Data dodania: 2017-12-14 (10:15)
Niespodzianki nie było, Rezerwa Federalna podniosła stopy procentowe po raz trzeci w tym roku, co było już w pełni zdyskontowane przez rynek. W rezultacie, zgodnie z oczekiwaniami, cała uwaga skupiła się na ścieżce podwyżek stóp w kolejnych latach oraz na zaktualizowanych prognozach makroekonomicznych.
W końcowym rozrachunku amerykańska waluta osłabiła się, na czym w pewnym stopniu skorzystał złoty.
Wczorajsza konferencja prasowa Janet Yellen była jej ostatnią na stanowisku prezesa największego banku centralnego świata. Choć samo wystąpienie (przedtem komunikat) nie przyniosło wielu przełomowych punktów, to jednak warto podkreślić kilka zmian. Po pierwsze, FED nieco złagodził swoje oczekiwania odnośnie do dalszej poprawy na rynku pracy, co było odzwierciedlone w komunikacie. Jeszcze na ostatnim posiedzeniu można było znaleźć wzmiankę, iż akomodacyjna polityka będzie wspierać dalszą poprawę na tymże rynku, niemniej jednak grudniowe oświadczenie wskazało, iż rynek pozostanie mocny. W pewnym stopniu może to być sugestia, iż pełne zatrudnienie znajduje się coraz bliżej, aczkolwiek w takim scenariuszu powinniśmy zauważyć przyspieszenie inflacji - takowej jednak FED nie widzi, pozostawiając prognozy dla wskaźnika PCE bez zmian. Na uwagę zasługuje również znaczna rewizja estymacji dla produktu krajowego brutto na przyszły rok z 2,1% do 2,5% co w pewnym stopniu podyktowane było oczekiwaniami odnośnie do cięć podatków, które według najnowszych doniesień mają wejść w życie już z początkiem nowego roku. Sama Yellen podczas konferencji zasugerowała jednak, że niektórzy członkowie już wzięli pod uwagę ten czynnik (dodatkowy wzrost napędzany niższymi podatkami), mimo to FED nie zrewidował w górę ścieżki podwyżek stóp na kolejne lata. W 2018 roku mamy ujrzeć trzy podwyżki, zaś w roku 2019 dwie.
Choć dolar osłabił się w następstwie decyzji FED nie wydaje się, że wydarzenie to może wywrzeć bardziej długotrwały, negatywny efekt na USD. W końcówce roku uwaga rynku zostanie z pewnością zwrócona ku reformie podatkowej, której uchwalenie mogłoby wesprzeć amerykańską walutę w kolejnych dwóch tygodniach. Patrząc na czwartkowy kalendarz makroekonomiczny przede wszystkim należy skupić się na posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego i późniejszej konferencji Mario Draghi’ego. Choć rynek nie oczekuje żadnych zmian (EBC już wcześniej zmniejszył i jednocześnie wydłużył program skupu obligacji począwszy od przyszłego roku), to podobnie jak w przypadku FED liczyć się będą świeże projekcje gospodarcze, zwłaszcza te tyczące się inflacji. Prócz tego decyzję ws. stóp procentowych podejmą również banki centralne Szwajcarii oraz Wielkiej Brytanii. Z punktu widzenia danych makroekonomicznych poznamy wstępne odczyty indeksów PMI z europejskich gospodarek oraz USA za grudzień, sprzedaż detaliczną z Wysp Brytyjskich i Stanów Zjednoczonych, a także raport NBP odnośnie do bilansu płatniczego za październik. O godzinie 8:40 za dolara płacono 3,5697 złotego, za euro 4,2188 złotego, za funta 4,7915 złotego, zaś za franka 3,6221 złotego.
Wczorajsza konferencja prasowa Janet Yellen była jej ostatnią na stanowisku prezesa największego banku centralnego świata. Choć samo wystąpienie (przedtem komunikat) nie przyniosło wielu przełomowych punktów, to jednak warto podkreślić kilka zmian. Po pierwsze, FED nieco złagodził swoje oczekiwania odnośnie do dalszej poprawy na rynku pracy, co było odzwierciedlone w komunikacie. Jeszcze na ostatnim posiedzeniu można było znaleźć wzmiankę, iż akomodacyjna polityka będzie wspierać dalszą poprawę na tymże rynku, niemniej jednak grudniowe oświadczenie wskazało, iż rynek pozostanie mocny. W pewnym stopniu może to być sugestia, iż pełne zatrudnienie znajduje się coraz bliżej, aczkolwiek w takim scenariuszu powinniśmy zauważyć przyspieszenie inflacji - takowej jednak FED nie widzi, pozostawiając prognozy dla wskaźnika PCE bez zmian. Na uwagę zasługuje również znaczna rewizja estymacji dla produktu krajowego brutto na przyszły rok z 2,1% do 2,5% co w pewnym stopniu podyktowane było oczekiwaniami odnośnie do cięć podatków, które według najnowszych doniesień mają wejść w życie już z początkiem nowego roku. Sama Yellen podczas konferencji zasugerowała jednak, że niektórzy członkowie już wzięli pod uwagę ten czynnik (dodatkowy wzrost napędzany niższymi podatkami), mimo to FED nie zrewidował w górę ścieżki podwyżek stóp na kolejne lata. W 2018 roku mamy ujrzeć trzy podwyżki, zaś w roku 2019 dwie.
Choć dolar osłabił się w następstwie decyzji FED nie wydaje się, że wydarzenie to może wywrzeć bardziej długotrwały, negatywny efekt na USD. W końcówce roku uwaga rynku zostanie z pewnością zwrócona ku reformie podatkowej, której uchwalenie mogłoby wesprzeć amerykańską walutę w kolejnych dwóch tygodniach. Patrząc na czwartkowy kalendarz makroekonomiczny przede wszystkim należy skupić się na posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego i późniejszej konferencji Mario Draghi’ego. Choć rynek nie oczekuje żadnych zmian (EBC już wcześniej zmniejszył i jednocześnie wydłużył program skupu obligacji począwszy od przyszłego roku), to podobnie jak w przypadku FED liczyć się będą świeże projekcje gospodarcze, zwłaszcza te tyczące się inflacji. Prócz tego decyzję ws. stóp procentowych podejmą również banki centralne Szwajcarii oraz Wielkiej Brytanii. Z punktu widzenia danych makroekonomicznych poznamy wstępne odczyty indeksów PMI z europejskich gospodarek oraz USA za grudzień, sprzedaż detaliczną z Wysp Brytyjskich i Stanów Zjednoczonych, a także raport NBP odnośnie do bilansu płatniczego za październik. O godzinie 8:40 za dolara płacono 3,5697 złotego, za euro 4,2188 złotego, za funta 4,7915 złotego, zaś za franka 3,6221 złotego.
Źródło: Arkadiusz Balcerowski, Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.