w listopadzie produkcja ropy w USA osiągnęła 47-letnie maksimum, docierając do poziomu średnio 10,057 mln baryłek dziennie. W grudniu produkcja nieco spadła do poziomu 9,949 mln baryłek dziennie, jednak ta tendencja najprawdopodobniej nie utrzyma się na długo, gdyż już na początku bieżącego roku w cotygodniowych raportach Departamentu Energii pojawiły się informacje o powrocie średniej dziennej produkcji ropy w USA wyraźnie ponad barierę 10 mln baryłek. Co więcej, w opinii tej instytucji, liczba ta sięgnie 11 mln baryłek jeszcze w bieżącym roku.
Wzrost produkcji ropy w USA jest przede wszystkim konsekwencją dynamicznego rozwoju tamtejszego sektora łupkowego. W ostatnich miesiącach znacząco wzrosło wydobycie ropy z łupków m.in. w takich stanach jak Teksas czy Dakota Północna, a dalszych zwyżek produkcji należy się spodziewać także w kolejnych miesiącach. To zaś ogranicza potencjał wzrostowy cen ropy naftowej, a wręcz stwarza warunki do spadkowego odreagowania wzrostów z ostatnich miesięcy.
KAKAO
Cena kakao przy ważnym poziomie oporu.
W ostatnich miesiącach na rynku kakao zdecydowanie przeważała strona popytowa. Systematyczny – i dość dynamiczny – ruch wzrostowy zaczął się na wykresie tego surowca pod koniec grudnia ubiegłego roku, a w ostatnich tygodniach tendencje wzrostowe wręcz przyspieszyły. W rezultacie, notowania kakao w Stanach Zjednoczonych przekroczyły poziom 2200 USD za tonę i dotarły do ważnego technicznego oporu w okolicach 2213-2230 USD za tonę. Poziom ten okazał się skuteczną barierą dla kupujących w listopadzie ubiegłego roku.
Strona popytowa na tym rynku jest silna ze względu na ostatnie problemy z pogodą na terenach uprawy kakao w Afryce Zachodniej, czyli rejonie kluczowym z punktu widzenia globalnej produkcji. Opóźnione były dostawy kakao do portów m.in. na Wybrzeżu Kości Słoniowej, a więc w kraju produkującym najwięcej kakao na świecie.
Niemniej, Międzynarodowa Organizacja Kakao (ICCO, International Cocoa Organization) podała wczoraj, że w sezonie 2017/2018 i tak spodziewa się globalnej nadwyżki kakao, wynoszącej 105 tys. ton. Instytucja ta oczekuje, że produkcja na Wybrzeżu Kości Słoniowej spadnie do poziomu 2 mln ton w tym sezonie z wcześniejszych 2,02 mln ton. Jednocześnie, ICCO dokonała rewizji szacunków za sezon 2016/2017, obniżając wielkość nadwyżki kakao na świecie z poziomu 335 tys. ton do 300 tys. ton.
Bieżący sezon rozpoczął się w październiku 2017 r., a kończy się we wrześniu 2018 r. Według prognoz ICCO, ma on przynieść wzrost globalnego popytu na kakao. Przerób tego surowca ma wzrosnąć do poziomu 4,49 mln ton z 4,40 mln ton w poprzednim sezonie. Największa zwyżka popytu ma być obserwowana w Azji.
Dodatkowo, instytucja ta podała w środę zbiorcze dane za listopad i grudzień 2017 r. dotyczące produkcji ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych. Według wyliczeń departamentu, w listopadzie produkcja ropy w USA osiągnęła 47-letnie maksimum, docierając do poziomu średnio 10,057 mln baryłek dziennie. W grudniu produkcja nieco spadła do poziomu 9,949 mln baryłek dziennie, jednak ta tendencja najprawdopodobniej nie utrzyma się na długo, gdyż już na początku bieżącego roku w cotygodniowych raportach Departamentu Energii pojawiły się informacje o powrocie średniej dziennej produkcji ropy w USA wyraźnie ponad barierę 10 mln baryłek. Co więcej, w opinii tej instytucji, liczba ta sięgnie 11 mln baryłek jeszcze w bieżącym roku.
Wzrost produkcji ropy w USA jest przede wszystkim konsekwencją dynamicznego rozwoju tamtejszego sektora łupkowego. W ostatnich miesiącach znacząco wzrosło wydobycie ropy z łupków m.in. w takich stanach jak Teksas czy Dakota Północna, a dalszych zwyżek produkcji należy się spodziewać także w kolejnych miesiącach. To zaś ogranicza potencjał wzrostowy cen ropy naftowej, a wręcz stwarza warunki do spadkowego odreagowania wzrostów z ostatnich miesięcy.
KAKAO
Cena kakao przy ważnym poziomie oporu.
W ostatnich miesiącach na rynku kakao zdecydowanie przeważała strona popytowa. Systematyczny – i dość dynamiczny – ruch wzrostowy zaczął się na wykresie tego surowca pod koniec grudnia ubiegłego roku, a w ostatnich tygodniach tendencje wzrostowe wręcz przyspieszyły. W rezultacie, notowania kakao w Stanach Zjednoczonych przekroczyły poziom 2200 USD za tonę i dotarły do ważnego technicznego oporu w okolicach 2213-2230 USD za tonę. Poziom ten okazał się skuteczną barierą dla kupujących w listopadzie ubiegłego roku.
Strona popytowa na tym rynku jest silna ze względu na ostatnie problemy z pogodą na terenach uprawy kakao w Afryce Zachodniej, czyli rejonie kluczowym z punktu widzenia globalnej produkcji. Opóźnione były dostawy kakao do portów m.in. na Wybrzeżu Kości Słoniowej, a więc w kraju produkującym najwięcej kakao na świecie.
Niemniej, Międzynarodowa Organizacja Kakao (ICCO, International Cocoa Organization) podała wczoraj, że w sezonie 2017/2018 i tak spodziewa się globalnej nadwyżki kakao, wynoszącej 105 tys. ton. Instytucja ta oczekuje, że produkcja na Wybrzeżu Kości Słoniowej spadnie do poziomu 2 mln ton w tym sezonie z wcześniejszych 2,02 mln ton. Jednocześnie, ICCO dokonała rewizji szacunków za sezon 2016/2017, obniżając wielkość nadwyżki kakao na świecie z poziomu 335 tys. ton do 300 tys. ton.
Bieżący sezon rozpoczął się w październiku 2017 r., a kończy się we wrześniu 2018 r. Według prognoz ICCO, ma on przynieść wzrost globalnego popytu na kakao. Przerób tego surowca ma wzrosnąć do poziomu 4,49 mln ton z 4,40 mln ton w poprzednim sezonie. Największa zwyżka popytu ma być obserwowana w Azji.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.