Dwudziestka na głównej parze tuż przed końcem roku

Dwudziestka na głównej parze tuż przed końcem roku
Raport tygodniowy FMCM
Data dodania: 2017-12-30 (15:18)

Znamienny kurs: Sprawdziło się – wykres głównej pary ewidentnie zmierza ku maksimom z listopada, w zasadzie niewiele brakuje do przetestowania ostatecznych szczytów. O ile przyjmiemy, że u progu roku 2018 nastąpi (korekcyjny przynajmniej) odwrót, o tyle nie jest aż tak ważne, czy formalnie muśniemy rejon 1,2090 – 1,21. Zresztą, 1,20 już jest testowany.

Bazowo zakładamy, że nastąpi właśnie odwrót. Dość powiedzieć, że dolar intensywnie traci od dobrych kilkunastu dni, a pewnym sensie nawet od wczesnego listopada, gdy wykres był przy 1,1550. Ba, traci także od samego początku roku, pomijając korekty. Przy tym nie można powiedzieć, by było to do końca uzasadnione. Dane gospodarcze z USA bywają rozmaite, ale generalnie nie są złe. Podobnie można podsumować wieści ze Strefy Euro, choć tu może – dla rozłożenia akcentów – powinniśmy napisać, że "dane bywają rozmaite, ale generalnie nie są całkowicie rewelacyjne".

Owszem, rynek wycenił już dawno temu i grudniową podwyżkę stóp w USA (już wykonaną), i to, że Fed zrealizuje trzy kolejne ruchy w 2018 oraz dwa w 2019 – ale jednak jest to w jakimś stopniu wyraz polityki jastrzębiej. Co więcej, EBC w tym czasie prezentuje nastawienie raczej gołębie – mimo tego, że formalnie operacja QE ma potrwać tylko (i aż...) do końca września 2018. Ale może potrwać i dłużej, a stopy procentowe tak czy inaczej pozostaną ultra-niskie jeszcze przez pewien czas po finalizacji programu 'dodruku euro'.

Wyceniono też to, że Republikanie przepchną swój plan reformy podatkowej, a Trump go podpisze. Jasne, od pewnego momentu było to w cenach i w dodatku już jest po wszystkim, a sama ustawa przyjęła kształt łagodniejszy od pierwotnego – ale jednak to jakiś sukces Trumpa.

Ogólny obraz na eurodolarze to od końcówki lipca rodzaj szerokiej konsolidacji od 1,1560 do 1,21. W jej obrębie można wyróżnić rozmaite 'platformy' czy też 'piętra'. Tak np. przełom października i listopada był czasem zejścia wyjątkowo nisko, poniżej 1,17. Ta 'siedemnastka' obroniła się potem w pierwszych dniach grudniach – i wkrótce potem dolara zaczęto ostro przeceniać. Dziś zresztą pewien wpływ na wydarzenia mogły mieć słowa Yvesa Merscha z EBC, który powiedział, że trzeba krok po kroku iść ku normalizacji polityki monetarnej, nie można działać zbyt późno. To słowa na rzecz euro – choć sam Mersch częściowo je wygasił, mówiąc zaraz potem, że nie można też być zbyt gorączkowym i pośpiesznym.

Gdyby eurodolar rzeczywiście nie tylko musnął, ale i przebił 1,21 w trwały sposób, to oznaczałoby to powrót do strefy aktywnej ostatni w roku 2014. Przypomnijmy, że maksima z 2014 to niemal 1,40. Taki scenariusz jest generalnie możliwy i nawet prawdopodobny: nie twierdzimy, że od razu (dlatego zasadniczo u progu roku spodziewamy się korekty, docelowo może nawet do 1,16 w ciągu paru tygodni czy miesięcy) – ale w przyszłości tak. Proste przełożenie pod tytułem "Fed podwyższa stopy, dolar powinien zyskiwać" zdaje się mieć sens, a jednak historia niekoniecznie to potwierdza.

Dobra passa PLN

Wielu ludzi w Polsce i za granicą źle mówi o obecnych rządach, podejmowane są rozmaite działania i zabiegi przeciw nim – ale koniunktura jest na razie po stronie premiera i "naczelnika państwa". Obiecane świadczenia są wypłacane, dynamika PKB jest duża (nawet jeśli szwankują inwestycje), sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłowa, wynagrodzenia – wszystko to generalnie idzie w górę, często znacznie powyżej prognoz; nisko stoi bezrobocie.

W tych okolicznościach, ale też z uwagi na osłabienie dolara tudzież (zapewne) z powodów spekulacyjnych, złoty w ostatnich tygodniach silnie zarobił. Zwłaszcza kilka najnowszych dni było ciekawych. Warto mieć na uwadze wykresy EUR/PLN i USD/PLN. Oto bowiem na obu przebito wsparcia, dość istotne i mocne.

Na euro-złotym pękł rejon 4,18 – 4,19 – mamy już 4,17 i mniej (momentami). To oznacza, że łatwo możemy musnąć nawet i 4,15, jak w maju. Jeszcze bardziej wymowna jest sytuacja na USD/PLN – tu obecne poziomy (3,47 – 3,48) nie były badane trwale od roku 2014, co zresztą stanowi przełożenie sytuacji z głównej pary.

Owszem, zaraz po Nowym Roku złoty może (powinien?) stracić, ale dotychczasowe wsparcia powinny hamować jakąś gwałtowną deprecjację. Na USD/PLN nawet ewentualna utrata dobrych 3 – 4 groszy nie oznaczałaby powrotu do starych rejonów.

Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Obniżki w USA oddalają się

Obniżki w USA oddalają się

09:49 Poranny komentarz walutowy XTB
Wczorajszy raport PKB w USA był tym, czego Rezerwa Federalna nie chciała zobaczyć. Niższy wzrost gospodarczy oraz wyraźnie inflacyjne dane. Raport ten doprowadził do wyraźnego spadku oczekiwań na obniżki stóp procentowych w tym roku i dzisiejszy raport o miesięcznej inflacji PCE może teoretycznie doprowadzić do tego, że Powell będzie zmuszony w przyszłym tygodniu do przeprowadzenia „jastrzębiego” pivotu. PKB w USA wzrósł za I kwartał 2024 roku na poziomie 1,6% w tempie annualizowanym. To znacznie poniżej oczekiwanego poziomu 2,4% oraz poniżej poziomu z IV kwartału 2023 roku na poziomie 3,4%.
Jen traci przed decyzją BoJ

Jen traci przed decyzją BoJ

2024-04-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatni pełny tydzień handlu w kwietniu dobiega końca. Nie oznacza to jednak, że sytuacja rynkowa robi się senna, ponieważ paradoksalnie to właśnie sesje czwartkowa oraz piątkowa mogą zapewnić inwestorom największy skok zmienności. Na rynku akcyjnym uwaga zwraca się w kierunku wyników Alphabet oraz Microsoft, w przypadku rynku walutowego pełna uwaga kieruje się na parę USDJPY, która jutro będzie reagowała jednakowo na decyzję BoJ w sprawie stóp procentowych oraz raport o inflacji PCE w USA.
Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

2024-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsza sesja na Wall Street była mało zmienna a indeksy giełdowe zakończyły sesję w okolicy punktu odniesienia. W handlu posesyjnym mocno spadły akcje Meta Platforms (ponad 15 proc.) mimo dobrych wyników za I kwartał. Otrzymaliśmy „jastrzębie” komentarze z EBC oraz BoE. Dziś rynek czeka na odczyt PKB z USA za I kwartał. Wczoraj mocno rosły rentowności 10-letnich niemieckich oraz brytyjskich obligacji rządowych. To pokłosie m.in. słow Joachima Nagela – wchodzącego w skład Rady Prezesów EBC oraz szefa Bundesbanku.
Co Japończycy zrobią z jenem?

Co Japończycy zrobią z jenem?

2024-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Reakcja rynków wpierw na wyniki Tesli we wtorek (były słabsze, a akcje poszły podczas wczorajszej sesji mocno w górę), a później wczoraj wieczorem po publikacji wyników przez Metę i IBM (były lepsze, a mamy silne spadki) może być jednak dowodem na to, że na Wall Street wciąż utrzymuje się duża niepewność i rośnie też polaryzacja nastrojów wśród inwestorów. W efekcie trudno jest ocenić, czy mamy szanse na kontynuację lepszego sentymentu widocznego od początku tygodnia, czy też za chwilę na rynki powróci emocjonalny rollercoaster, jaki mieliśmy wcześniej.
Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

2024-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Słabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?

Kim jest twórca Bitcoina?

2024-04-24 Ciekawostki walutowe
Pomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!
Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?

Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?

2024-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Usługi w Europie radzą sobie dobrze. Gorzej jest z przemysłem. Tak przynajmniej wynika z opublikowanych wczoraj wstępnych wskaźników PMI. Te same dane dotyczące amerykańskiej gospodarki pokazały spadek w obydwu tych obszarach, co jest kolejnym dowodem na to, że amerykańska gospodarka spowalnia, mimo, że do tej pory była zadziwiająco odporna na podwyżki stóp procentowych. Kurs EURUSD urósł do poziomu 1,07, gdzie przebiega istotny opór techniczny.
Odbicie na indeksach

Odbicie na indeksach

2024-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Jesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach

Japoński jen na 34-letnich minimach

2024-04-23 Poranny komentarz walutowy XTB
Początek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...

Studzenie emocji...

2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walut
Weekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.